Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Sanktuarium spotkania

Sanktuarium Matki Bożej w Krasnobrodzie to miejsce, które zmieniło się fizycznie, by duchowo przygarniać do Zmartwychwstałego i Maryi tysiące dusz.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 36/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Krasnobród

Grażyna Kołek

Krasnobrodzki wizerunek

Krasnobrodzki wizerunek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mówi się o krasnobrodzkim sanktuarium, że to miejsce, w którym spotyka się hałas z ciszą, grzech z wybaczeniem, choroba z uzdrowieniem, Bóg z człowiekiem i Matka z dziećmi.

Każdego roku do sanktuarium Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Krasnobrodzie przybywają tysiące pielgrzymów. Nie sposób zliczyć ich wszystkich ponieważ wielokrotnie są to rodziny oraz osoby indywidualne nie zgłaszające swojej obecności. Wielu także poszukuje wsparcia duchowego, rozmowy, a także spotkania z ks. Eugeniuszem Derdziukiem, diecezjalnym egzorcystą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Pojechałem tam kiedyś bez przekonania. Chciałem się pomodlić, ale nie umiem powiedzieć, co wtedy poczułem. To była żywa „Czyjaś” obecność. Chcę przyjeżdżać tam jak najczęściej – powiedział mieszkaniec Roztocza, który do tej pory rzadko bywał w krasnobrodzkim sanktuarium.

Przybywają do Matki

Wierni przybywają do Krasnobrodu nie tylko z okolicznych miejscowości, ale i z całej Polski, a nawet i świata. Okazją ku temu jest odpust przypadający na 2 lipca, a także 15 sierpnia. Szczególnym wydarzeniem jest także odpust ku czci świętego Rocha. Eucharystia sprawowana w leśnej kaplicy gromadzi setki wiernych, którzy także w tym roku, 20 sierpnia, otaczali kaplicę jak wieńcem modlitwy. Tym razem homilię wygłosił ks. prof. Marian Pokrywka. Nawiązując do Ewangelii, w której Jezus wysłuchuje prośby kobiety kananejskiej podkreślił, że nasze modlitwy nie zawsze zostają wysłuchane, bo najpierw muszą przemienić naszą wiarę. Dopiero cierpliwość i pokora, pełne uniżenie przed Bogiem i postawienie Go na pierwszym miejscu pomnaża naszą wiarę.

To właśnie w krasnobrodzkim sanktuarium tłumy ludzi poszukują wiary i modlą się o nią z nadzieją, że ich prośby zostaną wysłuchane. Pielgrzymują tu matki z chorymi dziećmi, Koła Gospodyń Wiejskich, a także, jak miało to miejsce 19 sierpnia, środowiska trzeźwościowe. Pielgrzymka ta odbyła się już po raz dziesiąty.

Reklama

– Idę w tej pielgrzymce 10. raz. W sercu niosę wdzięczność za to, że jestem teraz wolnym człowiekiem. Pan Bóg postawił mnie na nogi i pokazał mi, jak mam żyć. Teraz w modlitwie powierzam wszystkich, którzy nadal borykają się z tym problemem. Zachęcam wszystkich, by uczestniczyli w dziele Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Jest to jedyny ratunek. Gdy wszystkie środki zawiodły, pozostaje nam Pan Bóg. Krucjata daje nam wolność. Wyzwala nas z lęku. Zachęcam do podjęcia tego dzieła, a Pan Bóg już będzie wiedział, co z tym zrobić – powiedział w rozmowie z Eweliną Michalską Sławomir, pielgrzym środowisk trzeźwościowych. Miejsce, które nawiedziła Maryja jest domem spotkania osób chorych, potrzebujących, wątpiących, bezsilnych z najczystszą Miłością, jaką jest sam Bóg.

Odnowiony dom

Klasztor oraz kościół stanowią zabytek, a remont, który został przeprowadzony w ostatnich latach pochłonął miliony złotych. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie wsparcie środków zewnętrznych, jednak ks. prał. Eugeniusz Derdziuk nie ukrywa, że wielu było takich, którzy otworzyli swoje serca, by wesprzeć remont zarówno duchowo, jak i materialnie. Sanktuarium przeszło termomodernizację, zostało unowocześnione, a wygląd zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz zmienił się nie do poznania. Obecnie sanktuarium spłaca milionowe kwoty stanowiące wkład własny. Może je pozyskać jedynie od wiernych świeckich, którzy każdego tygodnia starają się wesprzeć to wyjątkowe miejsce. Ks. prał. Eugeniusz Derdziuk nie kryje wdzięczności za dary ofiarodawców. Każdy, kto chciałby wspomóc, może to uczynić poprzez wpłatę na konto parafii lub bezpośrednio w kancelarii. Krasnobrodzkie Sanktuarium jest miejscem spotkania, w którym dokonują się cuda, nie tylko te fizyczne, ale jak to podkreśla kustosz miejsca, znacznie cenniejsze, duchowe.

2023-08-29 14:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krasnobrodzkie pielgrzymowanie

Niedziela zamojsko-lubaczowska 25/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

Krasnobród

Ewa Monastyrska/Niedziela

Modlitwa na kalwarii

Modlitwa na kalwarii

Sanktuarium Matki Bożej Jagodnej, jak o Niej mówią mieszkańcy Roztocza, od wieków było miejscem pielgrzymowania różnych grup. Aby spotkać się z Nią i Jej Synem, wierni przybywali z krańców świata.

Dziś nierzadko pojawiają się nie tylko osoby głęboko wierzące, ale i te, które poszukują Boga, które dawno Go zgubiły, a niekiedy nawet niechcące Go odnaleźć. Za każdym razem wracając jednak od Jej stóp, każdy staje się nieco inny. Trochę zamyślony, odmieniony. To nie magia, lecz czuła i troskliwa obecność Matki, wskazującej w ogrodzie różanym na Dziecię, którym jest największa Miłość świata. A któż z nas, zwłaszcza w obecnych czasach, nie potrzebuje czuć się kochanym? Z tego powodu na nowo do sanktuarium przybywają pielgrzymi z różnych stron Roztocza, Polski, ale i świata. 31 maja do stóp Matki Bożej pielgrzymowali chorzy z całej diecezji. Wielu z nich przybywa od wielu lat, otrzymuje siły i wraca do domu zdrowszymi na ciele lub duchu.

CZYTAJ DALEJ

Smagła Góralko z Rusinowej Polany, módl się za nami...

2024-05-05 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Po kilku dniach wędrówki powracamy na gościnną ziemię krakowską. Z dzisiejszego „przystanku” ucieszą się miłośnicy gór, zwłaszcza Tatr.

Rozważanie 6

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję