Reklama

Kościół

Tarnów

Każdy ma talenty

Wydarzenie zgromadziło w ciągu 2 dni 4 tys. osób z różnych parafii diecezji tarnowskiej!

Niedziela Plus 43/2024, str. VI

[ TEMATY ]

diecezja tarnowska

talenty

Powstań i żyj

Franciszek Kiełbasa/Portal Diecezji Tarnowskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jedni rysują, inni tańczą albo mają sportowe zainteresowania. Niektórzy mówią wprost, że nie mają talentów. Ci, którzy przyszli na spotkanie w Arenie Jaskółka w Tarnowie, usłyszeli, że każdy ma talenty.

Odkryć mocne strony

Wydarzenie „Powstań i żyj, odkrywając talenTY” zostało zorganizowane przez Wydział Duszpasterstwa Dzieci i Młodzieży oraz Wydział ds. Nowej Ewangelizacji Kurii Diecezjalnej w Tarnowie. W ciągu 2 dni uczestniczyło w nim 4 tys. osób – uczniów szkół średnich oraz klas VIII szkół podstawowych i ich opiekunów. Celem spotkania było odkrywanie oraz rozwijanie unikalnych darów i talentów młodych ludzi w duchu Ewangelii. – Cieszymy się, że było więcej uczestników niż przed rokiem – powiedział reprezentujący organizatorów ks. Tomasz Chrupek, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Dzieci i Młodzieży. Wyjaśnił: – Wydarzenie miało charakter profilaktyczno-ewangelizacyjny. Pragnęliśmy również dostarczyć narzędzi nauczycielom, kapłanom, aby mogli wspierać młodych w odkrywaniu ich mocnych stron.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wśród zaproszonych gości była Izabela Antosiewicz, certyfikowana trenerka Instytutu Gallupa, która przekonywała, że każdy ma talenty. – Przede wszystkim warto się zastanowić, za co cenią nas przyjaciele. To jest wskazówka, która zawsze pomaga młodym, bo to, co mówią nauczyciele, rodzice, to są często uwagi do naszych zachowań, do tego, jak się uczymy, w jaki sposób funkcjonujemy w rzeczywistości. Przyjaciele myślą o nas przez pryzmat talentów i mocnych stron – zaznaczyła Izabela Antosiewicz. I dodała: – Talenty, według Instytutu Gallupa, z którym współpracuję, to są cechy osobowości. „Zabieramy” je ze sobą do odgrywania każdej roli: ucznia, nauczyciela, matki, żony, siostry, córki – tak samo jest w przypadku mężczyzn. Jeżeli tak będziemy patrzeć na siebie, to mamy cały czas dostęp do swych zasobów. Zdaniem trenerki, współczesna cywilizacja dąży do tego, żeby być „naj”, a normalność przestała być wartością. – Mówię młodym, że jeżeli są normalni, to już są wartościowi; że nie muszą być superbohaterami, wystarczy, że będą sobą – ludźmi z wartościami – podkreśliła trenerka.

Wrażliwość i odpowiedzialność

Wysoka wrażliwość, empatia to jeden z talentów Gallupa. Izabela Antosiewicz przyznała, że ludzie z wysoką wrażliwością, którzy do niej przychodzą, mówią, iż nie chcą mieć takiej wrażliwości, bo to dla nich wiąże się z cierpieniem. A co mówi im ekspert od talentów? – Pokazuję im, że wrażliwość to nie tylko opiekowanie się innymi, ale też np. marketing, czyli że dzięki odczytywaniu emocji po drugiej stronie można dobrze zrobić materiał marketingowy, więc to jest cecha, na której można oprzeć swój zawód. Dodała, że drugi bardzo popularny talent, który nie jest odbierany jako talent, to odpowiedzialność. – Jeżeli ktoś mówi: zrób to. Ja to robię, jak się zobowiązuję, to robię do końca – rozwinęła myśl p. Antosiewicz. I zauważyła: – Czasami jest to dla ludzi udręką, ale z drugiej strony to ogromny zasób dla społeczeństwa, które nas otacza.

Gościem „Powstań i żyj” był również ks. Mateusz Chmielewski z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. – Uświadamialiśmy młodym, że mają talenty, mocne strony, że są obdarowani i że te dary są nie tylko dla nich. One mają służyć innym. Zachęcaliśmy także, żeby młodzi z dobrem, które jest w nich, poszli do innych, zwłaszcza do swych rówieśników. To jest taki wiek, że oni są dla siebie ważni – podkreślił.

2024-10-22 13:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Niebo dla bogaczy

2025-09-23 12:40

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Studiowała na Politechnice Wrocławskiej. W zamian za notatki z matematyki jeden z kolegów zaproponował jej wyjazd na wspinaczkę niedaleko Jeleniej Góry. Jeden dzień pośród skał całkowicie odmienił jej życie. Tamto doświadczenie przewyższyło wszystkie dotychczasowe fascynacje. Wanda Rutkiewicz jako trzecia kobieta na świecie zdobyła Mont Everest. Brała wówczas udział w zachodnioniemieckiej wyprawie. Na szczyt najwyższej góry globu wchodziła po południu, 16 października 1978 roku. Pamiętna data. Podczas spotkania z himalaistką Jan Paweł II żartował: „Bóg chciał, że tego samego dnia weszliśmy tak wysoko”. Paradoksalnie wejście na wierzchołek ziemi w dniu, w którym Polak został papieżem, spowodowało nieoczekiwany efekt propagandowy. Czołówki polskich gazet mówiły przede wszystkim o jej sukcesie, by nieco usunąć w cień fakt wyboru na stolicę Piotrową papieża znad Wisły.
CZYTAJ DALEJ

Jubileusz wspólnot charyzmatycznych

2025-09-27 19:59

[ TEMATY ]

Grudziądz

Renata Czerwińska

W kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Grudziądzu miał miejsce diecezjalny jubileusz wspólnot charyzmatycznych.

W parafii spotkali się członkowie wspólnot m.in. z Brodnicy, Chełmna, Chełmży, Golubia, Grążaw, Grudziądza, Lubawy, Wąbrzeźna, Torunia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję