Reklama

Skutki i przyczyny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Roman z Gniezna napisał:
Zwróćmy uwagę na to, że gdy cokolwiek przewidujemy, to potem przebiega wszystko zupełnie inaczej, niż przypuszczaliśmy. Wydaje się, że rozszyfrowaliśmy już wszystkie pułapki losu, rozważyliśmy wszelkie warianty, a tymczasem zawsze spotyka nas jakaś niespodzianka. Nawet jeśli wynik jest zgodny z prognozą, to przecież pewna część z nas pozostanie zawiedziona, bo nie wierzyła sondażom, i w ten sposób utraciła nadzieję. Mamy więc jakiś wynik. Jedni witają go z aprobatą, inni – jak zwykło się mawiać w takich sytuacjach – obudzili się z ręką w nocniku.
A teraz rodzi się pytanie – co dalej? Bo każdy wybór niesie ze sobą określone następstwa. Bez względu na wynik. A raczej nawet trzeba by powiedzieć, że każdy wynik rodzi swoje następstwa. Czyli faktycznie – niesie ze sobą nowe życiowe wybory.
Gdy przyglądam się swojemu życiu czy życiu innych ludzi, zauważam pewne prawidłowości. Są to po prostu następstwa wyborów kiedyś podjętych. Dziwi się niewiasta, że ma niedobrego męża, a nikogo nie słuchała, gdy go wybierała. Dziwią się rodzice, że mają niedobre dzieci, a przecież jest to skutek ich wychowawczych poczynań. Ktoś się dziwi, że nie ma dobrej pracy, a uczyć się kiedyś nie chciał. I tak dalej, i tak dalej...

Reklama

I ja sama często zastanawiam się nad skutkami naszych wyborów, nad ich celowością i trafnością, no i nad tym, czego nas to wszystko uczy. Bo przecież wszystko dzieje się „po coś”. I dopiero takie spojrzenie głęboko wstecz uświadamia nam, że to były nie tylko impuls i błahostka, ale kamień milowy na drodze naszego życia, naszego rozwoju jako człowieka. Takiej kontemplacji sprzyja wiek dojrzały. Ale co mają robić osoby młode, targane namiętnościami i impulsami chwili? Oto jest pytanie. Któż z nas nie pamięta, jak to w młodym wieku był „szarpany” różnymi sprzecznymi uczuciami, ba! – licznymi namiętnościami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ale też to nieprawda, że młodość jest lekkomyślna i niemądra. Młodość jest bardzo poważna i niekiedy zadaje rany, z których leczymy się potem przez całe życie. Chowamy się przed nią za górami tłuszczu, za siwymi włosami i zmarszczkami, za drzwiami gabinetów i za dorosłym życiem z żonami, mężami, dziećmi i wnukami, i nie jest ważne, że ktoś miał swoje upadki i klęski – ważne jest, że się podniósł.

I pewnego dnia na zjeździe koleżeńskim po latach to całe życie staje nam przed oczami jak jedna chwila, i nic się nie liczy, tylko tamci przyjaciele z młodych lat: Jadzia, Leszek, Andrzej, Jola, Stefan, Gienek, Ela i inni. I jak dobrze jest wiedzieć, że ci, których kiedyś lubiliśmy, także dziś dają się nam lubić! Ech!

2025-06-17 15:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Neapol z napięciem oczekuje na cud św. Januarego

[ TEMATY ]

cud św. Januarego

Neapol

YouTube.com

Krew św. Januarego

Krew św. Januarego

Dziś miasto z niecierpliwością będzie czekało na „cud św. Januarego”. Od niepamiętnych czasów zakrzepła krew pierwszego biskupa Neapolu, św. Januarego (Gennaro), ściętego w czasach prześladowań chrześcijan za panowania cesarza Dioklecjana w 305 roku, przechowywana jest w szklanej fiolce. Stwardniała masa rozpuszcza się podczas uroczystych Mszy św.

Cud ten dokonuje się zwykle trzy razy w roku: we wspomnienie męczeńskiej śmierci św. Januarego – 19 września, w pierwszą niedzielę maja, gdy przypada rocznica przeniesienia jego relikwii oraz 16 grudnia – w rocznicę ostrzeżenia wiernych przed wybuchem Wezuwiusza w 1631 roku. Zmiana konsystencji zakrzepłej krwi męczennika uważane jest za zapowiedź pomyślności dla Neapolu i jego mieszkańców. Podziel się cytatem
CZYTAJ DALEJ

Ks. Gerhard Hirschfelder. Pierwszy błogosławiony diecezji świdnickiej

Niedziela świdnicka 38/2010

Całe jego życie było związane z ziemią kłodzką, gdzie przyszedł na świat, wzrastał, pełnił posługę duszpasterską. To na tej ziemi powołał go Bóg najpierw do swojej służby, a potem do złożenia najwyższego świadectwa - ofiary z życia, wreszcie tutaj znajduje się jego grób. Dla diecezji świdnickiej, i nie tylko, jego beatyfikacja 19 września br. jest wielką łaską - przybędzie nam kolejny patron, którego bezkompromisowa postawa może być szczególnym wzorem dla kapłanów, katechetów i wychowawców.
CZYTAJ DALEJ

Liczenie wiernych podczas niedzielnych praktyk religijnych - w październiku

2025-09-19 17:49

[ TEMATY ]

liczenie wiernych

Karol Porwich/Niedziela

W tym roku doroczne badanie niedzielnych praktyk religijnych, czyli liczenie katolików zobowiązanych do uczestniczenia w Mszy św. i przystępujących do Komunii św., odbędzie się 19 października br. we wszystkich parafiach kraju.

W tym roku, zgodnie z uchwałą Konferencji Episkopatu Polski, doroczne badanie niedzielnych praktyk religijnych (dominicantes i communicantes) odbędzie się w niedzielę, 19 października – poinformowała archidiecezja warszawska.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję