Reklama

Jasna Góra

Z Jasnej Góry

Niedziela Ogólnopolska 46/2023, str. 5

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kolejarze zawsze wierni

Pod hasłem „Mocni świadectwem wiary” na Jasnej Górze odbyła się 40. Pielgrzymka Kolejarzy. Był to też czas wdzięczności za pontyfikat św. Jana Pawła II w 40. rocznicę jego II pielgrzymki do Polski i podejmowania na nowo jego przesłania z tamtego czasu, by w ojczyźnie budować ład, pokój i jedność. Mszy św. przewodniczył biskup rzeszowski Jan Wątroba, który podziękował kolejarzom za ich służbę na rzecz dobra i bezpieczeństwa podróżnych.

– W duchu patriotyzmu kolejarze pielęgnują historię, promują polską kolej, solidarnie niosą pomoc rodzinom kolegów, którzy są w potrzebie – powiedział w homilii bp Wątroba. Przywołał patronów kolejarzy – św. Katarzynę Aleksandryjską, męczennicę, i św. Rafała Kalinowskiego, inżyniera, powstańca, sybiraka, karmelitę bosego – jako niezłomnych świadków wiary, nauczycieli wierności Chrystusowi – mimo prób i duchowych zmagań. Wskazał na współczesnych nauczycieli i świadków, takich jak św. Jan Paweł II i bł. Stefan Wyszyński. Zwrócił uwagę, że ABC Społecznej Krucjaty Miłości Prymasa Tysiąclecia jest wciąż aktualnym programem do wypełniania i rodzajem rachunku sumienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Barbara Miszczuk, przewodnicząca MOZ NSZZ „Solidarność” w PKP S.A., na kolei pracuje od 40 lat. Jak przyznaje, ta praca to służba, a zamiłowanie do niej wynosi się często z domu. Jej ojciec również był kolejarzem, sama zaczynała jako kasjerka, a teraz jest zatrudniona w Biurze Spraw Pracowniczych PKP S.A. na stanowisku eksperta. – Mój tata z wielką dumą nosił kolejarski mundur. Ja też jestem z tego dumna – zaznaczyła. Kolejarze deklarują, że swą pracę widzą nade wszystko jako służbę, i zachęcają, by korzystać z kolei – przyczynimy się w ten sposób do rozwoju tej bardzo ważnej gałęzi polskiej gospodarki.

Polscy artyści w hołdzie

Kilkadziesiąt obrazów w różnych artystycznych technikach: malarskich, rysunkowych, graficznych, fotograficznych, rzeźbiarskich i multimedialnych – to szczególny hołd polskich artystek i artystów złożony Prymasowi Tysiąclecia kard. Stefanowi Wyszyńskiemu z okazji jego beatyfikacji. Ekspozycja „Wyszyński – Pater Patriae. Ogólnopolska Wystawa Sztuki Współczesnej” znajduje się w Bastionie św. Rocha i można ją zwiedzać do 2 lutego 2024 r.

Reklama

Kurator wystawy prof. Mirosława Rochecka nazywa ją artystyczną „pielgrzymką”, bo jej prezentacje zaplanowano kolejno w dwunastu galeriach i muzeach w Polsce. Wyjątkowym miejscem ekspozycji – jak podkreśla – jest Jasna Góra, z którą życie i działalność prymasa Wyszyńskiego były nierozłącznie związane. Sam nazywał siebie prymasem jasnogórskim. Cykl wystawienniczy nawiązuje też do trasy uwięzienia Wyszyńskiego oraz do zainicjowanej przez niego peregrynacji kopii jasnogórskiego wizerunku Matki Bożej.

Prace zgromadzone na wystawie są skupione wokół wątków tematycznych, charakteryzujących postawę i duchowość kard. Wyszyńskiego: oddania się Bogu przez ręce Maryi (Soli Deo per Mariam); drogi cierpienia (Via Dolorosa), z której wypływa strumień miłości i miłosierdzia (Caritas et Misericordia); miłości do ojczyzny i Kościoła związanej z troską o wolność ludzkich sumień (Pater Patriae, Non Possumus). Artyści w ten sposób upamiętnili beatyfikację kard. Wyszyńskiego. Dzieła mają zwrócić uwagę na znaczenie tego wydarzenia, przypomnieć postać Prymasa Tysiąclecia oraz jego zasługi dla Kościoła i Polski.

Jasnogórski flesz

• 13-14 listopada – pielgrzymka Unii Apostolskiej Kapłanów Najświętszego Serca Pana Jezusa;

• 16-17 listopada – Forum Szkół Katolickich;

• 17-19 listopada – IMPULS – Forum Świeckich w Kościele;

• 18 listopada – pielgrzymki: Klubów Inteligencji Katolickiej, ludzi gór, muzyków kościelnych; zakończenie Roku Jubileuszowego 350. rocznicy śmierci i 420. rocznicy urodzin o. Augustyna Kordeckiego;

• 19 listopada – pielgrzymka Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta, koncert utworów ks. Dolindo Ruotolo w rocznicę jego śmierci w wykonaniu Jasnogórskiej Szkoły Muzycznej.

2023-11-07 09:10

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na Jasnej Górze obraduje 14. Forum Młodzieży Szkół Katolickich

[ TEMATY ]

szkoła

Jasna Góra

Bożena Sztajner/Niedziela

Jasna Góra

Jasna Góra

O wartości i godności ludzkiego życia rozmawiają 17 września na Jasnej Górze uczestnicy XIV Ogólnopolskiego Forum Młodzieży Szkół Katolickich. Jednodniowe spotkanie, odbywające się pod hasłem „Człowiek staje się bardziej sobą przez coraz pełniejsze poznanie Prawdy” zaczerpniętym z nauczania św. Jana Pawła II, jest refleksją nad prawdą jako fundamentem ludzkiego życia. Bierze w nim udział ponad 1700 młodych z ok. 600 istniejących w kraju katolickich placówek oświatowych.

"Postawiliśmy na prawdę. Jest to wartość, która wyznacza kierunek pracy w szkole" – powiedział przewodniczący Rady Szkół Katolickich w Polsce ks. Zenon Latawiec. Podkreślił, że "nie można budować czegokolwiek bez prawdy. To ona jest fundamentem budowania rzeczywistości, budowania człowieka i jego istoty”.

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

2024-05-04 22:24

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

W czym właściwie Maryja pomogła Jezusowi, skoro i tak nie mogła zmienić Jego losu? Dlaczego warto się Jej trzymać, mimo że trudności wcale nie ustępują? Zapraszamy na piąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że czasem Maryja przynosi po prostu coś innego niż zmianę losu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję