Reklama

Niedziela Wrocławska

Szkoła z wartościami

Zmniejszanie liczby lekcji religii, kontrowersyjne treści przekazywane dzieciom – wielu katolickich rodziców szuka odpowiedniego miejsca, gdzie ich pociechy mogłyby rozpocząć edukację. Warto poznać Katolicki Zespół Szkolno-Przedszkolny przy Paulińskiej 14 we Wrocławiu.

Niedziela wrocławska 35/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Wrocław

Tomasz Lewandowski

Program wychowawczy oparty jest na personalizmie chrześcijańskim, który pozwala pochylić się nad każdym dzieckiem

Program wychowawczy oparty jest na personalizmie chrześcijańskim, który pozwala pochylić się nad każdym dzieckiem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Katolicki Zespół Szkolno-Przedszkolny, powołany z inicjatywy abp. Józefa Kupnego, rozpoczyna 5. rok działalności. Program wychowawczy placówki oparty został na personalizmie chrześcijańskim zakładającym, że każdy człowiek jest osobą, która ma swoją godność, swoją wartość i zasługuje na szacunek. Dyrektorem szkoły jest s. Magdalena Kluz. – Część osób kojarzy naszą szkołę z siostrami, które tu pracują, ale to nie jest szkoła sióstr, to jest szkoła prowadzona przez ludzi świeckich. Świeccy są ogromną wartością Kościoła i chodzi o to, by angażować ich w projekty pod patronatem Kościoła – mówi s. Magdalena i dodaje: – W naszej szkole pracują fantastyczni nauczyciele, którzy są zaangażowani, mają pasje i żyją wartościami. W procesie wychowania bardzo ważną jest osoba nauczyciela, świadectwo jego życia. Tak jak powiedział Paweł VI dzisiejszy świat potrzebuje bardziej świadków niż nauczycieli, a nauczycieli o ile są świadkami. To jest ogromnie ważne – mamy wpływ na życie dzieci nie tylko przez przekazywanie wiedzy, ale także przez naszą postawę, przez to, kim jesteśmy, jak odnosimy się do drugiego człowieka.

Nie wychowujemy dzieci, ale dorosłych

Reklama

Siostra Magdalena Kluz podkreśla, że nauka i wychowanie to długoletni proces: – My tak naprawdę nie wychowujemy dzieci, my wychowujemy dorosłych. Ich dzisiejsze 7, 10, 12 lat to tylko stan przejściowy, za jakiś czas będą ludźmi dorosłymi. Już dzisiaj przygotowujemy dziecko, by poradziło sobie za kilka, kilkanaście lat na rynku pracy, by poradziło sobie z różnymi wyzwaniami, by miało odwagę wyjść do świata i pokonywać trudności, które się pojawiają w dorosłym życiu. Zależy nam, żeby nasi absolwenci byli ludźmi, którzy potrafią szanować siebie, i innych. Żeby byli ludźmi dobrze wykształconymi, mądrymi, odpowiedzialnymi, uczciwymi, wrażliwymi. A tak naprawdę chodzi o to, żeby młody człowiek, który opuszcza naszą placówkę, wiedział, co jest dobre, a co złe i podążał w swoich wyborach za dobrem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W szkole dzieci mają wiele możliwości na rozwijanie swoich pasji i zainteresowań. – Oprócz różnych zajęć dodatkowych staramy się w dzieciach wypracować nawyk codziennego czytania, przebywania z książką, szukania informacji w książkach. Dziecko czytając uczy się ortografii, interpunkcji, odpowiedniego stylu. W szkole mówimy do dzieci piękną polszczyzną, mocno zwracamy uwagę także na kulturę zachowania. Nasi uczniowie noszą mundurki, które z jednej strony sprawiają, że uczeń identyfikuje się z naszą szkołą, z wartościami, które przekazujemy, a z drugiej strony mundurek zobowiązuje, by godnie reprezentować szkołę. Nie chcemy budować elitarnej placówki, ale taką, która bardzo wyraźnie pokazuje świat katolickich wartości – opowiada s. Magdalena.

Herb z wartościami

W Zespole Szkolno-Przedszkolnym jest więcej przyznanych przez organ prowadzący godzin z języka angielskiego, dzieci mają również dodatkową lekcję matematyki i języka polskiego. – Kładziemy nacisk na jak najlepszą edukację, stawiamy dzieciom wymagania stosownie do ich wieku, by dobrze wykorzystały czas nauki w szkole – zaznacza s. Magdalena Kluz.

Reklama

Jak podkreśla, to, co definiuje szkołę, pięknie zawarte jest w herbie placówki: – Trójwzgórze symbolizuje wysiłek konieczny do osiągnięcia zamierzonych celów, łódź nawiązuje do wezwania Chrystusa „Wypłyń na głębię”, a otwarta książka symbolizuje wiedzę, którą uczniowie powinni zdobywać w szkole każdego dnia.

Srebrny kolor mobiliów herbowych oznacza szczerość i pokorę, błękit Niebo do którego mamy dążyć, a czerwień symbolizuje poświęcenie i wytrwałość, jakiej wymaga nauka.

Rodzice są naszymi partnerami

Pani Anna Huber rozpoczyna czwarty rok pracy jako nauczyciel Katolickiego Zespołu Szkolno-Przedszkolnego. Na szkołę patrzy także z perspektywy rodzica, do placówki uczęszcza dwóch jej synów.

– Wiedziałam, że dla swoich dzieci chciałabym znaleźć inne miejsce niż typowa placówka publiczna. Sama przez kilka lat w takiej pracowałam i nie podobały mi się pewne treści, które były tam dzieciom przekazywane. Nie było tam też współodpowiedzialności nauczyciela za proces wychowania ucznia. Dlatego bardzo się ucieszyłam, że szkoła katolicka na Paulińskiej została otwarta. I od razu pomyślałam, że chciałabym pracować w takim miejscu.

Kiedy przyszłam na pierwsze szkolenie urzekła mnie idea, z jaką tutaj ma być przekazywana wiedza i wartości oraz sposób, w jaki mamy wspierać rodziców w wychowaniu dzieci.

Rodzice są naszymi partnerami, działamy razem z nimi. Teraz rozpoczynam czwarty rok pracy i bardzo się cieszę, że mogę być częścią takiego dzieła – opowiada pani Anna i dodaje: – Jeśli dla kogoś są ważne wartości katolickie, jeśli dla kogoś jest ważne życie z zasadami wiary, to może mieć pewność, że oprócz wiedzy dziecko takie wychowanie tu otrzyma.

Kształtują cnoty

Szkoła w każdym miesiącu kładzie nacisk na kształtowanie jednej, wybranej cnoty, która staje się celem wysiłków nie tylko dzieci, ale całej społeczności przedszkola, szkoły i domu. – Cnota to może nie jest zbyt popularne słowo w dzisiejszych czasach, niektórzy rodzicie reagują na nie zdziwieniem. Ale jeśli jesteśmy osobami wierzącymi, to wiemy, że święci, błogosławieni żyli według określonych cnót i rozwijali te cnoty. My też chcemy nasze dzieci doprowadzić do świętości i nasza placówka wspiera rodziców w tej drodze. Uczymy dzieci obowiązkowości, porządku. Uczymy uczniów sprawiedliwości, wrażliwości na potrzeby innych, tego, by nie myśleli tylko o sobie. Świat każe nam patrzeć tylko na siebie, by było wygodnie, łatwo i przyjemnie, a my pokazujemy, że nie zawsze to, co wygodne, jest dla nas dobre. Nie zawsze to, co łatwe i przyjemne jest słuszne. Pokazujemy dzieciom, że czasem warto wybrać drogę, która jest trudniejsza, ale doprowadzi nas do dobrego celu. To jest niezwykle istotne, widzę to na co dzień jako rodzic i jako nauczyciel pracujący z dziećmi – zaznacza Anna Huber. Podkreśla, jak ważne jest, by ten proces zacząć już w przedszkolu, w klasach wczesnoszkolnych, bo dzieci mają wtedy największe możliwości przyswajania, wchłaniania wiedzy, ale też nawyków. – Dobre nawyki wykształcone w młodym wieku procentują w dorosłości. Właśnie tego chcemy dla naszych przedszkolaków, dla naszych uczniów, żeby od najmłodszych lat nabywali kompetencji, rozwijali swoje talenty i kształtowali w sobie pewne cnoty, które będą im towarzyszyć przez resztę życia.

2024-08-27 14:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Markowskie bociany

Niedziela wrocławska 31/2023, str. II

[ TEMATY ]

Wrocław

Magdalena Lewandowska/Niedziela

Po spotkaniu można było kupić książki s. Marii Szulikowskiej

Po spotkaniu można było kupić książki s. Marii Szulikowskiej

O rodzinie Ulmów, która już 10 września zostanie wyniesiona na ołtarze, opowiadała s. Maria Elżbieta Szulikowska, autorka kilku książek, m.in. Markowskie bociany czy Wiktoria Ulma. Opowieść o miłości.

Każda beatyfikacja ogłasza światu, że kandydat jest zbawiony i osiągnął niebo. Jednak pierwsza beatyfikacja całej rodziny jest ewenementem na skalę światową i jak do tej pory jedynym takim wydarzeniem w historii Kościoła. Potwierdza ona dzisiaj, że małżeństwo jest drogą do osiągnięcia świętości w codziennym zmaganiu o piękny kształt miłości i w realizacji powołania do przekazywania życia – mówiła podczas spotkania o rodzinie Ulmów, w parafii NMP Bolesnej na Strachocinie, s. Maria Szulikowska ze Zgromadzenia Sług Jezusa.
CZYTAJ DALEJ

Portal bezpiecznedziecko.org alarmuje: Ostre narzędzia w cukierkach miały swój początek na polskim TikToku!

2024-11-05 21:35

Adobe Stock

Kiedy w sobotę, 2 listopada, media obiegały pierwsze informacje dotyczące igieł, gwoździ, a także innych niebezpiecznych przedmiotów i substancji dodawanych do cukierków, które dzieci zbierały w Halloween, nasz Team nie przeczuwał, że cały proceder będzie miał swoje źródło na polskim Tiktoku – wskazała Kinga Szostko w artykule zamieszczonym na portalu bezpiecznedziecko.org

W jednej z publikacji medialnych ujawniono w słodyczach ostrze z temperówki – tu zapaliła nam się czerwona lampka, bo przecież tak właśnie komunikują samookaleczania dzieciaki na TikToku (pisałam o tym zaledwie tydzień wcześniej na naszym portalu). Wstępny reaserch aplikacji wskazał na dziewczynkę, która atencyjnie włożyła do cukierka żyletkę, ale „idąc po nitce do kłębka” znaleźliśmy to, czego wolelibyśmy nie znaleźć. W dźwięku „Panie Krab ja mam pomysł” bo tak nazywa się muzyka która początkuje trend i która pochodzi z popularnej kreskówki Sponge Bob ujawniamy 3579 postów (125 tysięcy wyświetleń dźwięku) w których dzieci chwalą się innym dzieciom, co włożą im do słodyczy (całość nagrań w relacji wyróżnionej HLW24 na instagramie kinga_szostko).
CZYTAJ DALEJ

W Sejmie mocne wystąpienie posłanki PiS ws. aborcji

2024-11-06 17:50

[ TEMATY ]

sejm

aborcja

PAP/Radek Pietruszka

Sejm nie powinien zajmować się dekryminalizacją aborcji, lecz katastrofalną sytuacją w służbie zdrowia, likwidacją porodówek i gigantyczną dziurą budżetową - podkreśliła w środę w Sejmie posłanka Lidia Burzyńska (PiS).

W środę w Sejmie trwa pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy w sprawie częściowej dekryminalizacji aborcji.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję