Reklama

Porady

Nasze zdrowie

Bakterie z apteki

Gdy zagłębimy się w historię medycyny, często musimy pomyśleć z podziwem o starożytnych, którzy nie mając do dyspozycji aparatu naukowego, posługiwali się jedynie obserwacją, a udzielali trafnych i aktualnych do dzisiaj rad na przywrócenie zdrowia.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jednym z wielu przykładów są fermentowane napoje mleczne, których stosowanie zalecano już w starożytnych Grecji i Rzymie w leczeniu problemów żołądkowo-jelitowych, a także w celu pobudzenia apetytu.

Bakterie docenione

Dziś wiemy, że pozytywny wpływ tych produktów na zdrowie wynika z obecności bakterii probiotycznych. Dobroczynne bakterie na szerszą skalę zaczęto badać w drugiej połowie XX wieku. Wraz z odkrywaniem ich roli w wielu procesach życiowych zaczęła się rozwijać produkcja probiotyków, czyli preparatów zawierających żywe kultury bakterii, których zadaniem jest przywrócenie równowagi mikrobioty jelitowej, wzmocnienie układu odpornościowego i poprawienie wchłaniania składników odżywczych – bo wiadomo, że biorą one udział m.in. w syntezie witaminy K i niektórych witamin z grupy B oraz w procesie trawienia laktozy. Stąd tak szeroka dostępność preparatów zawierających różne szczepy bakterii przygotowanych w postaci kapsułek, saszetek, tabletek itp.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Liczna rodzina

Reklama

Nowoczesne metody badawcze pozwoliły zidentyfikować wiele bakterii i poznać ich wpływ na ludzki organizm. Liczną rodzinę przyjaznych bakterii tworzą m.in. szczepy Lactobacillus, Bifidobacterium oraz drożdże Saccharomyces boulardii. Z tym że w obrębie szczepów występuje wiele gatunków, o czym łatwo możemy się przekonać, czytając skład probiotyków, które mogą zawierać m.in.: Lactobacillus rhamnosus, Lactobacillus acidophilus, Lactobacillus casei, Lactobacillus plantarum itd. Ten skład decyduje o różnicach w zastosowaniu poszczególnych preparatów. Obok bakterii probiotycznych niektóre preparaty zawierają prebiotyki, czyli substancje pobudzające rozwój flory bakteryjnej.

Nie tylko osłonka

Preparaty probiotyczne mają wiele zastosowań, a jednym z najczęstszych jest podawanie ich pacjentom stosującym antybiotyki, które co prawda zwalczają bakterie chorobotwórcze, ale jednocześnie niszczą w organizmie szczepy bakterii pożytecznych. Kiedyś zalecano, aby probiotyk, popularnie nazywany osłonką, stosować w trakcie kuracji antybiotykowej, obecnie wiadomo, że w celu przywrócenia równowagi flory jelitowej powinien on być podawany także przez pewien czas po zakończeniu antybiotykoterapii. Wiadomo również, że antybiotyki to niejedyne leki, które mogą niekorzystnie wpłynąć na stan naszej mikrobioty. Dlatego zaleca się, aby włączyć probiotyk, gdy przez dłuższy czas stosujemy leki z grupy NLPZ, inhibitory pompy protonowej czy doustne leki sterydowe.

Ostatnie lata przyniosły ważne odkrycia na temat znaczenia mikrobiomu jelit dla wielu funkcji naszego organizmu. Są badania, które wskazują, że zaburzenia jego stanu mają wpływ na rozwój chorób, i to nie tylko przewodu pokarmowego, ale także: alergii, chorób skóry i układu krążenia, depresji i innych. Samodzielne stosowanie probiotyków aptecznych w każdej z dolegliwości nie jest jednak dobrym pomysłem. O to, który rodzaj bakterii probiotycznych będzie działał najkorzystniej w konkretnym schorzeniu, najlepiej zapytać specjalistę. Na co dzień powinniśmy włączyć do diety ich naturalne źródła, czyli produkty fermentowane, takie jak: kiszone kapusta czy ogórki, zakwas buraczany, kefir, jogurty naturalne. Trzeba też pamiętać, że dla żywotności bakterii probiotycznych konieczna jest obecność innych substancji, zwłaszcza błonnika pokarmowego.

Artykuł nie stanowi porady medycznej.

2025-04-01 17:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Życie po zawale serca

Niedziela Ogólnopolska 46/2023, str. 58

[ TEMATY ]

zdrowie

Adobe.Stock

Co prawda mamy nowoczesne metody leczenia zawału serca, ale nadal bardzo ważna jest dobra współpraca pacjenta z lekarzem.

Anna Wyszyńska: Jak powinni postępować pacjenci, którzy przeszli zawał mięśnia sercowego? Prof. dr hab. n. med. Lech Poloński: Temat jest ważny, ponieważ dotyczy ok. 150 tys. osób rocznie, taka bowiem liczba tzw. ostrych zespołów wieńcowych, do których należy również zawał serca, jest w Polsce co roku rozpoznawana. To pokaźna grupa chorych. Przydać się tutaj może mała dawka wiedzy historycznej. Mam na półce podręcznik kardiologii z lat 70. ubiegłego wieku. Według ówczesnych zaleceń, chory po zawale serca powinien przebywać w szpitalu przez 6-8 tygodni, a potem jeszcze wiele tygodni na zwolnieniu lekarskim i maksymalnie się oszczędzać. Metody leczenia zawału serca, które są stosowane obecnie, nie tylko poprawiają rokowania pacjentów, ale też diametralnie skracają czas leczenia. Hospitalizacja trwa od 3 do 4 dni i już w jej trakcie rozpoczyna się uruchamianie chorego, oczywiście, stopniowe i pod okiem fachowców. Po okresie od 4 do 6 tygodni zdecydowana większość pacjentów wraca do pracy. Ten ogromny przełom wynika właśnie z nowoczesnych metod leczenia. Bardzo ważne są pierwsze dni, ponieważ w tym czasie można zrobić dużo dobrego dla serca i układu krążenia lub przeciwnie – bardzo im zaszkodzić. Ale pacjent jest wtedy pod opieką fachowego personelu, który wie, co robić.
CZYTAJ DALEJ

W Boże Ciało doszło do profanacji Najświętszego Sakramentu

2025-06-19 23:02

[ TEMATY ]

profanacja

o. Wojciech Ulman OFMConv

Widz TV Republika z Lubaczowa przesłał do stacji  wstrząsający film z aktu profanacji dokonanego w czasie Mszy Św w kościele pw. św. Stanisława w Lubaczowie.

W trakcie Eucharystii, o godz. 18, młody mężczyzna podszedł w stronę ołtarza, a następnie rzucił plastikową butelką w tabernakulum - najświętsze miejsce w kościele dla osób wierzących.
CZYTAJ DALEJ

Idziemy, by innych przyprowadzić do Jezusa

2025-06-22 10:08

Magdalena Lewandowska

Błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem na wrocławskim Rynku.

Błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem na wrocławskim Rynku.

W ramach VIII Weekendu Ewangelizacyjnego "Ochrzczeni ogniem" ulicami Wrocławia przeszła procesja ewangelizacyjna z Najświętszym Sakramentem.

Poprzedziła ją Eucharystia w katedrze wrocławskiej. – Jesteśmy posłani do świata, by głosić Jezusa, Jego Ewangelię, Jego Słowo. Trzeba jednak najpierw samemu odpowiedzieć sobie na pytanie, kim jest dla mnie Jezus, aby móc głosić Go innym. Świat, choć tak bardzo się zmienia, choć wydawałoby się, że ma wszystko, wciąż potrzebuje Jezusa, jedynego zbawiciela człowieka – mówił na początku ks. Patryk Stolarek, który przewodniczył Mszy św.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję