Reklama

Wiara

Pytanie do teologa

Jak należy rozumieć zgubienie Jezusa?

Niedziela Ogólnopolska 43/2023, str. 18

[ TEMATY ]

teolog

Jezus

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika: Jak należy rozumieć zgubienie Jezusa?

Można by zarzucić Maryi i Józefowi brak troskliwej opieki nad dwunastoletnim chłopcem, skoro w Ewangelii czytamy, że wracając ze Święta Paschy, uszli dzień drogi i nie zauważyli, iż Jezus został w Jerozolimie (por. Łk 2, 41-50). Żeby jednak dobrze zrozumieć, co się wtedy wydarzyło w drodze z Jerozolimy do Nazaretu, trzeba przyjrzeć się opisowi tej sceny w kontekście panujących wówczas zwyczajów, nie można przy tym jednak zapomnieć o duchowym odczytaniu Ewangelii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pobożni Izraelici udawali się na Święto Paschy do świątyni. Maryja i Józef wraz z Jezusem niewątpliwie do takich należeli. W przypadku chłopców obowiązek odbywania takich pielgrzymek wymagany był od trzynastego roku ich życia, lecz ci, którzy byli uznawani za dojrzałych, mogli pielgrzymować już w dwunastym roku życia. Zauważmy, że św. Łukasz nie skupia się na tym, jakie wrażenie robią na Jezusie obrzędy związane z tym świętem, lecz uwaga czytelnika zostaje skierowana na to, co się wydarzyło w życiu Świętej Rodziny w drodze powrotnej do Nazaretu. Warto sobie wyobrazić, jak taki powrót pielgrzymów wyglądał. Przede wszystkim pielgrzymi wracali wspólnie, wielką karawaną. Taka wędrówka trwała kilka dni. Święta Rodzina nie różniła się od innych żydowskich rodzin. Maryja i Józef, tak jak inni rodzice, dawali dorastającemu chłopcu wiele swobody. W czasie drogi najmłodsi pielgrzymi trzymali się w rówieśniczej grupce, co jest dla nas zrozumiałe. Idącym w jednej części karawany trudno było w ciągu dnia przemieścić się do części, w której szły dzieci, więc jasne się staje, dlaczego Maryja i Józef zorientowali się o nieobecności Jezusa dopiero po upływie całego dnia drogi.

Cierpienie Maryi i Józefa trwało niespełna trzy dni. Skoro po całym dniu drogi zorientowali się, że nie ma Jezusa, to ich powrót do Jerozolimy trwał kolejny cały dzień. Jezus zatem został odnaleziony dopiero trzeciego dnia. W tym momencie warto przypomnieć, że w duchowym odczytaniu Ewangelii znaczenie ma świadomość, iż jej tekst został spisany po zmartwychwstaniu Jezusa. Całe życie Chrystusa zatem opisane jest przez pryzmat misterium paschalnego, dlatego w duchowym odczytaniu poszczególnych perykop istotny jest klucz nazywany chrystologiczno-paschalnym. W zgubieniu Chrystusa widzimy ciemność, jaką przeżywają Maryja i Józef. Jest to ciemność krzyża Wielkiego Piątku, jest to zarazem poszukiwanie i oczekiwanie, cisza Wielkiej Soboty, a w końcu radość spotkania o Poranku po wielkiej ciemności i pustce. Takie odczytanie tego wydarzenia jest odpowiedzią, dlaczego w ogóle ta sytuacja znalazła swoje miejsce w Ewangelii, skoro dla Żydów ważniejszy był sam pobyt w Jerozolimie aniżeli droga powrotna. Ewangelie zostały spisane właśnie po to, aby ukazać Jezusa, który cierpiał mękę, umarł na krzyżu dla naszego zbawienia i zmartwychwstał. Wszystko, co poprzedza opis misterium paschalnego, jest długim wstępem, który prowadzi nas do tej wyjątkowej pielgrzymki Jezusa do Jerozolimy, z której wróci z ostatecznym potwierdzeniem posłuszeństwa Ojcu jako zmartwychwstały.

2023-10-17 13:38

Ocena: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielki Post w stylu Jezusa

Niedziela łódzka 8/2020, str. I

[ TEMATY ]

Wielki Post

Jezus

umartwienie

Ks. Seweryn Puchała

Styl to nie tylko sposób ubierania się, ale bycia, myślenia i działania. Stylem Boga jest miłosierdzie. Wielki Post to okazja, by styl Jezusa uczynić własnym.

W jaki sposób? Patrząc na obraz Jezusa Miłosiernego i czyniąc to samo, co Jezus. Czytamy w „Dzienniczku” św. Siostry Faustyny: „Przez obraz ten udzielę wiele łask duszom, on ma przypominać żądania mojego miłosierdzia” (nr 742). Jest też takie zdanie: „Spojrzenie moje z tego obrazu jest takie jako spojrzenie z krzyża” (nr 326). Czyli jakie? Bóg dobrowolnie oddał swoje życie za nas. Kiedy konał, mógł spoglądać jedynie z miłością, nawet na oprawców.
CZYTAJ DALEJ

Rocznica objawienia cudownego medalika

[ TEMATY ]

Cudowny Medalik

pl.wikipedia.org

Cudowny medalik jako medalik Niepokalanego Poczęcia znany jest wielu ludziom wiary na całym świecie, szczególnie członkom Rycerstwa Niepokalanej. 27 listopada 1830 r. Najświętsza Maryja Panna objawiła się świętej Katarzynie Labouré w kaplicy Sióstr Miłosierdzia przy rue du Bac w Paryżu. Niepokalana poleciła św. Katarzynie rozpowszechniać medalik według przedstawionego wzoru. Papież Leon XIII 23 lipca 1894 r. ustanowił święto Najświętszej Maryi Panny objawiającej cudowny medalik.

„27 listopada 1830 roku, w sobotę przed pierwszą niedzielą adwentu, o godz. 17.30, gdy zapadło milczenie po przeczytaniu pierwszej części tekstu rozmyślania, usłyszałam szelest, jaki wydaje poruszana jedwabna suknia, pochodzący od strony ambony, z miejsca, na którym zawieszony jest obraz świętego Józefa. Gdy spojrzałam w tamtą stronę, ujrzałam Najświętszą Dziewicę, stojącą na wysokości obrazu świętego Józefa. Jej postać była wyraźnie widoczna. Ubrana była w białą jedwabną suknię, błyszczącą jak jutrzenka. Miała również biały, długi welon sięgający do stóp. Pod welonem można było dostrzec włosy. Twarz pozostawała niezasłonięta. Oczy miała wzniesione ku niebu. Stopy opierały się na kuli, czy raczej na półkuli, w każdym razie widziałam tylko połowę kuli. Inną kulę Najświętsza Dziewica trzymała w dłoniach, ułożonych w sposób naturalny na wysokości piersi. Ta kula oznaczała glob ziemski. Cała postać promieniowała takim pięknem, że nie potrafię tego opisać.
CZYTAJ DALEJ

Chiński kontenerowiec celowo przeciął kable na Bałtyku?

2024-11-27 19:15

[ TEMATY ]

Niemcy

Finlandia

sabotaż

chiński kontenerowiec

kable na Bałtyku

Yi Peng 3

Adobe Stock

Kontenerowiec, zdjęcie ilustracyjne

Kontenerowiec, zdjęcie ilustracyjne

Śledczy, którzy badają sprawę przerwania kabli komunikacyjnych na dnie Bałtyku przypuszczają, że zatrzymany chiński kontenerowiec Yi Peng 3 celowo przeciął przewody - podał we środę dziennik "Wall Street Journal". Śledztwo koncentruje się na kwestii, czy sabotaż zleciły rosyjskie służby.

Według "Wall Street Journal" śledczy ustalili, że chiński kontenerowiec, który transportował rosyjskie nawozy, spuścił kotwicę w okolicach pierwszego przeciętego kabla między Szwecją i Litwą i przeciągnął ją po dnie przez ponad 100 mil (ok. 160 km). W efekcie przeciął drugi kabel między Niemcami i Finlandią, a spuszczona kotwica zauważalnie zmniejszyła jego prędkość, co zdaje się wykluczać możliwość przypadkowego zdarzenia. Statek wyłączył też wtedy transponder, a po przecięciu drugiego przewodu, podniósł kotwicę.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję