Reklama

Kościół

Wiara i życie

Ofiarowała się za Kościół

Była zwyczajną, pełną życia 14-latką. Zadziwiała zgodą na trudną wolę Bożą w jej życiu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Hiszpanka Alexia González-Barros y González wychowała się w głęboko wierzącej chrześcijańskiej, pełnej miłości i radości rodzinie. Do 13. roku jej życie było takie jak każdej nastolatki. Szkoła, przyjaciele, kino, książki i muzyka. Ważne dla niej były wiara, przyjaźń i... opieka Anioła Stróża. Nadała mu nawet imię: Hugo, nie chciała bowiem nazywać go jak wszyscy Stróżem. Oddawała się pod jego opiekę. A kiedy klękała przed tabernakulum, zawsze powtarzała: „Jezu, obym zawsze czyniła to, czego Ty chcesz”.

Dzień po swojej Pierwszej Komunii św., którą przyjęła w 25. rocznicę ślubu swoich rodziców, wzięła udział w audiencji generalnej na placu św. Piotra w Rzymie. Ponieważ bardzo kochała papieża Jana Pawła II i często się za niego modliła, po zakończeniu audiencji wręczyła mu napisany przez siebie list, a on ją pobłogosławił i ucałował w czoło. Podczas jednej z rodzinnych pielgrzymek udało jej się spełnić marzenie – być w miejscu narodzin Jezusa i ucałować miejsce, gdzie przyszedł na świat. Żyła duchowością św. Josemaríi Escrivy de Balaguera, który przekonywał, że każdy w swojej codzienności, wykonując zwyczajne obowiązki, może osiągnąć świętość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Aż przyszedł luty 1985 r. Tuż przed swoimi 14. urodzinami Alexia zachorowała. Po wielu badaniach i konsultacjach padła diagnoza: mięsak Ewinga – złośliwy nowotwór kości, dotykający najczęściej dzieci i młodzież. Charakteryzuje się silnym bólem promieniującym do kości, a w miejscu rozwoju guza pojawia się obrzęk. Rak wkrótce sparaliżował ciało Alexii. Kolejne miesiące naznaczone były kilkunastogodzinnymi operacjami, rehabilitacjami, radio- i chemioterapią. A ona w tym wszystkim zadziwiała pogodą ducha, wewnętrznym spokojem i... troską o innych. Skąd brała nadzieję i pokój? Z oddania siebie Bogu. Z zaufania Mu i zdania się we wszystkim na Jego wolę. Z akceptacji choroby, cierpienia i fizycznych ograniczeń. Nie pozwoliła, żeby pozostały one bezowocne. Nadała im sens – ofiarowała je za Kościół i papieża. Wśród kolejnych zabiegów i bólu powtarzała: „Jezu, chcę wyzdrowieć, chcę być uzdrowiona, ale jeśli Ty nie chcesz, chcę tego, czego Ty chcesz”.

Alexia zmarła w wieku 14 lat, 5 grudnia 1985 r., otoczona miłością rodziny. Trwa jej proces beatyfikacyjny.

2025-05-27 14:43

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważanie na niedzielę: "Znienawidziłam Jezusa" - szokujące świadectwo

2025-10-03 10:12

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

„Jezus zajął moje miejsce.” - Jak cztery słowa potrafią otworzyć serce na łaskę? W tym odcinku biorę Was w trzy krótkie, ale potężne historie: od zwięzłej Ewangelii, przez drogę od nienawiści do miłości, aż po świadectwo wybitnego lekarza, który widział cuda i mówi wprost: wiara nie przeszkadza nauce—ona nadaje jej sens.

Jeśli szukasz odpowiedzi, nadziei albo „iskry” do modlitwy—tu ją znajdziesz.
CZYTAJ DALEJ

Jak rozumieć świętych obcowanie?

2025-10-02 21:00

[ TEMATY ]

Credo

Adobe Stock

Punkty Credo są niczym drogowskazy na drodze wiary, które dzięki książce „Credo. Krok po kroku” możemy dostrzec i jeszcze pełniej zrozumieć.

Ksiądz prof. Janusz Lekan, dogmatyk i duszpasterz, profesor na Wydziale Teologii KUL, autor licznych publikacji naukowych i popularyzatorskich, tym razem dotyka spraw fundamentalnych dla ludzi wierzących – w sposób jasny i przystępny analizuje Wierzę w Boga, czego owocem jest książka „Credo. Krok po kroku”. Publikacja ta staje się w Roku Świętym 2025 zaproszeniem do przejrzenia się w „zwierciadłach wiary”. Autor dotyka elementarnej dla wierzących kwestii, czyniąc to z niezwykłą wrażliwością duchową i pedagogicznym zacięciem. Autor wyjaśnia krok po kroku przebogatą treść Credo. Książka ks. prof. Lekana stanowi istotną pomoc w ukazaniu ludziom wiary sensu tego, w co wierzą, i poszczególnych prawd wiary.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa: wojna w Gazie się skończy, ale droga do pokoju będzie długa

2025-10-03 12:43

[ TEMATY ]

wojna w Gazie

droga do pokoju

długa

PAP

Strefa Gazy

Strefa Gazy

Dramat Palestyńczyków obudził sumienia w kwestii godności i praw, ale w Gazie niewiele się zmieniło - powiedział łaciński patriarcha Jerozolimy, odnosząc się do cierpienia ludności cywilnej w Strefie Gazy. Wyraził także nadzieję na rychłe zakończenie przemocy.

W rozmowie z włoskim dziennikarzem Mario Calabresim kard. Pierbattista Pizzaballa podkreślił, że mimo dobrych intencji, warunki życia Palestyńczyków w Strefie Gazy się nie poprawiły.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję