Przynależność do wspólnoty Kościoła nie sprowadza się do jakiejś zewnętrznej formy uczestnictwa. Jej sens i sedno stanowi zjednoczenie z Jezusem Chrystusem – Głową i kamieniem węgielnym Kościoła.
Drugie czytanie niedzielnej Liturgii Słowa, zaczerpnięte z Listu św. Pawła Apostoła do Efezjan, zawiera rozbudowaną zachętę do naśladowania Boga, który objawił swoją miłość w Jezusie Chrystusie. Fragment ten pochodzi z drugiej części apostolskiego pisma, w którym autor wzywa wierzących do zachowania wierności chrześcijańskiemu powołaniu oraz do postępowania według jego wymagań. Punkt wyjścia refleksji Apostoła stanowi plan zbawienia zrealizowany zgodnie z wolą Bożą przez misję i ofiarę Chrystusa. Ta tajemnica jest obecnie zachowana i przeżywana we wspólnocie Kościoła, którego głową jest Zbawiciel. Kościół ma charakter uniwersalny, tak jak powszechne jest przyniesione przez Chrystusa odkupienie.
Przynależność do wspólnoty Kościoła nie sprowadza się do jakiejś zewnętrznej formy uczestnictwa. Jej sens i sedno stanowi zjednoczenie z Jezusem Chrystusem – Głową i kamieniem węgielnym Kościoła. Rzeczywistość zbawienia obecna w Kościele to fundament nauczania Listu do Efezjan. W dzisiejszym czytaniu wybrzmiewa także prawda o obecności Ducha Świętego w Kościele i w samych wierzących. Dar Ducha domaga się współpracy ze strony obdarowanego. Polega ona na odrzuceniu wad i praktykowaniu cnót, na wewnętrznym odnowieniu i dostosowaniu postępowania do wymogów nowego życia. Apostoł podaje konkretne zasady sposobu życia godnego chrześcijanina. Z jednej strony wypływają one z faktu odkupienia – „bycia opieczętowanym Duchem Bożym” (por. Ef 4,30), z drugiej – zakorzenione są w rzeczywistości wspólnoty – różnorodnej i jednocześnie zaproszonej do zachowania jedności. W nowym „kodeksie postępowania” nie ma miejsca na żadne przejawy złości, naczelną zasadą regulującą wszystkie relacje jest miłość – rozumiana jako pragnienie dobra, postawa miłosierdzia, gotowość do bezwarunkowego wybaczania. Motywacja takiego działania wywodzi się z historii zbawienia, które zostało podarowane człowiekowi jako przejaw wspaniałomyślnej i przebaczającej miłości Boga.
Chrześcijanin ma się stawać naśladowcą miłującego i przebaczającego Ojca, aby uaktualniać w swoim życiu ofiarę Jezusa Chrystusa. Czyni to przez szczerą miłość, autentyczne współczucie i gotowość do pojednania. To jedyny styl postępowania, który charakteryzuje prawdziwą chrześcijańską wspólnotę – dzieci niebieskiego Ojca i braci Syna Bożego w człowieczeństwie. Życie na miarę chrześcijańskiego powołania opiera się na podwójnej idei naśladowania. Przede wszystkim chodzi o odwzorowanie autentycznej miłości Ojca. Z tym ściśle związane jest podążanie za Chrystusem, którego ofiara przyniosła światu zbawienie: naśladowanie Boga przez podążanie za Synem. Chodzi tu o głębokie, osobiste doświadczenie zbawienia, odkrycie nieograniczoności Bożego daru. To doświadczenie zasadniczo przewartościowuje nasze relacje z ludźmi wokół nas, którzy nie są już zewnętrznymi jednostkami, ale współ-odkupionymi dzięki miłości Ojca objawionej w Synu.
W naszym kalendarzu każdy dzień tygodnia ma własną nazwę. Dla jednych siódmym dniem będzie niedziela, a dla innych sobota. Tymczasem biblijni Hebrajczycy poszczególne dni określali liczebnikami porządkowymi. Tylko ostatni miał nazwę własną: szabat. Ponieważ tydzień składał się, tak jak w naszym kalendarzu, z siedmiu dni, to dzień ten przypadał jako siódmy i tak również można go określać.
W Niedzielę Palmową media obiegła wiadomość o rzekomo „rewolucyjnym dokumencie Watykanu”, biły po oczach „klikbajtowe” tytułu o tym, że papież czegoś zakazał, że postanowił, zdecydował, nakazał itd. A jak to jest naprawdę? Zobaczmy zatem!
W wielu miejscach przyjął się zwyczaj celebracji tzw. Mszy świętych zbiorowych, czyli takich, gdzie podczas jednej celebracji jeden kapłan sprawuje ją w kilku różnych intencjach przyjętych od ofiarodawców. Trzeba tu odróżnić ją od Mszy koncelebrowanej, gdy dwóch lub więcej kapłanów celebruje wspólnie, każdy w swojej indywidualnej intencji. Stolica Apostolska zleca, by w ramach prowincji (czyli metropolii) ustalić zasady dotyczące ewentualnej częstszej celebracji takich właśnie zbiorowych Mszy świętych. Zasady ustalone w roku 1991 na mocy dekretu Kongregacji ds. Duchowieństwa o intencjach mszalnych i mszach zbiorowych Mos iugiter przewidywały, że taka celebracja może odbywać się najwyżej dwa razy w tygodniu. Tymczasem biskupi mogą zdecydować, by można było takie zbiorowe Msze święte sprawować częściej, gdy brakuje kapłanów a liczba przyjmowanych intencji jest znaczna. Oczywiście ofiarodawca musi wyrazić wprost zgodę, by jego intencja została połączona z innymi w jednej celebracji. Celebrans może zaś pozostawić dla siebie jedynie jedno stypendium mszalne (czyli ofiarę za jedną intencję). Wszystkie te zasady – oprócz uprawnienia dla biskupów prowincji do ustalenia innych reguł – już dawno obowiązywały, zatem… rewolucji nie ma.
W Niedzielę Palmową media obiegła wiadomość o rzekomo „rewolucyjnym dokumencie Watykanu”, biły po oczach „klikbajtowe” tytułu o tym, że papież czegoś zakazał, że postanowił, zdecydował, nakazał itd. A jak to jest naprawdę? Zobaczmy zatem!
W wielu miejscach przyjął się zwyczaj celebracji tzw. Mszy świętych zbiorowych, czyli takich, gdzie podczas jednej celebracji jeden kapłan sprawuje ją w kilku różnych intencjach przyjętych od ofiarodawców. Trzeba tu odróżnić ją od Mszy koncelebrowanej, gdy dwóch lub więcej kapłanów celebruje wspólnie, każdy w swojej indywidualnej intencji. Stolica Apostolska zleca, by w ramach prowincji (czyli metropolii) ustalić zasady dotyczące ewentualnej częstszej celebracji takich właśnie zbiorowych Mszy świętych. Zasady ustalone w roku 1991 na mocy dekretu Kongregacji ds. Duchowieństwa o intencjach mszalnych i mszach zbiorowych Mos iugiter przewidywały, że taka celebracja może odbywać się najwyżej dwa razy w tygodniu. Tymczasem biskupi mogą zdecydować, by można było takie zbiorowe Msze święte sprawować częściej, gdy brakuje kapłanów a liczba przyjmowanych intencji jest znaczna. Oczywiście ofiarodawca musi wyrazić wprost zgodę, by jego intencja została połączona z innymi w jednej celebracji. Celebrans może zaś pozostawić dla siebie jedynie jedno stypendium mszalne (czyli ofiarę za jedną intencję). Wszystkie te zasady – oprócz uprawnienia dla biskupów prowincji do ustalenia innych reguł – już dawno obowiązywały, zatem… rewolucji nie ma.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.