Historyczny dzień
Wieść, że kolejny papież pochodzi ze stolicy amerykańskiego Środkowego Zachodu, rozeszła się szybko i była – mimo wszystko – niespodzianką. W telewizji pokazano kościół, w którym był ministrantem i który jest od dawna zamknięty. Pokazano szkołę St. Mary of the Assumption, do której uczęszczał i która też już nie istnieje. A dom, w którym wychowywał się młody Robert Francis Prevost, wystawiony jest na sprzedaż za 200 tys. dol. i jego cena zapewne sporo teraz wzrośnie.
W rodzinnym mieście papieża padały ciepłe słowa i widać było dumę. Entuzjazm podzielił nawet skrajnie „progresywny” i mający niewiele do czynienia z katolicyzmem burmistrz Brandon Johnson: „Wszystko, co dobre, w tym papież, pochodzi z Chicago! Gratulacje dla pierwszego amerykańskiego papieża Leona XIV! Mamy nadzieję, że wkrótce powitamy cię w domu”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Były prezydent Barack Obama, który w Chicago spędził większość dorosłego życia, wydał wraz z żoną Michelle oświadczenie, w którym pogratulował „koledze z Chicago, Jego Świątobliwości Papieżowi Leonowi XIV”. „To historyczny dzień dla Stanów Zjednoczonych i będziemy się za niego modlić, gdy rozpocznie świętą pracę kierowania Kościołem katolickiemu i dawania przykładu wielu osobom, niezależnie od wiary”.
Reklama
J.B. Pritzker, gubernator Illinois, ogłosił zaś: „Historyczny moment, gdy jesteśmy świadkami pierwszego Amerykanina prowadzącego Kościół katolicki. Pochodzący z Chicago papież Leon XIV rozpoczyna nowy rozdział i witając go, dołączam do tych osób w naszym stanie, które doceniają wartość jedności i pokoju”.
Prezydent gratuluje
Okazuje się, że od 5 sierpnia 2023 r. obecny papież jest zarejestrowany w miasteczku New Lenox w Illinois jako republikanin. Gdy był jeszcze kardynałem, dawał sygnały, że nie zawsze jest mu po drodze z obecnym prezydentem. Jednakże Donald Trump z radością powitał wieści ze Stolicy Piotrowej. „Gratulacje dla kard. Roberta Francisa Prevosta, który właśnie został mianowany papieżem” – oświadczył. „To wielki zaszczyt zdać sobie sprawę, że jest pierwszym amerykańskim papieżem. Jakież to ekscytujące i jaki to wielki zaszczyt dla naszego kraju. Nie mogę się doczekać spotkania z papieżem Leonem XIV. To będzie bardzo znaczący moment!”.
Były prezydent Joe Biden, który był drugim katolikiem zajmującym najwyższy urząd w Białym Domu, również radośnie przyjął nowinę z Watykanu. We wspólnym oświadczeniu z żoną napisał: „Habemus papam – niech Bóg błogosławi papieża Leona XIV z Illinois. Jill i ja gratulujemy mu i życzymy sukcesów” .
Także były prezydent George W. Bush nie pozostawał w tyle. „Laura i ja z przyjemnością gratulujemy byłemu kardynałowi Robertowi Prevostowi wyboru na papieża. To historyczny i pełen nadziei moment dla katolików w Ameryce i wiernych na całym świecie. Dołączamy do tych, którzy modlą się o sukces papieża Leona XIV, gdy przygotowuje się do przewodzenia Kościołowi katolickiemu, służenia najbardziej potrzebującym i dzielenia się Bożą miłością”.
W 1979 r. papież Jan Paweł II odwiedził Chicago. Jego 3-godzinna Msza św. w Grant Park zgromadziła 1,5 mln ludzi, co do dzisiaj jest wspominane jako największe zgromadzenie w jednym miejscu w historii miasta. W cytowanej na początku gazecie napisano teraz: „I przez dziesięciolecia wizyta papieża wydawała się najlepszą, na jaką katolicy z Chicago mogliby liczyć. W czwartek jeden z synów Chicago został wybrany na papieża w Kaplicy Sykstyńskiej. Niewielu w jego rodzinnym mieście mogło sobie wyobrazić taki zaszczyt”. Redaktorzy Chicago Tribune wyrazili życzenie: aby „Leon przyniósł zaszczyt naszemu miastu i dał zastrzyk dobrej energii i nadziei, której nasze miasto tak bardzo potrzebuje”.
I tego sobie życzą nie tylko mieszkańcy Chicago.