Dzień Dziecka Utraconego, którego celem jest modlitwa i wsparcie rodziców po stracie dziecka, a także budzenie świadomości, że dziecko zmarłe przed urodzeniem także ma prawo do godnego pochówku, a rodzice do przejścia okresu żałoby, obchodzimy 15 października. Z tej okazji w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krośnie co roku odbywa się modlitwa połączona z pochówkiem dzieci zmarłych przed narodzinami. Taka uroczystość miała miejsce w sobotę 12 października już po raz czternasty.
Odpowiedzialność i szacunek
– Przed nami zmarłe dzieci, które z różnych względów nie zostały pochowane przez rodziców – mówiła podczas uroczystości w Krośnie Beata Guzik, inicjatorka pochówków dzieci zmarłych przed urodzeniem. I kontynuowała: – Dzisiaj odprowadzimy je na miejsce wiecznego spoczynku, bo życie ludzkie od poczęcia do śmierci jest święte. Dzieci zmarłe przed urodzeniem mają prawo do godnego pochówku, który jest wyrazem odpowiedzialności i szacunku.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Uroczystości żałobnej przewodniczył w tym dniu bp Stanisław Jamrozek, biskup pomocniczy archidiecezji przemyskiej. We wstępie do Mszy św. zwrócił uwagę, że Bóg jest miłośnikiem życia: – Dlatego wierzymy, że dzieci zmarłe przed urodzeniem cieszą się pełnią życia w niebie. Szczególną modlitwą otaczamy ich rodziców.
Reklama
Homilię podczas Eucharystii wygłosił ks. Witold Burda, postulator procesu beatyfikacyjnego bł. rodziny Ulmów. Swoją refleksję nad cierpieniem rodziców kapłan oparł na słowie „nadzieja”. – Nadzieja daje nam otuchę, nadzieja nas wzmacnia i pokrzepia, nadzieja okazuje nam światło i wciąż przypomina, pukając do naszych serc, że ostatnie słowo zawsze należy do życia, zawsze należy do Boga – mówił ks. Burda.
Bóg widzi, co skrywają wasze serca
Zwracając się do rodziców, którzy uczestniczyli w żałobnej uroczystości, kaznodzieja zapewniał, że Pan Bóg jest blisko nich także w tym trudnym i bolesnym momencie, jakim jest pożegnanie dziecka, którego nie mogli powitać na tym świecie. – Bóg, który ma oczy, ma je skierowane na każdego z was i widzi to wszystko, co kryje się w waszych sercach – podkreślił kapłan.
Postulator procesu beatyfikacyjnego bł. rodziny Ulmów zwrócił w homilii uwagę także na tę rodzinę, której relikwie obecne są w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krośnie. – Matka, żona Wiktoria umierając, była w zaawansowanej ciąży – przypomniał ks. Burda i dodał, że dzisiaj to dziecko, które nie zdążyło powiedzieć żadnego słowa, „śpiewa chwałę Pana Boga w niebie”. – My, tu na ziemi, czcimy je jako błogosławionego (…). Najmłodsze z dzieci Ulmów, nienarodzone, błogosławione dziecko. Nienarodzone wyszło naprzeciw waszym dzieciom i przyjęło, wprowadziło za rękę do chwały nieba. Te dzieci czekają na was, te dzieci modlą się za was – mówił do rodziców kaznodzieja.
Godny pochówek
Po zakończonej Mszy św. i modlitwie w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krośnie trumna ze szczątkami 37 dzieci zmarłych przed narodzinami została odprowadzona na Cmentarz Komunalny i tam złożona w grobie dzieci nienarodzonych. Dotychczas podczas czternastu uroczystości, staraniem Zakładu Patomorfologii w Krośnie, Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego w Krośnie, Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Krośnie, Urzędu Stanu Cywilnego w Krośnie i Kapelana Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego im. Jana Pawła II w Krośnie, na krośnieńskim cmentarzu złożono szczątki 585 dzieci.