Reklama

Rodzina

Psycholog radzi

Kiedy strach przed ciążą staje się udręką

Lekkie zdenerwowanie przed ciążą i porodem jest całkowicie normalne. Ale panika, strach? Zdaniem ekspertów, nie jest to wcale takie rzadkie. Tokofobia jest nadal często uważana za tabu.

Niedziela Ogólnopolska 25/2024, str. 64

[ TEMATY ]

ciąża

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tokofobia, czyli fobia ciążowa, to przesadny, często paniczny strach przed ciążą i porodem. Słowo to składa się ze starożytnych greckich terminów toko (ciąża) i phobos (strach). Z medycznego punktu widzenia tokofobia jest jedną z fobii specyficznych, takich jak strach przed niektórymi zwierzętami, zamkniętymi przestrzeniami lub pójściem do dentysty. Rozróżnia się tokofobię pierwotną i wtórną. Pierwotna dotyka kobiety, które nigdy nie były w ciąży i bardzo boją się w nią zajść. To, czego konkretnie się boją, jest bardzo zróżnicowane. Niektóre kobiety boją się zmian fizycznych, inne tego, że nie będą w stanie znieść porodu lub że nie będą w stanie pokochać swojego dziecka. Tokofobia wtórna występuje u kobiet, które już były w ciąży i doznały wówczas traumy – czy to podczas ciąży, czy porodu – i obawiają się, że to doświadczenie może się powtórzyć.

Czy to zwykły strach, czy już tokofobia?

Reklama

Rozróżnienie nie jest proste. W badaniach psychologicznych funkcjonują różne kwestionariusze, dlatego nie ma ogólnie obowiązującej oceny lęków ciążowych. Często kobietę dręczy pytanie: czy mogę żyć z tymi lękami? Jeśli kobieta nieco boi się tego, że jej ciało w czasie ciąży zmieni się, ale nie powstrzymuje jej to przed zajściem w ciążę, to nie jest to jeszcze tokofobia. Aby jednak rozwiać swoje obawy, warto udać się na konsultacje z lekarzem czy psychologiem. Warto pamiętać, że strach staje się patologiczny, gdy osoba nim dotknięta cierpi, ma poczucie ciągłości lęku i ten lęk uniemożliwia jej swobodne funkcjonowanie. W skrajnych przypadkach może np. całkowicie powstrzymać się od seksu lub poddać się sterylizacji w młodym wieku tylko dlatego, że boi się porodu. W konkretnych przypadkach tak naprawdę odpowiedzi na to pytanie może udzielić tylko osoba mająca wiedzę w danej dziedzinie, np. psycholog, psychoterapeuta lub psychiatra.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jakie są przyczyny tokofobii?

Przyczyny mogą być bardzo różne, m.in.:

• traumatyczne doświadczenia z dzieciństwa, takie jak przerażające opisy porodów, wychowanie bardzo wrogie ciału, przemoc seksualna;

• istniejące zaburzenie lękowe lub depresja;

• traumatyczne doświadczenia podczas poprzedniej ciąży/porodu, takie jak pilne cięcie cesarskie lub przytłaczający ból skurczowy;

• ogólnie silny strach przed zmianami fizycznymi, bólem lub poczuciem braku kontroli nad sytuacją.

Co zrobić ze strachem przed ciążą?

Nieważne, jak uciążliwe są objawy – najistotniejsze jest przełamanie tabu i zwierzenie się drugiej osobie. Najlepiej komuś, kto wysłucha i zrozumie. Samo mówienie o swoim strachu w atmosferze zaufania już może go zmniejszyć. Jeżeli otaczające grono znajomych czy przyjaciół nie wystarczy albo gdy pojawi się kolejny strach przed zwierzeniem, warto udać się do lekarza, psychologa, psychoterapeuty czy psychiatry. Specjaliści mogą ocenić, czy dalsze poradnictwo psychologiczne lub psychoterapia są właściwą drogą.

Co warto zrobić, gdy ciąży towarzyszy lęk?

• jak najszybciej znaleźć położną, z którą będzie można swobodnie porozmawiać o swoich obawach;

• wziąć udział w kursie przygotowawczym, podczas którego można poznać fakty dotyczące wszystkich procesów porodowych i zadać wszystkie pytania. Konkretna wiedza jest zawsze lepsza niż pełne lęku fantazje, nawet jeśli uporanie się z tematem może na początku być trudne;

Reklama

• unikać opowieści o horrorze porodowym, którymi niektóre matki lubią się przechwalać. Najczęściej są one przesadzone – pamiętaj, każdy poród jest inny;

• wziąć udział w kursie relaksacyjnym dla kobiet w ciąży.

Jeżeli strach będzie się utrzymywał, warto udać się do specjalisty.

Zapamiętaj! Tokofobię, jak każdą inną fobię, można leczyć psychoterapeutycznie.

2024-06-18 14:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pacjentki z SM z nadzieją na bezpieczną ciążę

Stwardnienie rozsiane (SM) jest chorobą układu nerwowego trwającą przez całe życie. Czy przy aktualnej wiedzy medycznej i dostępności do nowych leków kobieta z SM może – pod kierunkiem lekarza – zaplanować macierzyństwo i bezpiecznie urodzić zdrowe dziecko?

Jak SM wpływa na planowanie rodziny?
CZYTAJ DALEJ

Pakistan: brutalny atak na katolickich pielgrzymów

Afzal Masih, 42-letni ojciec czwórki dzieci, zginął 7 września 2025 r. w furgonetce przewożącej katolików do największego sanktuarium maryjnego w Pakistanie, położonego w pobliżu Lahauru - Mariamabadzie, a jeden z nastoletnich chrześcijan został ranny na skutek brutalnego ataku muzułmańskich fundamentalistów donosi portal Crux..

Crux cytuje wywiad dla Morning Star News, w którym jeden członków grupy katolickiej powiedział, że w furgonetce było około 12-13 osób, w tym kobiety i młode dziewczyny z rodzin pielgrzymów. Około godziny 1.30 w nocy na autostradzie do Śekhupura trzech młodych muzułmanów na dwóch motocyklach zaczęło zaczepiać i wygwizdywać kobiety. „Zablokowali nam również drogę, jadąc zygzakiem przed naszym samochodem. Afzal Masih, siedzący na przednim siedzeniu, poprosił napastników, aby przestali nękać kobiety, a muzułmanie zatrzymali samochód i wyciągnęli go na drogę, zaczęli bić go pięściami i kopać, a także zaatakowali nas, gdy próbowaliśmy ratować Afzala” - powiedział.
CZYTAJ DALEJ

Portugalia: młodzi katolicy pomogli kilku tysiącom osób na misjach

2025-09-11 17:36

[ TEMATY ]

misje

Portugalia

młodzi katolicy

Adobe Stock

Młodzi Portugalczycy pomagają misjom. Zdjęcie ilustracyjne

Młodzi Portugalczycy pomagają misjom. Zdjęcie ilustracyjne

Powiązana ze Zgromadzeniem Ducha Świętego pod opieką Niepokalanego Serca Maryi, tzw. „duchaczami” portugalska organizacja młodych Jovens Sem Fronteiras (Młodzież Bez Granic) pomogła w ciągu ostatniego roku kilku tysiącom osób na misjach.

Jak poinformowała KAI należąca do tego młodzieżowego ruchu Ana Silva, w ostatnich miesiącach działania jego wolontariuszy koncentrowały się na akcjach ewangelizacyjnych oraz na walce z ubóstwem w Portugalii, w byłych afrykańskich koloniach tego kraju, głównie w Mozambiku i Gwinei Bissau, a także w Boliwii. Sprecyzowała, że działania te były podejmowane w ramach funkcjonującej przy ruchu organizacji społecznej Sol Sem Fronteiras (Słońce Bez Granic).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję