Reklama

Kościół

Cuda i łaski

Objawienia księdza Jerzego

Od szesnastu lat ks. Popiełuszko ukazuje się pewnej kobiecie mieszkającej we Włoszech. Co kapelan Solidarności poprzez tę skromną Włoszkę próbuje nam powiedzieć?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Fiumicello to senna, niewielka miejscowość na północno-wschodnich rubieżach Włoch, o której istnieniu pewnie wielu z nas by nie wiedziało, gdyby nie to, czego doświadczyła w 2009 r. mieszkająca tam Francesca Sgobbi. Objawił się jej młody, uśmiechnięty kapłan, ubrany w czarną, ale wyblakłą sutannę z białą koloratką przy szyi. Kobieta nie znała tajemniczego księdza – później okazało się, że był to zamordowany ks. Jerzy Popiełuszko. Dlaczego skromna Włoszka widzi męczennika z Polski?

Materiał prasowy

Lato 2009 r. okazało się dla państwa Sgobbich dramatyczne pod wieloma względami. Wówczas Giorgio, mąż pani Francescy, usłyszał diagnozę, która przepełniła strachem serca domowników – złośliwy rak prostaty. Mężczyzna trafił do szpitala w Palmanova, gdzie 6 lipca przeszedł operację.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Lekarze stwierdzili jednak, że nowotwór daje już rozległe przerzuty. Przez cały ten czas Francesca czuwała przy łóżku męża. Po południu, gdy Giorgio zasnął, kobieta wyszła na spacer, i udała się do katedry położonej dwa kilometry od szpitala. Po drodze wstąpiła do małego sklepiku z dewocjonaliami, gdzie kupiła drobną pamiątkę. W kościele szukała księdza, który mógłby poświęcić ten przedmiot, ale nikogo nie było. Uklękła więc przed obrazem Matki Bożej. Niespodziewanie do pogrążonej w modlitwie kobiety podszedł młody kapłan. Pani Sgobbi nigdy wcześniej go nie widziała. Tajemniczy ksiądz pobłogosławił pamiątkę, którą trzymała w ręku. Kobieta chciała mu podziękować, ale on zniknął tak szybko, jak się pojawił. Następnego dnia Francesca również odwiedziła katedrę i spotkała w niej tego samego tajemniczego kapłana. Kim był? Co chciał od Francescy?

Francesca rozmawiała z mężem o tajemniczym księdzu. Giorgio poradził jej, żeby, jeśli nadarzy się okazja, zapytała go o imię. Przez cały pobyt Giorgia w szpitalu Francesca odwiedzała katedrę w Palmanova, udała się tam też 10 lipca, tuż przed wypisaniem męża z placówki. I tym razem stanął przed nią nieznany kapłan. Zapytany o to, jak się nazywa, wyznał: „Pamiętasz, kiedy twój tata oglądał ten film, mówił: Popielusco, Popielusco... To właśnie ja jestem Popiełuszko”. Po tych słowach uśmiechnął się i zniknął. Kobieta nie rozumiała, co się stało. – Byłam bardzo poruszona, jakby oszołomiona – wyznaje Francesca, wspominając tamten dzień.

Gdy 10 lipca Francesca rozmawiała z ks. Popiełuszką, dwa kilometry dalej, w szpitalu, w którym przebywał jej mąż, działy się niepojęte dla ludzkiego umysłu rzeczy. Giorgio, według wszelkiej wiedzy medycznej, miał wkrótce umrzeć, a mimo to nagle zaczął czuć się coraz lepiej. – Jak wykazały późniejsze badania lekarskie, nowotwór całkowicie zniknął. Dzisiaj wiem, że na pewno stało się to za sprawą bł. Jerzego Popiełuszki. To on mi pomógł, wyprosił dla mnie u Boga łaskę uzdrowienia – wyznaje ze łzami w oczach mężczyzna, który od tamtego zdarzenia przeżył w zdrowiu kolejnych 16 lat.

Od 7 lipca 2010 r. ks. Popiełuszko objawia się Francesce już regularnie. Początkowo co kilka tygodni, potem nawet częściej. Pani Sgobbi nie pojmuje tego, co ją spotyka, pyta więc Popiełuszkę dlaczego z tak daleka, z Polski, przychodzi do niej, mimo że we Włoszech mają tylu wielkich świętych. Odpowiedział jej wprost: „Ojciec Niebieski posyła mnie do ciebie”. W czasie wizji Popiełuszko przekazuje wizjonerce orędzie od Jezusa i Maryi. Przekazał jej również szczegóły związane ze swoją śmiercią.

Więcej na temat treści prywatnych objawień pani Sgobbi przeczytamy w książce Niezwykłe objawienia ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech autorstwa Mileny Kindziuk i ks. Józefa Naumowicza.

Niezwykłe objawienia ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech
Milena Kindziuk, ks. Józef Naumowicz
Wydawnictwo: Esprit
Książka do nabycia:
ksiegarnia.niedziela.pl
tel. 34 324 36 45
ksiegarnia@niedziela.pl

2025-06-30 18:52

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przez krzyż do zmartwychwstania

W najbliższy piątek – 11 kwietnia – ulicami warszawskiego Żoliborza przejdzie 25. Droga Krzyżowa Świata Pracy.

Rozważanie Męki Pańskiej na stołecznych ulicach poprzedzi Msza św. w kościele św. Stanisława Kostki o godz. 17.00. W Eucharystii wezmą udział poczty sztandarowe Solidarności Regionu Mazowsze oraz sztandar Komisji Krajowej.
CZYTAJ DALEJ

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

2025-09-23 12:37

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.

Jezus powiedział do faryzeuszów: «Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”. Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”. Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”. Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
CZYTAJ DALEJ

Wielka Brytania: Wkrótce katolików może być więcej niż anglikanów

2025-09-25 10:59

[ TEMATY ]

katolicy

anglikanie

pl.wikipedia.org

Wnętrze katedry w Canterbury

Wnętrze katedry w Canterbury

Katolicyzm w Wielkiej Brytanii zyskuje na sile i w niedalekiej przyszłości może liczebnie przewyższyć anglikanizm. Jeszcze niedawno taki scenariusz wydawał się niemożliwy – donosi hiszpański portal Religión en Libertad. Jak pokazują badania, katolicyzm w Wielkiej Brytanii przeżywa wyraźne ożywienie, zbliżając się do pozycji anglikanów zwłaszcza wśród młodych i w dużych miastach.

Znaczącym sygnałem zmian w strukturze chrześcijan w Zjednoczonym Królestwie jest Irlandia Północna. jak informuje Religión en Libertad, w spisie ludności z 2021 roku po raz pierwszy odnotowano przewagę katolików (45,7 proc.) nad protestantami (43,4 proc.). To historyczna zmiana w regionie, gdzie protestanci stanowili większość.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję