Uroczystą Mszą św. w intencji byłych i współczesnych mieszkańców Trzęsacza sprawowaną w kościele Miłosierdzia Bożego rozpoczęły się uroczystości związane z 150. rocznicą sprawowania ostatniego nabożeństwa w kościele na klifie, z którego pozostała już tylko jedna, ostatnia południowa ściana. Uroczystej liturgii przewodniczył i słowo Boże wygłosił ks. Maciej Babicki, a w kontekst uroczystości wprowadził ks. Norbert Sawicki, dyrektor Młodzieżowego Ośrodka Wypoczynkowego Centrum Edukacyjnego Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej.
2 sierpnia 1874 r. w niewielkim kościele stojącym na brzegu urwistego klifu w Trzęsaczu obyło się ostatnie nabożeństwo będące podsumowaniem jego misji trwającej od 1124 r. Najstarsze wzmianki o tej świątyni pochodzą z dokumentów z 1313 r. pierwotnie była to drewniana świątynia, następnie murowana i znajdowała się w środku wsi, a była zbudowana 1800 m. od brzegu morskiego. Należący początkowo do katolików kościół św. Mikołaja biskupa, po reformacji i sejmiku stanów pomorskich w Trzebiatowie w 1534 r. stał się świątynią protestancką. Pierwsze osunięcie miało miejsce w 1900 r., a rok później na Wielkanoc do morza runęła cała jego północna ściana. Od tego czasu datowano jeszcze siedem przypadków pochłanianie ruin przez morski żywioł ostatni 1 lutego 1994 r.
W drugiej części wydarzenia uczestnicy w multimedialnym muzeum MuzeON mogli przenieść się w czasie oraz poznać historię tego wyjątkowego miejsca, które współcześnie jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych na Pomorzu Zachodnim. Przy zachodzie słońca pod ruinami świątyni można było wysłuchać koncertu zespołu Amber Singers z Rewala oraz zapalono światła pamięci. Organizatorami wydarzenia byli: kościół Miłosierdzia Bożego w Trzęsaczu, Gmina Rewal, Stowarzyszenie śpiewacze Amber Singers, oraz Zachodniopomorski Oddział PPTK.
Pomóż w rozwoju naszego portalu