Reklama

Niedziela w Warszawie

W służbie Boga i dla wolnej Polski

Był księdzem, hierarchą, bywał politykiem. I to z działalności politycznej przez wielu został zapamiętany.

Niedziela warszawska 45/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Kard. Aleksander Kakowski

Domena publiczna

Kard. Aleksander Kakowski, metropolita warszawski w czasie I wojny światowej i XX-lecia międzywojennego, członek Rady Regencyjnej, która 11 listopada 1918 r. przekazała władzę Józefowi Piłsudskiemu

Kard. Aleksander Kakowski, metropolita warszawski w czasie I wojny światowej i XX-lecia międzywojennego, członek Rady Regencyjnej, która 11 listopada 1918 r. przekazała władzę Józefowi Piłsudskiemu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od polityki nie mógł uciec, wszak jego życie przypadło na czasy zaborów, odzyskiwania niepodległości i pierwsze lata wolnej Polski. Aleksander Kakowski, kardynał, arcybiskup metropolita warszawski w czasie I wojny światowej i XX-lecia międzywojennego, członek Rady Regencyjnej, odegrał istotną rolę w dziejach Polski początku XX w. Był – bez żadnej przesady – jednym z ojców niepodległości. Jednym z tych, o których wielu z nas zapomniało.

Tradycje patriotyczne

Urodzony w 1862 r. Aleksander Kakowski wychował się w rodzinie o tradycjach patriotycznych. Jego ojciec Franciszek walczył w powstaniu styczniowym, za co był więziony i został skazany na śmierć (potem ułaskawiono go). Dla trzech synów pragnął kariery wojskowej. Jednak Aleksander wybrał inaczej: po ukończeniu gimnazjum w Pułtusku wstąpił do seminarium duchownego w Warszawie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zanim w maju 1886 r. Aleksander Kakowski przyjął święcenia kapłańskie, odbył studia w rozpoczęte w Warszawie, a kontynuowane w Petersburgu. Studia na Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie zwieńczył uzyskaniem w 1885 r. stopnia doktora z zakresu prawa kanonicznego. Po powrocie do Warszawy i święceniach kapłańskich szybko został wykładowcą, a następnie przełożonym seminarium duchownego.

Reklama

Gdy w czerwcu 1913 r. otrzymał sakrę biskupią w Sankt Petersburgu z rąk bp. Stanisława Zdzitowieckiego, mógł we wrześniu odbyć jako – nowy ordynariusz archidiecezji warszawskiej i prymas Królestwa Polskiego – ingres do archikatedry św. Jana Chrzciciela w Warszawie i kolegiaty w Łowiczu.

Jako hierarcha wykazywał się wielką energią i wieloma inicjatywami. Erygował nowe parafie, inspirował budowę kościołów.

Obietnice na wyrost

Po wybuchu I wojny światowej w sierpniu 1914 r. przygotował i przesłał do Rzymu memoriał o niszczeniu kościołów na Mazowszu i nadużyciach strony niemieckiej. Z pozoru stanął po stronie rosyjskiej: gdy Rosjanie zajęli Warszawę, arcybiskup wysłał list dziękczynny do cara.

Sytuacja zmieniła się w sierpniu 1915 r., gdy do Warszawy wkroczyli Niemcy. Miał do nich negatywny stosunek, zachowywał rezerwę nawet wobec Aktu 5 listopada 1916 r., zapowiadającego powstanie państwa polskiego, mając świadomość, że były to obietnice na wyrost.

Zmienioną sytuację polityczną w Rosji – wybuch rewolucji lutowej w Rosji – abp Kakowski wykorzystał do zaproszenia do Warszawy biskupów z zaboru pruskiego i austriackiego, co stało się po raz pierwszy od utraty niepodległości. W ten sposób zamanifestowano, mimo nieobecności Polski na mapie Europy, jedność polskich ziem.

Dużym zaskoczeniem był akces hierarchy do powołanej w październiku 1917 r. przez Niemców i Austriaków Rady Regencyjnej, przez jednych uważanej za namiastkę polskiej władzy, przez innych jako narzędzie w rękach zaborców.

Reklama

„Nie szukałem władzy, ani honorów ani pieniędzy. Nie łudziliśmy się co do szczerości okupantów. Jedynie z chęci służenia Ojczyźnie. Na usilne prośby wszystkich czynników polskich politycznych i Episkopatu polskiego” – napisał abp Kakowski.

Mąż opatrznościowy

Rzeczywiście, kompetencje Rady były ograniczone. Niemniej, jak się wkrótce miało okazać, Rada (w składzie abp Kakowski, prezydent Warszawy książę Zdzisław Lubomirski i hrabia Józef Ostrowski) stała się pierwszym zalążkiem władzy państwowej, której celem było ewolucyjne przejmowanie zarządu na ziemiach polskich i budowa administracji dla przyszłego państwa.

Rada Regencyjna stworzyła sprawny aparat w ramach swoich kompetencji, przygotowując przepisy prawa i tworząc strukturę instytucjonalną. Niektóre jej rozwiązania obowiązywały również w okresie międzywojnia.

To Rada, korzystając z wojennego chaosu, 8 października 1918 r. proklamowała niepodległość Polski, a 12 października przejęła od okupantów władzę zwierzchnią nad wojskiem. To ona 28 października powołała gen. Tadeusza Rozwadowskiego, wcześniej jej nieoficjalnego doradcę, na stanowisko szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Generał przystąpił do organizacji Sztabu Generalnego i Ministerstwa Spraw Wojskowych.

To wreszcie ona przekazała 11 listopada zwierzchnią władzę wojskową oraz naczelne dowództwo nad wojskiem polskim Józefowi Piłsudskiemu, by 14 listopada rozwiązać się.

Reklama

Jak pisał jeden z biografów kardynała, choć opierał się przekazaniu władzy Piłsudskiemu – socjaliście i republikaninowi – uznał w nim męża opatrznościowego, który dzięki sympatii społeczeństwa może stanąć na czele dzieła odbudowy Rzeczypospolitej.

Razem z żołnierzami

W czasie wojny polsko-bolszewickiej, gdy bolszewicy zbliżali się do Warszawy, uznał, że jego miejsce jest razem z żołnierzami. Wydał list pasterski wzywający do walki, wezwał duchowieństwo, aby stanęło w szeregach wojska jako kapelani i sanitariusze. Zachęcał Polaków do udziału w Mszach św. i upraszania błogosławieństwa dla Ojczyzny. pojawił się także na froncie. Spotkał się z żołnierzami w Radzyminie.

Był już wtedy kardynałem. Kapelusz kardynalski otrzymał w grudniu 1919 r. od Benedykta XV.

„Nominacja moja na kardynała, zapowiedziana listem apostolskim zaraz po ogłoszeniu przez Radę Regencyjną zjednoczenia niepodległej Polski z dostępem do morza, był wypadkiem, którego nikt w Polsce nie przewidywał – pisał potem abp Kakowski. Tym listem apostolskim papież chciał zwrócić uwagę świata na Polskę, gdy mówił o jej przyszłości…”.

Miał duży udział w zawarciu w lutym 1925 r. konkordatu ze Stolicą Apostolską, za co otrzymał Order Orła Białego.

W trakcie trwania zamachu majowego w 1926 r. abp Kakowski przebywał w Rzymie. Powrócił jednak do Warszawy. Ogłosił list pasterski, w którym wzywał do zgody, zaniechania nienawiści i waśni. Odprawił w warszawskiej katedrze Mszę św. w tych intencjach.

Wśród najuboższych

Reklama

W XX-leciu międzywojennym skupiał się jednak na działalności społecznej. Stworzył system organizacji, które jak utworzone przez niego Akcja Katolicka i Caritas, miały pomagać najuboższym. Prowadził wielką krucjatę antyalkoholową.

Wielką uwagę przykładał do rozwoju szkolnictwa duchownego w diecezji warszawskiej. Przyczynił się także do powołania Wydziału Teologicznego na nowo powstałym Uniwersytecie Warszawskim. Posiadał pełnię praw do nadawania doktoratów z teologii, filozofii chrześcijańskiej i prawa kanonicznego.

W 1937 r. powołał Instytut Wyższej Kultury Religijnej. Dbał równolegle o rozwój Wyższego Seminarium Duchownego, wprowadzając wiele zmian organizacyjnych. Powołał Niższe Seminarium, działające na prawach szkoły średniej. Utworzył Muzeum Diecezjalne w Warszawie.

Zmarł w grudniu 1938 r. Pochowany został w podziemiach archikatedry św. Jana w Warszawie. Stamtąd jego ciało zostało przeniesione na Cmentarz Bródnowski i zgodnie z jego wolą spoczęło „wśród mogił dla najuboższych”, nobilitując plebejską nekropolię.

2024-11-05 14:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież na „Anioł Pański”: Bóg prawdziwie przebywa pośród swego ludu

2025-02-02 12:33

[ TEMATY ]

Watykan

Anioł Pański

papież Franciszek

Vatican Media

O Bożej obecności pośród swojego ludu mówił dziś Ojciec Święty w rozważaniu przed modlitwą „Anioł Pański”. Franciszek odniósł się do czytanego w święto Ofiarowania Pańskiego fragmentu Ewangelii (Łk 2, 22-40) mówiącego o przyniesieniu przez Józefa i Maryję Dzieciątka Jezus do świątyni jerozolimskiej.

Papież zauważył, iż „Bóg naprawdę jest obecny pośród swojego ludu: nie dlatego, że mieszka w czterech ścianach, ale dlatego, że żyje jak człowiek pośród ludzi”. Następnie komentując słowa starca Symeona wskazał, iż Jezus jest zbawieniem; Jezus jest światłem; Jezus jest znakiem sprzeciwu.
CZYTAJ DALEJ

Święto Ofiarowania Pańskiego

Niedziela podlaska 5/2003

2 lutego obchodzone jest w Kościele święto Ofiarowania Pańskiego, potocznie zwane świętem Matki Bożej Gromnicznej. Bardzo pięknie o tym święcie pisze Anselm Grün - mnich benedyktyński: "Święto Ofiarowania Pańskiego zaprasza nas, by przyjąć Chrystusa do wewnętrznej świątyni naszego serca. Wesele między Bogiem i człowiekiem odbywa się wtedy, gdy pozwalamy wejść Chrystusowi do wewnętrznej świątyni zamku naszej duszy. Znajduje to swój wyraz podczas święta w procesji ze świecami. Na rozpoczęcie Eucharystii wspólnota zbiera się w ciemnym przedsionku kościoła. Kapłan święci świece i zapala je. Następnie wszyscy wchodzą z płonącymi świecami do kościoła. Jest to obraz tego, że do świątyni naszej duszy wchodzi światło Jezusa Chrystusa i rozświetla wszystko, co jest tam jeszcze ciemne i jeszcze nie wyzwolone".

Nazwy tego święta są dość zróżnicowane. Lekcjonarz armeński podaje, że obchodzono je w "czterdziestym dniu od narodzenia naszego Pana Jezusa Chrystusa". W V w. pojawiły się w brzmieniu greckim określenia hypapante, tzn. święto spotkania i heorte ton kataroion - święto oczyszczenia. Te dwa określenia rozpowszechniły się w Kościele zarówno na Wschodzie jak i na Zachodzie. W liturgii bizantyjskiej do dziś nosi ono nazwę hypapante. Nazwę tę spotykamy także w Sakramentarzu gregoriańskim w tradycji rzymskiej. Określeniem "oczyszczenia" posłużył się Mszał z 1570 r. Mszał Pawła VI opowiedział się za In presentatione Domini - Ofiarowanie Pańskie. Różna była data obchodzenia tego święta. Wschód liczył 40 dni od Objawienia Pańskiego, natomiast Zachód od 25 grudnia, które było i jest świętem Narodzenia Pańskiego. Stąd Kościoły wschodnie świętowały Ofiarowanie Pańskie 14 lutego, zaś liturgia rzymska - 2 lutego. Mszał papieża Pawła VI przewiduje na ten dzień oddzielną prefację, która sławi Boga za to, że Maryja przyniosła do świątyni Jezusa, przedwiecznego Syna Bożego, że Duch Święty ogłosił Go chwałą ludu Bożego i światłem dla narodów. Motyw ten leży u podstaw tego święta, pojawia się w modlitwach i w Ewangelii: "Gdy potem upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego, Maryja i Józef przynieśli Dzieciątko do Jerozolimy, aby Je przedstawić Panu: «Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu». Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego" (Łk 2, 22-23). Motyw światła jest charakterystyczny do tego stopnia, że w niektórych krajach Msza św. 2 lutego nosi nazwę Mszy światła. W tym dniu w jakiejś mierze dominuje procesja ze świecami podczas śpiewania antyfony: "Światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego Izraela".
CZYTAJ DALEJ

Rekolekcje wielkopostne: „Pielgrzymi Nadziei”

2025-02-03 11:09

[ TEMATY ]

rekolekcje wielkopostne

Materiał prasowy

Z radością zapraszamy do udziału w wyjątkowych rekolekcjach wielkopostnych ONLINE pod tytułem „Pielgrzymi Nadziei”. W tym szczególnym czasie Wielkiego Postu mamy niepowtarzalną okazję, aby zatrzymać się na chwilę, spojrzeć na swoje życie i zagłębić się w tajemnicę ubóstwa, które jest drogą do pełni nadziei, wolności i zbawienia.

Rekolekcje rozpoczną się w Środę Popielcową, a następnie, co Niedzielę, aż do końca Wielkiego Postu, publikowane będą kolejne rozważania dotyczące różnych aspektów ubóstwa, które prowadzą nas ku pełni Bożego życia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję