Reklama

Niedziela Sandomierska

Tarnobrzeski jubileusz

Wybór września nie był przypadkowy, 29 dnia tego miesiąca 1953 r. prof. Stanisław Pawłowski wraz ze swym zespołem dokonał odkrycia złóż siarki rodzimej pod Tarnobrzegiem – powiedział Zbigniew Buczek.

Niedziela sandomierska 40/2023, str. V

[ TEMATY ]

Tarnobrzeg

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Przed złożeniem kwiatów pod pomnikiem prof. Stanisława Pawłowskiego

Przed złożeniem kwiatów pod pomnikiem prof. Stanisława Pawłowskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Centralne uroczystości rocznicowe rozpoczęły się przy pomniku odkrywcy złóż siarki pod Tarnobrzegiem – prof. Stanisława Pawłowskiego, z udziałem przedstawicieli władz samorządowych województwa na czele z Ewą Draus, wicemarszałek podkarpacia, władz miejskich reprezentowanych przez Dariusza Bożka, prezydenta, parlamentarzystów, radnych miejskich oraz byłych i obecnych górników Kopalni i Zakładów Przemysłu Siarkowego „Siarkopol”.

Dariusz Bożek, prezydent miasta, nawiązując do września 1953 r. zauważył, iż wydarzenia tamtego czasu to zasługa dwojga ludzi – prof. Pawłowskiego i jego żony prof. Katarzyny Pawłowskiej, mającej taki sam wkład w powstanie przemysłu siarkowego w Tarnobrzegu jak i jej mąż. – Naszym zadaniem na przyszłość jest pamięć o małżeństwie Katarzyny i Stanisława Pawłowskich, jako tych, którzy zbudowali nasze miasto. Niestety zapominamy trochę o roli kobiet w historii, także lokalnej. Winniśmy pamiętać o tarnobrzeżankach, bo one tak samo budowały nasze miasto – mówił prezydent. Podkreślił również znaczenie powstania i budowy przemysłu siarkowego, który dał Tarnobrzegowi drugie życie, jakie zaowocowało szybkim rozwojem miasta i jego przekształceniem z kilkutysięcznego powiatowego miasteczka w 50-tysięczny ośrodek o randze województwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po złożeniu kwiatów uczestnicy obchodów przemaszerowali na plac Bartosza Głowackiego, gdzie odbył się pokaz tradycyjnego górniczego ceremoniału poprzedzony przekazaniem prezesowi Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Górnictwa Henrykowi Galkowi symbolicznych kluczy do miasta przez prezydenta Dariusza Bożka. Pojawił się także Lis Major, czyli górnik, któremu z racji wieku, lat pracy i doświadczenia przysługuje prawo pełnienia funkcji mistrza ceremonii podczas zaprzysiężenia nowych górników. W tej roli wystąpił Marek Kazberuk, ubrany w przypisany pełnionej funkcji mundur odróżniający się od pozostałych m.in. białymi spodniami, tej samej barwy zarękawnikami oraz nakryciem głowy – zamiast czaka z pióropuszem, miał kołpak z przypiętymi lisimi ogonami. Następnie odbyło się pasowanie gwarków, którzy po skoku z beczki przez skórę, nałożeniu jej i pasowaniu szpadą w przyklęku na grudzie siarkowej, zostali przyjęci do górniczej braci. Po ceremoniale organizatorzy przygotowali dla mieszkańców bezpłatny poczęstunek nawiązujący do czasów działalności podtarnobrzeskich kopalń siarkowych i obchodów górniczego święta. Na zakończenie wszyscy zostali zaproszeni do tanecznej zabawy, odbyła się bowiem ostatnia w tym roku potańcówka.

Uroczystości na tarnobrzeskim rynku były centralnym punktem ustanowionego w Tarnobrzegu Roku Pamięci Górników i Pracowników Tarnobrzeskiego Zagłębia Siarkowego, ogłoszonego z racji 70. rocznicy odkrycia złóż siarki. – Wybór września nie był przypadkowy, 29 dnia tego miesiąca 1953 roku prof. Stanisław Pawłowski wraz ze swym zespołem dokonał odkrycia złóż siarki rodzimej pod Tarnobrzegiem. Poza tym zawsze maszerowaliśmy i świętowaliśmy w grudniu we wspomnienie św. Barbary, naszej patronki, a w tym szczególnym roku pragnęliśmy pokazać obyczaje i ceremoniały górnicze jak najszerszej rzeszy mieszkańców miasta przy jeszcze ciepłej a nie zimowej aurze. I jak widać pogoda udała się wspaniale, jest piękne słońce, letnie temperatury –mówił Zbigniew Buczek, wiceprezes Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Górniczych w Tarnobrzegu.

2023-09-26 14:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cisi bohaterowie

Niedziela sandomierska 12/2022, str. IV

[ TEMATY ]

harcerze

Tarnobrzeg

pomoc dla Ukrainy

Archiwum prywatne

Daria i Aleksander z tarnobrzeskiej drużyny harcerskiej

Daria i Aleksander z tarnobrzeskiej drużyny harcerskiej

Tarnobrzescy harcerze ponad dwie doby pomagali uciekającym przed wojną Ukraińcom na granicy w Medyce i dworcu kolejowym w Przemyślu.

Druhowie jechali z pomocą na wschodnią granicę do zupełnie innego miejsca, ale w trakcie drogi okazało się, że pilnie potrzebna jest pomoc w Medyce i na dworcu w Przemyślu. Piętnastoosobowa grupa tarnobrzeskich harcerzy powróciła ze służby w piątek, mimo że minęło kilka dni wciąż przed oczami mają widok lęku, zagubienia, nieobecności, bólu, rozpaczy malujących się na twarzach uchodźców. – To była najważniejsza lekcja życia jaką dotychczas otrzymałem. Przewartościowała priorytety. Uświadomiłem sobie, że ta wojna nie toczy się gdzieś tam daleko, ale jest tuż obok, a ludzie tacy jak my są zmuszeni do walki albo do ucieczki. Jest to coś strasznego. Poza tym ta wojna dotyka również nas i pozwala docenić rzeczy, sprawy, których nie dostrzegałem, uznając je za oczywistość – mówi 15-letni Aleksander, zastępowy VI Tarnobrzeskiej Drużyny Harcerskiej „Tibi et Igni” . Drużynowa Daria prośbę o pomoc znalazła na stronie hufca z Przemyśla. Zebrała piętnastoosobową grupę koleżanek i kolegów i wyruszyli busem w kierunku Przemyśla. Po przyjeździe druhowie zostali skierowani do bezpośredniej pomocy uchodźcom wojennym. Pomagali wysiadającym z pociągów na przemyskim dworcu w dotarciu do miejsc, gdzie mogliby odpocząć, odprowadzali do autokarów, busów, którymi udawali się w dalszą podróż do swoich docelowych miejsc, przygotowywali posiłki, opatrywali rany, odmrożenia wspierając ratowników w pomocy przedmedycznej, a także obsługiwali magazyny z darami. Nieśli pomoc wszystkim osobom, które przebywały w momencie wybuchu wojny na terenie Ukrainy, a teraz chciały powrócić do swoich bezpiecznych domów, rozsianych w różnych częściach świata. – Kiedy po sześciu nocnych godzinach pracy w magazynie, zostałam skierowana na dworzec, ogarnęło mnie początkowo przerażenie ilością ludzi przeróżnych nacji. W pierwszym odruchu chciałam uciec, ale zostałam i dzisiaj jestem z siebie dumna, że odważyłam się, mogłam pomóc zwłaszcza pewnej mamie z piątką małych dzieci, która była u kresu sił. Nie miała nic, za każdą najdrobniejszą rzecz dziękowała mi ze łzami w oczach – mówi Daria, drużynowa VI Tarnobrzeskiej Drużyny Wędrowniczej „Albi Lupi” i dodaje: – Zupełnie inaczej teraz patrzę na wiele spraw. Uzmysłowiłam sobie, że to, co posiadamy, możemy w jednej chwili stracić przez jednego złego człowieka. Kiedy dzisiaj w szkole koleżanki i koledzy opowiadali, że niestety dostali tylko 4 z jakiegoś przedmiotu, wydało mi się to tak mało istotne.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV bije rekordy popularności w mediach społecznościowych!

2025-07-12 12:44

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Papież Leon XIV

Red

Oficjalny profil papieski @Pontifex na platformie X (dawny Twitter) ma ponad 53 miliony followersów, natomiast @Pontifex – Pope Leo XIV na Instagramie - 14 milionów. Te dane zaskakują i wskazują, że wybór kardynała Prevosta na papieża stał się także wydarzeniem komunikacyjnym.

Pierwszy post w social mediach Leon XIV zamieścił już w piątym dniu pontyfikatu. Było to przesłanie pokoju: „Niech pokój będzie z wami wszystkimi!”, wypowiedziane z Loggii Błogosławieństw Bazyliki św. Piotra tuż po wyborze. Od tej pory papieskie wpisy (na X) opatrzone zdjęciami lub filmikami (na Instagramie) pojawiają się codziennie, niekiedy po kilka jednego dnia. Wprawdzie obecność Stolicy Apostolskiej na platformach takich jak X (dawniej Twitter) oraz Instagram była zapoczątkowana za pontyfikatu Benedykta XVI, a później kontynuowana przez papieża Franciszka, to jednak Leon XIV zdobył – zaledwie po dwóch miesiącach pontyfikatu! - rekordową, większą niż jego poprzednicy, liczbę obserwujących: na Instagramie jest to 12,6 mln, a na platformie X ponad 53 mln.
CZYTAJ DALEJ

Wimbledon - Iga Świątek wygrywa!

2025-07-12 18:09

[ TEMATY ]

Iga Świątek

PAP/EPA/ADAM VAUGHAN

Iga Świątek triumfatorką wielkoszlemowego Wimbledonu po wygranej w finale z amerykańską tenisistką Amandą Anisimovą 6:0, 6:0.

To jednocześnie szósty wielkoszlemowy triumf 24-letniej Polki, która wcześniej cztery razy była najlepsza w paryskim French Open (2020, 2022-24), a raz w nowojorskim US Open (2022).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję