Reklama

Niedziela Przemyska

Nowe czasy, nowe zadania

O wyzwaniach 45. Przemyskiej Archidiecezjalnej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę, która wyruszy w drogę z nowym zarządem, mówi abp Adam Szal w rozmowie z Niedzielą.

Niedziela przemyska 10/2025, str. IV

[ TEMATY ]

abp Adam Szal

Archiwum przemyskiej pielgrzymki

Pątnicy przemyskiej pieszej pielgrzymki spotkali się przed Tronem Matki Bożej. To odpowiedź na zaproszenie ojców paulinów z okazji Roku Jubileuszowego

Pątnicy przemyskiej pieszej pielgrzymki spotkali się przed Tronem Matki Bożej. To odpowiedź na zaproszenie ojców paulinów z okazji Roku Jubileuszowego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Ks. Zbigniew Suchy: Przed nami kolejny wysiłek duszpasterski – przygotowanie pielgrzymki na Jasną Górę. Z tego co słyszę, będzie to bardzo ubogacone przygotowanie przez nowych, odpowiedzialnych za pielgrzymkę. Czy wiadomo już coś więcej?

Abp Adam Szal: Peregrynacja Obrazu Serca Pana Jezusa wpisuje się i jest kontynuowana przez program duszpasterski związany z Rokiem Jubileuszowym, który ma piękne hasło: „Pielgrzymi nadziei”. Po peregrynacji obrazu będzie szereg wydarzeń związanych z peregrynacjami, z wędrówką do sanktuariów, do tzw. kościołów jubileuszowych. Będą to wędrówki kategorialne, to znaczy związane z kategoriami, zawodami, duszpasterstwami i będzie to wędrówka ku wspólnocie, by uświadomić sobie, że źródłem naszej nadziei jest Chrystus. Wśród wydarzeń, które wpisują się w Rok Jubileuszowy, jest także piesza pielgrzymka na Jasną Górę. To ważne, że hasłem tegorocznej pielgrzymki jest zawołanie: „Pielgrzymi nadziei”. Idziemy ku Maryi, wierząc mocno, że źródłem naszej nadziei jest Chrystus, jest Jego Matka, którą czcimy jako przyczynę naszej nadziei, jak to mówimy w Litanii Loretańskiej. To pielgrzymowanie będzie kontynuacją tych poprzednich wydarzeń, bo będziemy także przypominać o beatyfikacji rodziny Ulmów, ale będziemy również myśleć o tym, żeby utrwalać owoce peregrynacji Obrazu Serca Pana Jezusa. Obraz ten będzie nam towarzyszył, może nie w tym wymiarze peregrynacyjnym, może mniejszym i będzie przypominał, że poświęcamy się Sercu Pana Jezusa, idziemy ku Chrystusowi razem z Maryją. Będziemy też przypominać sobie o tych wydarzeniach zbawczych, w których uczestniczyliśmy.

W tym roku pielgrzymka na Jasną Górę będzie szczególna, także ze względu na jej nowy zarząd. Dotychczasowy dyrektor, ks. prał. Jacek Rawski poprosił o zmianę. Prośba była wielokrotnie ponawiana i została spełniona. Nowym dyrektorem został ks. Władysław Dubiel, proboszcz z parafii Sonina, dobierając sobie współpracowników, którzy będą go wspierali. Będziemy się wspólnie starać, by zachować tożsamość pielgrzymki, która już po raz 45. wyruszy na Jasną Górę. Zasadniczo przełomowych zmian nie będzie, bo zostaną te same trasy, może tylko z jakąś modyfikacją. Będziemy próbowali dotrzeć do wiernych, którzy chcieliby przeżyć te rekolekcje w drodze. Zawsze jest wielka niewiadoma, ilu będzie chętnych do pielgrzymowania. Ufamy, że poszczególne grupy, które wyruszają z wielu miejscowości naszej diecezji, razem się połączą, aby 15 lipca wejść na Jasną Górę jako jedna, piesza pielgrzymka idąca z nadzieją i ku nadziei, którą jest Chrystus.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Tegoroczna pielgrzymka obfitować będzie w różnego rodzaju nowości, które mają się przyczynić do rozpropagowania tej formy rekolekcji w drodze.

Jedną z nich jest inicjatywa ojców paulinów, żeby poszczególne niedziele w ciągu roku liturgicznego były związane z udziałem na Jasnej Górze przedstawicieli poszczególnych pielgrzymek diecezjalnych. Byliśmy na Jasnej Górze ustalić dzień 15 grudnia o godz. 11. Cieszę się bardzo, że dotarły aż dwa autokary pielgrzymów z archidiecezji. Oprawa liturgiczna była związana z przemyską pielgrzymką. To jest taka ogólnopolska nowość. Msze św. są transmitowane przez ogólnopolską telewizję TVP3, na YouTubie oraz na stronie jasnogórskiego sanktuarium.

Pojawiła się też inicjatywa nowego zarządu, żeby poszczególne grupy pielgrzymkowe, przygotowując się na wyjście pielgrzymki przemyskiej, starały się włączyć do modlitwy różańcowej w czwartym dniu każdego miesiąca. To będzie zależało od inwencji przewodników, którzy przyjadą sami czy z kilkoma osobami, by uczestniczyć w spotkaniu Roku Jubileuszowego, odmawiając różaniec. Spotkania są nie tylko w jarosławskim opactwie, ale też w miejscach, skąd wyruszają poszczególne pielgrzymki. Ostatnie odbyło się 4 marca. Ze spotkań przygotowujących widać, że pielgrzymka trwa cały rok, bo z jednej strony w ciągu roku kilka razy spotykają się organizatorzy po to, by przygotowywać materiały czy dokonywać pewnych zmian. Są także spotkania w poszczególnych grupach, które gromadzą niekiedy kilkudziesięciu pątników w różnych miejscach, w różnych terminach, w zależności od organizatorów. Są to spotkania najpierw podsumowujące pielgrzymkę, najczęściej we wrześniu, ale również i takie związane z rokiem liturgicznym, na Boże Narodzenie i na Wielkanoc. Bywa, że niektóre grupy poprzedzają dzień pielgrzymkowy przez wyjście np. na Kalwarię Pacławską. Inicjatyw jest sporo, a informacje o nich ukazują się na stronie internetowej archidiecezji przemyskiej.

Reklama

Pojawiła się też propozycja księży pielgrzymów, aby w ramach rekolekcji wielkopostnych czy innych spotkań z młodzieżą szkół ponadpodstawowych, zachęcać młodych do pielgrzymowania.

W obecnych czasach nie wystarczy tylko ogłoszenie z ambony, trzeba szukać młodych przez różne formy komunikacyjne. W czasie Spotkań Młodych Archidiecezji Przemyskiej od kilku lat jest miejsce na spotkanie przewodników czy przedstawicieli pielgrzymki. Oczywiście, dzisiaj ofert duszpasterskich jest wiele, trzeba umiejętnie w nie wejść. Jest na pewno dużo zapału. Kiedy podczas rekolekcji wielkopostnych mówi się młodzieży np. o pielgrzymce, to pojawia się zachwyt, pragnienie pójścia, a potem jest różnie, bo konkurencji w stosunku do pielgrzymki jest wiele, ale warto z młodymi rozmawiać i mówić o doświadczeniu wspólnoty Kościoła. Na pewno należy wśród wakacyjnych planów uwzględnić pielgrzymowanie, aby zawrzeć chociażby nowe znajomości.

Pielgrzymka jest wydarzeniem archidiecezjalnym i każdy z nas może wziąć w niej udział. Oczywiście – nie wszyscy mogą iść. Choroba, podeszły wiek, praca lub inne obowiązki uniemożliwiają wielu z nas realizację tego pragnienia. Tych zatem, którzy nie mogą pielgrzymować fizycznie, zachęcamy do Duchowego Pielgrzymowania na Jasną Górę z Radiem FARA.

Już od wielu lat nasza archidiecezjalna rozgłośnia wspiera i animuje duchowe pielgrzymowanie. Codzienne, wielogodzinne transmisje i relacje z trasy pielgrzymkowej oraz prowadzona na bieżąco strona: pielgrzymka.przemyska.pl sprawiają, że tysiące osób w naszej archidiecezji oraz poza nią – w kraju i na całym świecie, może łączyć się duchowo z pielgrzymami i w taki sposób przeżywać duchowe rekolekcje w drodze. Chciałbym podziękować Archidiecezjalnemu Radiu FARA, za stworzenie specjalnej grupy pielgrzymkowej, którą jest grupa bł. ks. Jana Wojciecha Balickiego – są to pielgrzymi duchowi. Znam wzruszającą sytuacje, kiedy to o wyznaczonej godzinie, bardzo często po Apelu, gromadzą się w swoich kościołach parafialnych sympatycy czy pielgrzymi duchowi, żeby modlić się w intencji utrudzonych pielgrzymów, czy w intencjach, które pielgrzymi przedstawiają każdego dnia Panu Bogu.

Pielgrzymi duchowi od kilku lat przyjeżdżają na Jasna Górę i w przeddzień wejścia pątników, trwają na całonocnej adoracji. O północy jest w kaplicy maryjna „pasterka” i czekają na nas przychodzących następnego dnia. To jest piękna tradycja od kilkunastu już lat, że zorganizowane grupy pielgrzymów duchowych przyjeżdżają autokarami po to, aby razem z nami wejść na Jasną Górę.

2025-03-04 13:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pomagamy Ukrainie

Niedziela przemyska 16/2022, str. IV

[ TEMATY ]

wywiad

abp Adam Szal

pomoc dla Ukrainy

Ks. Maciej Flader

Abp Adam Szal z kard. Konradem Krajewskim na Dworcu Głównym w Przemyślu

Abp Adam Szal z kard. Konradem Krajewskim na Dworcu Głównym w Przemyślu

W świątecznej atmosferze, z abp. Adamem Szalem rozmawia ks. Zbigniew Suchy.

Ks. Zbigniew Suchy: W ramach naszych rozważań na temat drogi pokoju, chciałbym na ten świąteczny czas poprosić o podzielenie się wrażeniami. Pierwsze moje pytanie dotyczy wizyt Księdza Arcybiskupa u uchodźców; jakie wrażenia, jakie przeżycia temu towarzyszyły? Abp Adam Szal: Normalny tok pracy duszpasterskiej, związany z wizytacją, którą przeprowadziłem w dekanacie brzozowskim, został jakby powiększony o te niezwykłe wydarzenia związane z wojną, która ma miejsce na Ukrainie. Cała nasza Ojczyzna, także i nasze Podkarpacie stanęło przed trudnym wyzwaniem, jakim jest pojawienie się tych, którzy uciekają ratując swoje życie. Na terenie naszej archidiecezji są trzy przejścia graniczne, gdzie przyjmujemy uchodźców i przekierowujemy w większości w głąb Polski czy na Zachód, do innych państw. Od samego początku władze lokalne korzystały z pomocy wolontariuszy, tych, którzy są wolontariuszami niejako z urzędu, to znaczy straż pożarna, ratownicy, ale także wolontariuszy, którzy z dobrego serca przyjechali nie tylko z terenu archidiecezji przemyskiej, ale i z całej Ojczyzny, a nawet i spoza Polski. Chciałbym podkreślić, że Kościół stara się być obecny na szlaku tych udręczonych ludzi. Szczególną rolę odgrywa tu Caritas Archidiecezji Przemyskiej, jak i Caritas Polska, bo żeby taka działalność była sensowna, musi być skoordynowana. Kilkakrotnie byłem na przejściu granicznym czy też na dworcu kolejowym. Często odbywało się to w takich ważnych okolicznościach, na przykład przy obecności kard. Konrada Krajewskiego czy też kard. Gerharda Müllera. Obaj byli otwarci na tę wizytę i taki był też cel ich przyjazdu do Przemyśla. Byłem także wtedy, kiedy trzeba było zobaczyć jak wygląda przejście w Korczowej, w noclegowni w Młynach, czy też w miejscach, gdzie zatrzymywali się uciekinierzy w parafii w Korczowej. Byłem także w Medyce na przejściu granicznym już w tym okresie późniejszym, kiedy ta główna fala uchodźców minęła. Jakie jest moje wrażenie? Jest oczywiście przejmujące, choćby dlatego, że w więcej niż w 90% są to matki z dziećmi, jak to fachowcy oszacowali – połowa z nich to bezbronne dzieci. To wielkie wyzwanie także dla służb publicznych, dla szkół, dla szpitali, dla tych, którzy się opiekują uciekinierami. Drugie spostrzeżenie to jest piękny odzew ludzi, którzy pospieszyli z pomocą potrzebującym. Chciałbym przy tej okazji podziękować tym wszystkim, którzy pospieszyli z pomocą, a więc rodzinom, bo wiele rodzin, nawet z własnej inicjatywy szukało tych uchodźców, żeby ich przyjąć. W jednej z parafii wizytowanej przeze mnie okazało się, że uczennica ze szkoły podstawowej niejako wymogła na rodzicach, żeby poszukali kogoś, kto potrzebuje pomocy i przyprowadzili do domu, bo jak mówiła: „u nas jest tyle pomieszczeń i można kogoś przyjąć”. Bardzo też dziękuję tym wolontariuszom, którzy pełnią służbę na dworcu czy na przejściach granicznych. Dziękuje także tym wszystkim, którzy przygotowują posiłki. To są wzruszające sytuacje, jak choćby dowiedziałem się od duszpasterza w Medyce, że połowa parafii robi kanapki. To było takie budujące, że ludzie nie odwrócili się od tych, którzy przybywają. Wiemy też, że jest wiele darów, które są przekazywane przez Caritas na Ukrainę przy pomocy zorganizowanego transportu z Leżajska czy z Przemyśla do Lwowa. Caritas zorganizowała przejazd ponad dwustu tirów. Oczywiście to są różne rzeczy docierające do nas z głębi Polski, ale trzeba je odpowiednio przepakować i przesłać. Trzeba też wspomnieć o takiej inicjatywie, że Caritas funduje paliwo do tirów, które jadą z Leżajska do Lwowa i tam są przez Caritas Lwowską przejmowane. Należy też wspomnieć o wrażliwości Ojca Świętego, który przekazał pewne środki na Ukrainę. Z tych środków zostały zakupione agregaty prądotwórcze. Te środki zostały przekazane przez pośrednictwo kard. Konrada Krajewskiego. Także kard. Gerhard Müller przekazał darowiznę dla Caritas po to, żeby wesprzeć tych, którzy tej pomocy potrzebują. Cieszę się też z otwartości poszczególnych parafii, ale też naszego Seminarium. Jeszcze raz podkreślam wielką życzliwość sióstr zakonnych, które przyjmowały uchodźców. Przykładowo wspomnę choćby te w Przemyślu Siostry Służebniczki czy Siostry Sługi Jezusa. Te ostatnie pomogły studentom z Ekwadoru, którzy uciekali z tą pierwszą falą. Pomogły tak, że przyjmowały do swojego domu, ale także dopomogły dostać się do Warszawy, skąd studenci odlecieli do swojej ojczyzny. Takich sposobów pomocy jest dużo, warto o tym pisać i mówić, żeby pokazać to otwarte serce dla potrzebujących. To doświadczenie pokazuje wielką solidarność mieszkańców Podkarpacia z tymi, którzy uciekają przed wojną.
CZYTAJ DALEJ

Powódź w Teksasie uderzyła w obóz, gdzie byli Polacy. Ich relacja jest zatrważająca

2025-07-06 08:43

[ TEMATY ]

USA

powódź

Teksas

Camp Mystic

relacja

PAP/EPA

Powódź w Teksasie

Powódź w Teksasie

Nie wierzyłyśmy w to, co się tam wydarzyło - powiedziała PAP Marcelina Pryga, która była w zalanym przez powódź ośrodku Camp Mystic w Teksasie. W wyniku powodzi błyskawicznej, która w piątek nawiedziła ten stan, zginęło co najmniej 51 osób. Polacy opuścili ośrodek w sobotę i zostali rozlokowani w hotelach.

Podziel się cytatem - powiedziała PAP Marcelina, która była jedną z 24 uczestników wymiany kulturowej Camp America z Polski. Polacy przebywają obecnie w hotelach w Teksasie. PAP rozmawiała z dwojgiem z nich w sobotę wieczorem czasu wschodnioamerykańskiego (nad ranem w niedzielę w Polsce).
CZYTAJ DALEJ

Zmarł o. Jacek Dudka, dominikanin, kapelan Polonii

2025-07-07 13:06

[ TEMATY ]

śmierć

dominikanie

o. Jacek Dudka

Pixabay.com

6 lipca 2025 r. w szpitalu w Petersburgu, po krótkiej chorobie zmarł niespodziewanie ojciec Jacek (Kazimierz) Dudka OP, lat 62, profesji zakonnej 35, kapłaństwa 16 informują polscy dominikanie.

O. Jacek urodził się w 21 kwietnia 1963 r. w Przyszowej koło Limanowej. Profesję złożył 17 sierpnia 1989 r. Przez pierwsze lata życia zakonnego był bratem kooperatorem. Pracował w Warszawie, w Konwencie św. Jacka, oraz w Krakowie, jako zakrystian i zaopatrzeniowiec klasztoru, następnie był syndykiem Konwentu św. Józefa w Warszawie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję