Reklama

Niedziela Częstochowska

Najważniejsza jest jedność

Istota ekumenizmu, o jaką jedność chrześcijanie się modlą, co dalej z ekumenizmem – to tylko niektóre z tematów, które podjęli uczestnicy panelu ekumenicznego nt. „Jedność w różnorodności wyznań”, który odbył się w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Częstochowie.

Niedziela częstochowska 4/2025, str. VIII

[ TEMATY ]

Częstochowa

Karol Porwich/Niedziela

Ekumenizm jest zadaniem

Ekumenizm jest zadaniem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na początku spotkania ks. prał. Ryszard Selejdak, rektor seminarium, wyraził nadzieję, że panel przyczyni się do przybliżenia problematyki dotyczącej dialogu ekumenicznego. Za św. Janem Pawłem II i jego encykliką Ut unum sint podkreślił: „Uprawniona różnorodność nie sprzeciwia się bynajmniej jedności Kościoła, ale przeciwnie – przysparza mu chwały i przyczynia się znacznie do wypełnienia jego misji”. Ksiądz rektor zauważył, że konieczne są: dialog ekumeniczny, współpraca na poziomie lokalnym, modlitwa ekumeniczna i edukacja ekumeniczna.

Panel poprowadził ks. dr Jarosław Grabowski, redaktor naczelny Tygodnika Katolickiego Niedziela i kierownik Referatu Dialogu: ekumenicznego, międzyreligijnego, z niewierzącymi Kurii Metropolitalnej w Częstochowie. – Jedność to fundamentalne słowo w ekumenizmie – podkreślił ks. Grabowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Istota ekumenizmu

Biskup diecezji katowickiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP Wojciech Pracki wskazał, że „ekumenizm jest zadaniem”. – To jest zadanie, z którym trzeba się zmierzyć i wzajemnie się poznać. W dobie sekularyzacji musimy kłaść nacisk na słowo „razem” – powiedział bp Pracki.

Reklama

Biskup Andrzej Przybylski natomiast wskazał na motto tegorocznego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan: „Czy wierzysz w to?” (J 11, 26). – Ważne jest, aby wierzyć w jedność. Jak nie uwierzymy w pragnienie jedności, to nie będziemy jej szukać. To jest wielkie pragnienie Boga, abyśmy byli jedno. Ekumenizm to wracanie do źródeł. Przecież wszyscy jesteśmy z Chrystusa – powiedział bp Przybylski i przypomniał, jak ważna jest dla dialogu ekumenicznego przypadająca w tym roku 1700. rocznica soboru w Nicei, który przyniósł nam wspólne Credo.

– Ja się modlę o to, żebyśmy naprawdę stali się jednością. Spotykamy się po raz kolejny, by coś ruszyło – dodał ks. Krzysztof Michałek-Góral, proboszcz parafii Kościoła Ewangelicko-Reformowanego w Kleszczowie.

– Dla mnie prawdziwy ekumenizm jest pokazany w Biblii, gdzie mowa jest o Pięćdziesiątnicy. Ekumenizm to chrześcijańskie świadectwo wiary – zauważył ks. bryg. Adam Glajcar, proboszcz ewangelickiej parafii Wniebowstąpienia Pańskiego w Częstochowie, kapelan krajowy strażaków wyznania ewangelickiego.

Dla proboszcza parafii Kościoła Starokatolickiego Mariawitów w Gniazdowie kapłana Marii Felicjana Szymkiewicza ekumenizm to „codzienna szkoła”. – Ekumenizm to wymiana darów – podkreślił.

Doświadczenie wiary

Uczestnicy panelu podzielili się również własnym doświadczeniem wiary. Stwierdzili, że ekumenizm należy „przenieść pod strzechy”. – Ekumenizm nie może być naiwny, musi być realny – zaznaczył bp Przybylski.

– Bardzo wiele zmieniło się w ekumenizmie, chociaż wciąż za mało jest w nas otwarcia na Ducha Świętego – dodał ks. Michałek-Góral. – Może zbyt często chcemy Bożego Ducha dopasować do siebie – zauważył ks. Glajcar. Z kolei bp Pracki przypomniał, że „najważniejszym doświadczeniem dla wszystkich chrześcijan jest chrzest”.

Uczestnicy panelu zostali również zapytani o duchowość kapłana. – To przede wszystkim bycie zapatrzonym i zasłuchanym w Chrystusa – odpowiedział bp Pracki.

W spotkaniu wzięli udział wykładowcy i moderatorzy seminarium oraz alumni, a także wierni Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego.

2025-01-21 14:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Skarby Częstochowy

Niedziela częstochowska 37/2023, str. VIII

[ TEMATY ]

Częstochowa

Karol Porwich/Niedziela

Władysław Ratusiński na schodach willi Hoffmana

Władysław Ratusiński na schodach willi Hoffmana

Jedni mają pieniądze, ale nie mają wyczucia, inni mają wyczucie, ale nie mają pieniędzy. Kiedy spotyka się jedno z drugim, wtedy łatwiej osiągamy cele – mówi Władysław Ratusiński.

Jedna z jego pierwszych wystaw indywidualnych Jasna Góra w pejzażu Częstochowy miała miejsce w piwnicy domu biskupiego, czyli w ówczesnym ośrodku duszpasterstwa akademickiego podczas Dni Kultury Chrześcijańskiej. Artysta zachował zeszyt z uwagami zwiedzających. Wśród not widnieje wpis m.in. Stefana Kisielewskiego, sławnego Kisiela.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: bł. Carlo Acutis jest wiarygodnym wzorem do naśladowania dla młodych ludzi

2025-07-23 13:04

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

Agata Kowalska

Carlo Acutis

Carlo Acutis

Na kilka tygodni przed kanonizacją bł. Carlo Acutisa, Watykan opublikował teologiczny tekst , który przedstawia młodego Włocha jako wiarygodny wzór do naśladowania dla nowego pokolenia wierzących. W komentarzu opublikowanym przez portal Vatican News, jezuita ks. Arturo Elberti, teolog i konsultant Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, wspomina o głębokim związku między jego zainteresowaniem technologiami, życiem codziennym i duchowością chrześcijańską. „Nie jest doktorem Kościoła, ale wiarygodnym świadkiem” - powiedział jezuita. Poprzez jego kanonizację Kościół nie chce uhonorować teologa, ale raczej pokazać, „że młodzi ludzie dzisiaj również mogą poważnie traktować przesłanie Ewangelii i konsekwentnie nią żyć”.

Ks. Elberti spotkał Carlo raz osobiście - w 2006 r. w jezuickim Kolegium Leona XIII w Mediolanie, gdzie ówczesny 15-latek został mu przedstawiony przez księdza jako „duchowo zaangażowany chłopak o pogodnym usposobieniu”. Wkrótce potem, w październiku tego samego roku, zmarł z powodu agresywnego nowotworu.
CZYTAJ DALEJ

Dramatyczne świadectwa z Gazy – Lekarze bez Granic o głodzie i śmierci

2025-07-26 16:25

Adobe Stock

Brak żywności, wody i pomocy medycznej. W takich warunkach od miesięcy funkcjonują lekarze i mieszkańcy Strefy Gazy. Pracownicy Lekarzy bez Granic (MSF) alarmują: głód stał się bronią wojenną w konflikcie Izraela z Hamasem, a ci, którzy próbują zdobyć jedzenie, giną od kul.

„W pierwszych 6-24 godzinach poziom cukru we krwi spada. Organizm zużywa zapasy glikogenu. Po 3 dniach zaczyna rozkładać tłuszcz, a potem mięśnie, nawet serce - tylko po to, by przeżyć. Wtedy dzieci przestają płakać” - mówi dr Mohammed Abu Mughaisib, zastępca koordynatora medycznego Lekarzy bez Granic w Gazie, w nagraniu dla mediów watykańskich prosto z obozu dla uchodźców.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję