Reklama

Kościół

Dzień Dobrego Łotra

W Wielkim Poście częściej powraca do nas obraz Chrystusa Ukrzyżowanego – ukrzyżowanego pośród dwóch łotrów. Złego i dobrego. Tego drugiego wspominamy w Kościele 26 marca. Piętnaście lat temu Konferencja Episkopatu Polski ogłosiła ten dzień Dniem Modlitwy za Więźniów.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jesteście skazani, to prawda, ale nie potępieni. Każdy z was może – przy pomocy łaski Bożej – zostać świętym” – powiedział papież Jan Paweł II w przemówieniu do więźniów wygłoszonym w zakładzie karnym w Płocku w 1991 r. Do dziś to zdanie pozostało ważnym przesłaniem Dnia Dobrego Łotra. Nie zawsze jednak udaje się dotrzeć z tą prawdą do opinii publicznej. Pojęcie „skazany” utożsamiane jest wciąż zbyt często ze słowami: „skreślony”, „przegrany”, „bez szans”...

– Ten problem to istota naszych działań. Głębokie rozmowy w czasie naszych spotkań z więźniami oraz nawrócenia niektórych więźniów pokazują potrzebę i głód zmiany. Z drugiej strony pokazują jednak brak wiary, że cokolwiek jest możliwe – mówi Przemysław Gorzelak, prezes Bractwa Więziennego „Samarytania”, wspólnoty ewangelizacyjnej działającej wśród więźniów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Braterskie mosty dobra

Opinia publiczna zwykle poszukuje „ciekawych i łatwych” tematów. Stąd, jak podkreśla Przemysław, opisuje się zagrożenia, upraszcza problemy, powierzchownie traktuje relacje. Dopiero osobiste kontakty, obrazy bólu i wykorzystania w dzieciństwie, a w końcu siła przebaczenia wywołują prawdziwe reakcje słuchaczy i pozwalają zbudować nowe kontakty z byłym sprawcą przestępstw. Budują mosty dobra na gruncie mediacji, programów pomocowych i wspólnej wiary w siłę duchowej natury człowieka.

Reklama

Taki też jest cel działania Bractwa Więziennego, którego powstanie zainicjowano w Polsce na przełomie lat 80. i 90. ubiegłego wieku. Kapelan więzienny, opiekun internowanych – ks. inf. Jan Sikorski zgromadził wokół siebie grono wolontariuszy, którzy m.in. przygotowywali więźniów do bierzmowania. Ich pragnieniem było pełne włączenie osadzonych w życie sakramentalne Kościoła.

– Podobnie i my chcemy przygotowywać więźniów do korzystania ze spowiedzi, z pełnego uczestnictwa w Eucharystii, do uregulowania życia małżeńskiego. A wszystko po to, by dać możliwość pożądanej społecznie readaptacji osadzonych. Świadectwo życia naszych wolontariuszy, osobista relacja z więźniami są główną motywacją do przemiany ich życia – podkreśla rozmówca Niedzieli.

Posługa nadziei

Ksiądz Jerzy Glabas, salezjanin, od 2007 r. jest duszpasterzem więziennym w areszcie śledczym przy ul. Młyńskiej w Poznaniu, a od 3 lat również duszpasterzem oddziału półotwartego przy ul. Nowosolskiej. Podkreśla, że jego zadaniem jest poszukiwanie i odkrywanie dobra w drugim człowieku.

– Ciągle im powtarzam, że jest w nich wielki potencjał dobra, że jeśli chociaż potrafią zastanowić się, zapłakać nad tym, co uczynili, to jest w nich człowieczeństwo. A człowieka należy kochać, bo on z natury jest dobry i stworzony na obraz i podobieństwo Boże – tłumaczy salezjanin.

Dlatego tak ważna jest obecność wolontariuszy – ludzi, którzy pragną poświęcić swój czas osadzonym braciom. Jak wyjaśnia duszpasterz: – Wystarczy po prostu przyjść i być, nie jest konieczne wielkie przygotowanie, zwłaszcza jeśli ktoś już formuje się we wspólnotach katolickich.

Reklama

– Bo tak naprawdę sam Chrystus wtedy przez nas działa i On już swoje robi. Mamy teraz temat roku: „Pielgrzymi nadziei”. W tym miejscu nadzieja jest bardzo potrzebna. Człowiekowi żyjącemu wiarą i nadzieją, gdy wychodzi z więzienia, łatwiej jest dostosować się do życia po drugiej stronie krat. Jeśli brakuje nadziei, głębokiej wiary, to zderzenie z rzeczywistością jest trudne, zwłaszcza gdy ktoś długo nie był na wolności – dodaje ks. Jerzy. Wiara i nadzieja pomagają pokonać ten dystans.

Dzień Modlitw za Więźniów

W tym roku obchodzimy 15. rocznicę ogłoszenia przez Konferencję Episkopatu Polski Dnia Modlitw za Więźniów. Okazją do modlitwy dziękczynnej i błagalnej będzie pielgrzymka na Jasną Górę. To wyjątkowe przeżycie dla byłych czy obecnych osadzonych, bo mogą polecać Bogu swoje życie przez Jej ręce. W Roku Jubileuszowym organizatorzy proponują spotkanie w szerokim gronie wolontariuszy z całej Polski, byłych członków bractwa oraz wspólnot posługujących w więzieniach.

– Będziemy się modlić o zjednoczenie naszych działań w całej Polsce, o intensyfikację i rozwój form pomocy więźniom. Jednym z pomysłów, które przywozimy na Jasną Górę, jest program „Droga Słuchacza”, realizowany na całym świecie przez Prison Fellowship – wyjaśnia organizator pielgrzymki.

Dzień Modlitw za Więźniów jest apelem skierowanym do każdego katolika o modlitwę z więźniami i za więźniów. A modlitwa jest bardzo potrzebna, zwłaszcza w miejscu, w którym tak bardzo namacalnie doświadcza się odwiecznej walki dobra ze złem.

Reklama

– Wchodząc kiedyś do jednej z cel grypsujących, usłyszałem: – Właśnie wchodzisz do paszczy lwa... Ale oni tego jeszcze nie wiedzą, że tam, gdzie wielkie zło, tam wylewa się jeszcze większe Boże Miłosierdzie – wspomina Janusz Karaszewski, były osadzony, inicjator projektu „Osadzony w Maryi”. – Pamiętam, że gdy usłyszałem te słowa z uśmiechem opowiedziałem im o słowie Bożym. Po kilku dniach jeden z nich zaczął się modlić na różańcu i praktycznie się z nim nie rozstawał. Owoce tej modlitwy były naprawdę obfite – dodaje nasz rozmówca.

Wielu wolontariuszy towarzyszy modlitwą zarówno samym więźniom, jak i tym, którzy wśród nich pracują. Tak rodzi się realna duchowa relacja oraz odpowiedzialność.

– O taką odpowiedzialność apelujemy przez pielgrzymkę. Modlitwa tworzy przestrzeń do zmiany, otwartości, a przede wszystkim do działania Bożego Ducha – przekonuje Przemysław. – Duchowa asystencja więźniom przybrała nawet realny wymiar – tzw. woreczka modlitewnego prowadzonego przez Tadeusza Kuczuna. Zbieramy do woreczka wszelkie intencje modlitewne, zobowiązania i ofiarowujemy naszą modlitwę w konkretnych potrzebach więźniów. Zapraszam do tej duchowej wspólnoty – zachęca Przemysław Gorzelak.

Pamięć i modlitwa

Dzień Dobrego Łotra to zatem szczególny czas, aby pomyśleć o naszych braciach przebywających w miejscach odosobnienia i w modlitewnej łączności powiedzieć: „Jezu, wspomnij na nich...”.

Ks. Glabas apeluje: – Postarajmy się ten dzień poświęcić im; jeśli nie pamiętamy w ciągu całego roku, to ten dzień przeżyjmy w jedności przed Bogiem z naszymi osadzonymi braćmi. Nieraz mówimy, że ponoszą zasłużoną karę, ale oni są pozbawieni tylko wolności, a nie innych praw.

2025-03-18 13:52

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Książeczka do modlitwy

Ten rok jest dla naszej rodziny czasem wyjątkowym. Synek przygotowuje się do przyjęcia sakramentu Eucharystii, co w pewnym uproszczeniu oznacza całoroczne rodzinne rekolekcje. Piękny to czas i zaskakujący zarazem.
CZYTAJ DALEJ

Panie, czy tylko nieliczni będą zbawieni?

2025-08-19 21:27

Niedziela Ogólnopolska 34/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Jezus, gdy przemierzał palestyńskie miasta i wsie, nauczając i odbywając podróż do Jerozolimy, otrzymał pytanie: „Panie, czy tylko nieliczni będą zbawieni?”. Zapewne ktoś, kto je zadał, uważnie wsłuchiwał się w Jego słowa i uznał, że zachowywanie tych nauk jest bardzo trudne. Doszedł więc do wniosku, że tylko nieliczni są w stanie pójść tą drogą i uzyskać zbawienie. Być może wydało mu się niesprawiedliwe, że zdecydowana większość ludzi, niezdolna do podjęcia drogi Jezusa, byłaby pozbawiona przywileju życia wiecznego obiecanego przez Boga. Podobny dylemat ma wiele współczesnych osób, przekonanych, że skoro ich życie odbiega od wzniosłych zasad Ewangelii, są one na straconej pozycji. A może było inaczej: pytający uznał, że skoro przyswoił sobie nauczanie Jezusa, może zatem postawić siebie w niezbyt długim rzędzie tych, którzy uważają się za lepszych od innych i są pewni obiecanej nagrody. Jego pytanie byłoby wtedy wyrazem wywyższania się nad innych i w gruncie rzeczy aroganckiego polegania na sobie oraz na własnej sprawiedliwości.
CZYTAJ DALEJ

Odbył się pogrzeb francuskiego „bliźniaka” bł. ks. Popiełuszki

2025-08-24 10:04

[ TEMATY ]

pogrzeb

Wikimedia (domena publiczna)

Ks. Bernard Brien był kapłanem diecezji Créteil. Zmarł w wyniku długiej choroby 6 sierpnia w Centre Hospitalier Intercommunal de Créteil, mając 77 lat. Urodził się 14 września 1947 r. – to niezwykła data, która połączyła go z bł. ks. Jerzym Popiełuszką. Obaj urodzili się dokładnie tego samego dnia i choć nigdy nie spotkali się za życia ks. Jerzego, poniekąd działali wspólnie. Pogrzeb ks. Briena odbył się w czwartek 21 sierpnia o godz. 10:00 w kościele św. Mikołaja w St Maur des Fossés.

Jak zrelacjonował „Le Pèlerin”, uroczystości pogrzebowe odbyły się w posępny letni poranek. Katolicy z diecezji Créteil zebrali się, pomimo wakacji, aby uczcić pamięć 77-letniego ks. Bernarda. Uroczystości przewodniczył miejscowy biskup Dominique Blanchet. Koncelebrowało wielu lokalnych księży i kapłanów przybyłych z innych rejonów. „Pogrzeb odbył się w spokojnej i skromnej atmosferze, podkreślając ‘dyskretną miłość’ zmarłego do swoich parafian oraz jego ‘cichą siłę’” – napisał „Le Pèlerin”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję