Jezus powiedział do Nikodema:
„Jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak trzeba,
by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy,
kto w Niego wierzy, miał życie wieczne. Tak bowiem
Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego
dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale
miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego
Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to,
by świat został przez Niego zbawiony. Kto wierzy
w Niego, nie podlega potępieniu; a kto nie wierzy,
już został potępiony, bo nie uwierzył w imię Jednorodzonego
Syna Bożego.
A sąd polega na tym, że światło przyszło na świat,
lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli
światło: bo złe były ich uczynki. Każdy bowiem,
kto źle czyni, nienawidzi światła i nie zbliża się do
światła, aby jego uczynki nie zostały ujawnione. Kto
spełnia wymagania prawdy, zbliża się do światła,
aby się okazało, że jego uczynki zostały dokonane
w Bogu”.
Oto słowo Pańskie.
Wobec nieuchronnej operacji pacjentka jeszcze natarczywiej poprosiła Ojca Pio w myśli: „Ty bądź moim chirurgiem. Ty mnie zoperuj!” Po kilku godzinach odczuła jego cudowną obecność. Poczuła, że ktoś przecina jej szyję. Została zoperowana wirtualnie przez Ojca Pio. Lekarze stwierdzili, że z medycznego punktu widzenia jest zdrowa i rzeczywiście została uzdrowiona.
1 listopada 1995 roku w Salerno we Włoszech około godziny jedenastej (była to uroczystość Wszystkich Świętych) pewna kobieta w wieku czterdziestu pięciu lat przygotowywała się do pójścia na Mszę Świętą. Cieszyła się jak najlepszym zdrowiem, nigdy na nic nie chorowała, była matką trojga dzieci o mocnej budowie ciała. I nagle poczuła ból, któremu towarzyszyło uczucie duszności. W pewnym momencie dostrzegła na lewym barku opuchliznę wielkości pomarańczy. W towarzystwie bratowej udała się do szpitala. Od razu podjęto badania radiologiczne, które wykazały, że nastąpił wyciek limfy z przerwanego kanału piersiowego. Płyn wyciekł poza swoje normalne środowisko i rozlał się po klatce piersiowej i jamie brzusznej. Było go około dwóch litrów. Dokładniejszego opisu ze strony medycznej dokona za chwilę doktor Pietro Violi, który jest specjalistą w tej dziedzinie.
Delegaci organizacji zrzeszonych w Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły podczas II Zjazdu KROPS, który odbył się 24 maja, przyjęli Rezolucję "Szkoła wiedzy - nie ideologii" skierowaną do Władz Rządowych, Posłów i Senatorów Rzeczypospolitej Polskiej. Organizacje społeczne apelują w niej "o przywrócenie systemu oświaty skupionego na integralnym kształtowaniu dojrzałego człowieka w procesie wychowania i edukacji oraz zawrócenie z drogi transformacji szkolnictwa polskiego według szkodliwych wzorców narzucanych przez globalne instytucje i Unię Europejską". Autorzy Rezolucji wysuwają też konkretne żądania pod adresem polityków, m.in. upominają się o ochronę życia rodzinnego i praw wychowawczych rodziców. Żądają powrotu szkoły, która daje uczniom rzetelną wiedzę oraz wychowania zakotwiczonego w polskiej kulturze wyrosłej z cywilizacji łacińskiej i chrześcijaństwa. Apelują o wycofanie polskiej oświaty z programu „edukacji włączającej” i oczekują rozwoju szkół specjalnych i ich odpowiedniego finansowania. Są przeciwni tworzenia ze szkół placówek opiekuńczo-terapeutycznych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.