Reklama

Niedziela Częstochowska

Wierny do końca

Odwaga wiary kazała mu przyjąć trud odpowiedzialności za Kościół i Ojczyznę – powiedział o śp. ks. inf. Ireneuszu Skubisiu abp Wacław Depo podczas Mszy św. żałobnej w intencji byłego wieloletniego redaktora naczelnego Niedzieli, której przewodniczył w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie.

Niedziela częstochowska 1/2024, str. VIII

[ TEMATY ]

Częstochowa

Karol Porwich/Niedziela

Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się w częstochowskiej archikatedrze

Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się w częstochowskiej archikatedrze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Eucharystię koncelebrowali: biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski, biskup senior Antoni Długosz oraz kapłani archidiecezji częstochowskiej.

Strażnik i świadek prawdy

W homilii abp Depo przytoczył fragment przemówienia, które ks. Skubiś wygłosił, gdy odbierał nagrodę „Żeby Polska była Polską”, przyznawaną przez Towarzystwo Patriotyczne Jana Pietrzaka: „To są dwie miłości mojego życia: Kościół i Ojczyzna. Mamy tak wspaniałych bohaterów i świętych, wspaniałą kulturę opartą na wartościach chrześcijańskich, tak niezwykłą historię, nad którą pochylał się św. Jan Paweł II, że nie można – w mrocznym niekiedy dziś czasie – tego nie przypominać, na tym się nie opierać”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Będąc niezłomnym strażnikiem prawdy, stał się świadkiem tej prawdy, która jest uosobiona w Jezusie Chrystusie – podkreślił metropolita częstochowski. – Prosimy, aby jego odwaga wiary, która kazała mu przyjąć trud odpowiedzialności za Kościół i Ojczyznę, była dla nas wszystkich umocnieniem – zakończył celebrans.

Kochał Kościół i Polskę

Ksiądz profesor Jarosław Sitarz, prorektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i b. redaktor Niedzieli Lubelskiej, odczytał list rektora KUL-u ks. prof. dr. hab. Mirosława Kalinowskiego. Rektor uczelni wspominał ks. Skubisia jako „kapłana gorliwego w służbie Deo et patria”. Wyraził wdzięczność Bogu za twórczą obecność księdza infułata. „Zapisze się w historii Kościoła w Polsce jako zasłużony dla rozwoju katolickich mediów, oddany dziełom ewangelizacji i pracy na rzecz promocji narodowej kultury i wartości chrześcijańskich” – podkreślił ks. prof. Kalinowski.

List bp. Rafała Markowskiego, przewodniczącego Rady KEP ds. Mediów i Komunikacji Społecznej, odczytała Milena Kindziuk, b. redaktor Niedzieli Warszawskiej. Hierarcha zaznaczył, że wielką zasługą ks. Skubisia „był rozwój tygodnika Niedziela, mającego wielkie oddziaływanie społeczne i duszpasterskie”. Biskup Markowski złożył zmarłemu słowa uznania i podziękowania za dzieło Niedzieli, które rozwijają obecnie następne pokolenia.

Reklama

Milena Kindziuk podziękowała natomiast księdzu infułatowi za Niedzielę Warszawską i wielkie zaufanie, jakim obdarzył jej zespół. – Jestem wdzięczna, że przez 20 lat pracy w tygodniku Niedziela ja i moi koledzy mogliśmy na co dzień obserwować, jak ksiądz infułat kochał Kościół i Polskę – powiedziała.

Program życia

W imieniu współbraci z rocznika święceń 1961 r. głos zabrał ks. dr Franciszek Dylus. – Wspominamy go jako szlachetnego, wspaniałego, przyjaznego kolegę, który zawsze wnosił w naszą wspólnotę bardzo dużo oryginalnych inicjatyw, pomysłów i cennych refleksji – przyznał. Kapłan wskazał, że hasłem i programem życia ks. Skubisia była wierność, „która nieraz graniczyła z niezwykłym wysiłkiem, by nie powiedzieć z heroizmem”. – Zawsze w tej wierności przekraczał utarte formy i zwyczaje, dając więcej – zauważył ks. dr Dylus. Wspominał, że ksiądz infułat w swojej redaktorskiej pracy chciał słowem drukowanym „przeorać świadomość społeczną w naszej Ojczyźnie, świadomość czytelników, wierzących, która niedomagała i ciągle niedomaga pod względem duszpasterskim i religijnym”.

Człowiek instytucja

– Ksiądz infułat był jednym z najbardziej zasłużonych redaktorów naczelnych Niedzieli – przyznał obecny redaktor naczelny tygodnika ks. Jarosław Grabowski. – Był niezmiernie zasłużonym kapłanem, zatroskanym o Kościół i Ojczyznę, autorem wielu ogólnopolskich inicjatyw, wszechstronnie utalentowaną osobą, słowem – człowiek instytucja – wyliczał ks. Grabowski. Przypomniał, że ks. Skubiś przeprowadził Niedzielę „przez pierwsze najtrudniejsze lata po jej wznowieniu, uczynił tygodnik nowoczesnym medium katolickim, multimedialną instytucją. Stał się autorem jej spektakularnego sukcesu”.

Po Mszy św. żałobnej kondukt z trumną z ciałem śp. ks. inf. Ireneusza Skubisia przyjechał na chwilę na dziedziniec redakcji Niedzieli na symboliczne pożegnanie.

Reklama

Wizjoner

Msza św. pogrzebowa została odprawiona w parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Chruszczobrodzie – rodzinnej miejscowości zmarłego (diecezja sosnowiecka). Liturgii przewodniczył abp Wacław Depo.

Ksiądz Leszek Gęsiak, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, odczytał list kondolencyjny abp. Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego KEP. „Odszedł (...) człowiek niesłychanego talentu i pracowitości. Wizjoner, który w ostatnich latach swego życia z niesamowitym oddaniem poświęcił się inicjatywie «Europa Christi». Odszedł przyjaciel i wychowawca pokoleń studentów i dziennikarzy, człowiek wolności i nadziei, zwłaszcza w beznadziejnych czasach komunizmu” – napisał hierarcha.

Duma Chruszczobrodu

Ksiądz Skubiś przez wiele lat wspierał i odwiedzał Gimnazjum im. św. Urszuli Ledóchowskiej w Czarnym Borze k. Wilna, dlatego słowa wdzięczności wyrazili mu dyrekcja, grono pedagogiczne, uczniowie i rodzice. Odczytał je ks. Jacek Michalak, proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Siewierzu. Wspólnota szkolna wspominała zmarłego jako wielkiego Polaka, obrońcę dobrego imienia Polski i Polaków, patriotę oraz miłośnika ziemi wileńskiej i jej społeczności.

Przedstawicielka rodzinnej parafii księdza infułata przypomniała, że ks. Skubiś co roku odprawiał tam Pasterkę. – Do kazania wchodził na tę piękną ambonę i głosił słowo Boże. Pamiętam, jak głosem pełnym troski przywoływał nas do życia zgodnego z przykazaniami. Robił to jak dobry ojciec, bo zależało mu na tym, byśmy byli dobrymi parafianami i żyli po Bożemu – wspominała. – Byłeś, jesteś i będziesz zawsze dumą Chruszczobrodu – zapewniła.

Odszedł cicho i spokojnie

– Byłeś dla nas jak drugi tata – wymagający i bardzo kochający – przyznała Agnieszka Raczyńska-Lorek, siostrzenica ks. Ireneusza. Zwróciła uwagę na jego troskę o dobro rodziny. – To się po prostu wiedziało, że nawet gdyby wszyscy zawiedli, to jest wujek, który gdy zajdzie potrzeba, świat przewróci do góry nogami, by wszystko posklejać – powiedziała.

Reklama

Podkreśliła, że wujek znosił cierpienie w cichości i skrytości. – Odszedłeś cicho i spokojnie pod osłoną nocy. Odszedłeś do Pana w pięknym czasie Adwentu, bo zawsze byłeś blisko Jezusa i Maryi. Wierzymy, że odszedłeś po to, by żyć i tym razem będziesz żył wiecznie. Do zobaczenia w niebie, wujku – zakończyła.

Ksiądz Stanisław Martyka, proboszcz chruszczobrodzkiej parafii, wyraził zmarłemu wdzięczność za pomoc w pozyskaniu środków na renowację zabytkowego kościoła.

Po Mszy św. trumna z ciałem ks. Skubisia została złożona na miejscowym cmentarzu parafialnym.

2024-01-02 12:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowi lektorzy w archidiecezji częstochowskiej

[ TEMATY ]

Częstochowa

abp Wacław Depo

lektorzy

WSD Częstochowa

Sławomir Błaut/Niedziela

1 grudnia abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, podczas uroczystej Eucharystii o godz. 11.00 w kościele seminaryjnym Wyższego Seminarium Duchownego przy ul. św. Barbary 41 w Częstochowie udzielił posługi lektoratu 89 ministrantom z dekanatów regionu częstochowskiego i radomszczańskiego naszej archidiecezji.

Przy ołtarzu stanęło dwunastu kapłanów pod przewodnictwem księdza arcybiskupa. Na Mszy św. zgromadziła się także rzesza rodziców i krewnych nowych lektorów, by po zakończeniu uroczystości złożyć im serdeczne gratulacje.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Ks. Węgrzyniak wskazuje na „wzajemność" jako słowo klucz do zrozumienia Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej. Podkreśla, że wydaje się ono ważniejsze niż „miłość" dla właściwego zrozumienia fragmentu Ewangelii św. Jana z tej niedzieli. „W piekle ludzie również są kochani przez Pana Boga, ale jeżeli cierpią, to dlatego, że tej miłości nie odwzajemniają” - zaznacza biblista.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję