Reklama

Niedziela plus

Tarnów

Tarnowska oaza jest super

Czas wakacyjnych rekolekcji ma wpływ na życie oazowiczów, na ich postrzeganie świata, na umacnianie się w wierze – przekonuje Julia Rzeszutek.

Niedziela Plus 26/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Tarnów

Archiwum oazy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O idei oaz, ich wpływie na życie młodych, roli, jaką w formacji dzieci i młodzieży pełnią animatorki i animatorzy, opowiedzieli Niedzieli przedstawiciele Ruchu Światło-Życie Diecezji Tarnowskiej. Ich świadectwa mogą zainspirować młodych do zainteresowania się tą formą wypoczynku, połączoną z szukaniem odpowiedzi na fundamentalne pytania.

Anna Pączek, animatorka odpowiedzialną za Diakonię Formacji Diakonii w diecezji tarnowskiej, pochodzi z parafii św. Mikołaja w Żegocinie: – Na oazę wysłali mnie i brata rodzice, którzy byli w Domowym Kościele. Miałam 13 lub 14 lat. Pamiętam, że spodobały mi się fajne koleżanki, wspólnota, że dobrze się razem bawiliśmy. W następnym roku to ja poprosiłam rodziców, abym mogła pojechać na oazę, a potem były kolejne rekolekcje. Animator, animatorka to dla oazowicza taki starszy brat, taka starsza siostra – osoba, do której można się zwrócić z różnymi sprawami, problemami, bo zawsze można liczyć na pomoc. W porównaniu z oazowiczami animatorzy są na drodze do Pana Boga może troszeczkę dłużej. Nie chcę powiedzieć, że dalej, bo to różnie bywa. Staramy się być dla oazowiczów inspiracją, dać im wsparcie w formowaniu się. Jako animatorzy uczymy się, że Kościół jest miejscem, które współtworzymy i za które bierzemy odpowiedzialność, czyli możemy swoim życiem pokazywać, jak się zachowywać, jak postępować zgodnie z Ewangelią.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Julia Rzeszutek, animatorka w Diakonii Formacji Diakonii, pochodzi z parafii św. Wojciecha Biskupa i Męczennika w Gawłuszowicach, studiuje pielęgniarstwo: – Na oazę trafiłam dzięki księdzu, który przed laty posługiwał w naszej parafii. Wcześniej na wakacyjne rekolekcje jeździli moi bracia. Zazdrościłam im tego, bo widziałam, że wracali szczęśliwi, zadowoleni. W końcu pojechałam na Oazę Dzieci Bożych. Pamiętam, że patrząc na moje animatorki, pomyślałam, iż chciałabym być taka jak one, że to musi być super. Dziś mogę stwierdzić, że jest super, ale wtedy nie myślałam o odpowiedzialności, jaka spoczywa na animatorach, o pracy, którą się wykonuje, żeby formować siebie i pomagać w tym innym. Czas wakacyjnych rekolekcji ma wpływ na życie oazowiczów, na ich postrzeganie świata, na umacnianie się w wierze, a to motywuje animatora do tego, aby nadal działał. Dla mnie Ruch to m.in. wspólnota, w której mogę się formować, dojrzewać – nie tylko duchowo. Myślę, że byłabym innym człowiekiem, gdyby nie Ruch Światło-Życie.

Karol Gąciarz, animator Ruchu Światło-Życie, pochodzi z parafii Przemienienia Pańskiego w Koszycach Wielkich k. Tarnowa, studiuje na UJ: – Moi rodzice, którzy są zaangażowani w Domowy Kościół, przekonali mnie, żebym pojechał na oazę i zobaczył, jak tam jest. Myślący podobnie uczestnicy, atmosfera, wspólnota, relacje z ludźmi i z Panem Bogiem sprawiły, że w kolejnych latach wracałem na oazę. Potem zdecydowałem się uczestniczyć w tzw. szkole animatora. Po jej ukończeniu zostałem wysłany na oazę w nowej roli – jako animator. Wspólnota Ruchu Światło-Życie pomogła mi w nawiązaniu relacji z Panem Bogiem. To na oazach prawdziwie się nawróciłem, poznałem Pana Jezusa jako Osobę. Ponadto dzięki oazie poznałem ludzi, których cenię. Myślę, że spoiwem prawdziwej przyjaźni może być Jezus Chrystus. Wiara, wspólnota, relacje pomagają mi być sobą w różnych sytuacjach, zwłaszcza teraz, gdy studiuję. To oaza sprawiła, że jestem pewny swej wiary i wiem, że Jezus Chrystus jest moim Panem i Zbawicielem.

2025-06-24 13:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Boża od powołań

Niedziela Plus 22/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Tarnów

O. Szczepan Hebda CSsR

Tuchów k. Tarnowa to wyjątkowe miejsce na mapie Polski. Od 500 lat czczony jest tutaj łaskami słynący obraz Matki Bożej Tuchowskiej – Wychowawczyni powołań kapłańskich i zakonnych – którym opiekują się redemptoryści.

W Tygodniu Modlitw o Powołania przybywają do Matki Bożej Tuchowskiej liczne pielgrzymki z prośbą o nowe powołania kapłańskie i zakonne.
CZYTAJ DALEJ

Nowe informacje o życiu siostry Łucji, uczestniczki objawień fatimskich

2025-09-30 19:10

[ TEMATY ]

objawienia fatimskie

nowe informacje

siostra Łucja

Coimbra – Muzeum S. Łucji/ zdjęcia: Grażyna Kołek

Na rynku wydawniczym w Portugalii pojawiły się dwie publikacje zawierające wspomnienia siostry Łucji dos Santos, karmelitanki bosej, która była jedną z trojga uczestników objawień maryjnych w Fatimie trwających pomiędzy 13 maja i 13 października 1917 roku.

Jedną z nowości jest książka autorstwa siostry Ângeli Coelho, wicepostulatorki procesu beatyfikacyjnego portugalskiej wizjonerki, zatytułowana „Viver na Luz de Deus” (Żyjąc w Bożym świetle). Publikacja, której współautorem jest francuski karmelita bosy o. François Marie Léthel, została wydana przez Edições Carmelo. Rzuca ona nowe światło na życie siostry Łucji.
CZYTAJ DALEJ

Chwała Jezusa i Saletyńskiej Matki w Dębowcu

2025-10-05 23:52

Archiwum Sanktuarium w Dębowcu

Uroczystości w Dębowcu

Uroczystości w Dębowcu

Piękna Pani na górze La Salette ukazała mękę swego Boskiego Syna i Jego Miłość, a wzywając lud Boży do nawrócenia, pierwsza wypowiedziała ów Poemat Bożego Miłosierdzia. Każdy wrześniowy dzień dopisywał kolejną strofę, a najważniejsze były te, które wybrzmiały przez pięć dni saletyńskiego Odpustu. Słoneczna pogoda niezwykle dopieściła w tym roku pątników, przyzwyczajonych raczej do odpustowego deszczu.

Najpierw pielgrzymka chorych w czwartek 18 września. Słowo otuchy skierował do nich ks. biskup Stanisław Jamrozek z Przemyśla. Przygrywał zespół ludowy „Łęczanie”. Wieczorem radosna uroczystość w domu zakonnym: dwóch młodzieńców rozpoczęło nowicjat. Nazajutrz przybyli członkowie Apostolstwa Rodziny Saletyńskiej wraz z dobrodziejami sanktuarium, by z nową gorliwością podjąć trud pokuty i świadectwa. Po kilku godzinach świątynię wypełnili młodzi, przeżywający formację przed bierzmowaniem. Ks. kustosz Marcin Sitek MS uczył ich przyjacielskiej relacji z Panem Jezusem. Na wieczorną Eucharystię przyszli pieczo z Cieklina rówieśnicy Maksymina i Melanii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję