Reklama

Kościół

Czy biskupom wolno komentować?

O. Dariusz Kowalczyk, jezuita, skomentował notę dyplomatyczną, którą polski MSZ wystosował do Watykanu.

Niedziela Ogólnopolska 30/2025, str. 24-25

[ TEMATY ]

bp Antoni Długosz

bp Wiesław Mering

bpjg

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ministerstwo Spraw Zagranicznych, na którego czele stoi Radosław Sikorski, przekazało Stolicy Apostolskiej notę zatytułowaną: „Démarche w sprawie krzywdzącej i wprowadzającej w błąd treści kazania bp. Wiesława Meringa oraz wypowiedzi bp. Antoniego Długosza”. Ten 2-stronicowy tekst, noszący datę 14 lipca 2025 r., jest pełen błędów, nieścisłości i manipulacji. Wygląda, jakby pisał go ktoś w pośpiechu, pod wpływem emocji i w ideologicznym zacietrzewieniu, a jednocześnie ktoś po prostu niekompetentny.

Reklama

„Démarche (nota, protest – przyp. red.) cytuje kilka wypowiedzi jedynie bp. Meringa, po czym stwierdza: „Takie wypowiedzi biskupów, którzy działając jako przedstawiciele Konferencji Episkopatu Polski i tym samym reprezentujący Kościół katolicki (...), oczerniają rząd”. Jeśli się pisze: „takie wypowiedzi biskupów”, to wcześniej należałoby zacytować także bp. Długosza. Dużo większym błędem jest zrobienie z obydwu biskupów przedstawicieli KEP. Otóż to nie jest tak, że każdy biskup, wypowiadając się publicznie, reprezentuje KEP jako całość. (...) Biskupi Mering i Długosz dotknęli bieżących spraw społeczno-politycznych na własną odpowiedzialność, aktualizując w ten sposób Społeczną Naukę Kościoła. Wielu Polaków jest im wdzięcznych za te słowa, choć trzeba przyjąć do wiadomości, że są także tacy, w tym katolicy, którzy mają inne opinie. W każdym razie nie ma to nic wspólnego z „oczernianiem rządu”. To po prostu krytyczne, podjęte w trosce o dobro wspólne, odniesienie się do działań rządu, do czego biskupi mają prawo jako biskupi i jako obywatele Rzeczypospolitej Polskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W nocie MSZ zacytowano konkordat: (...) po czym stwierdzono, że „słowa zawarte w homilii przez bp. Meringa są sprzeczne nie tylko z literą i duchem wspomnianego konkordatu”. Znajdujemy tutaj kolejny błąd dotyczący reprezentatywności w Kościele. Konkordat jest umową międzynarodową, której stronami są w tym przypadku Polska i Stolica Apostolska. Łączenie tego z wypowiedzią bp. Meringa nie ma sensu, bo nie jest on przedstawicielem Stolicy Apostolskiej. To komuniści w PRL uważali, że każdy ksiądz, a szczególnie biskup, reprezentuje interesy obcego państwa. Tego rodzaju myślenie przebija, niestety, również z kolejnego akapitu démarche, w którym czytamy: „Kwestia Ruchu Obrony Pogranicza oraz granicy polsko-niemieckiej jest wewnętrzną sprawą państwa polskiego, która nie powinna być przedmiotem komentarzy przedstawicieli Kościoła katolickiego”. Błędem lub manipulacją jest traktowanie polskich biskupów jako jakichś „przedstawicieli” zewnętrznych wobec sił państwa polskiego, którym nie wolno komentować polskich spraw. To, co się dzieje na granicy zarówno z Niemcami, jak i z Białorusią, Polacy mają prawo – nawet obowiązek! – komentować, a biskupia piuska z tego prawa nikogo nie wyklucza.

Reklama

Démarche w sposób błędny albo manipulacyjny odnosi się także do Kodeksu prawa kanonicznego. Czytamy: „Ponadto pragniemy zwrócić szczególną uwagę na kanon 287 § 2 Kodeksu prawa kanonicznego, który mówi, że duchowni powinni unikać czynnego udziału w partiach politycznych, czego przejawem są spory polityczne”. Otóż czynny udział w partiach politycznych to jedno, a odnoszenie się do sporów społeczno-politycznych to drugie. Tymczasem MSZ próbuje przy pomocy KPK zamknąć usta biskupom. Tyle że z kanonu 287 § 2 nijak nie wynika, że biskupi nie mogą publicznie odnieść się do tego, co dzieje się na niemieckiej granicy.

Urzędnicy MSZ pozwalają sobie na ferowanie quasi-teologicznych ocen: „Słowa zawarte w homilii (...) pozostają w głębokiej niezgodności z nauczaniem Kościoła katolickiego”. Podejmują też próbę egzegezy przypowieści o miłosiernym Samarytaninie. Nie wydaje się jednak, aby rząd Donalda Tuska, który zapowiadał liberalizację aborcji, a ponadto wbrew prawu (łamiąc zapisy konstytucji i postanowienia konkordatu) ruguje lekcje religii ze szkół, był jakimkolwiek autorytetem w sprawach nauczania Kościoła.

Démarche podpowiada Stolicy Apostolskiej konkretne działania wobec bp. Meringa i bp. Długosza. Zdaniem MSZ, według konkordatu: „Stolica Apostolska ma wyłączną władzę mianowania stanowisk kościelnych i biskupów, ale władza ta nakłada również obowiązek ponoszenia konsekwencji działań nominowanych osób, w tym ich odwoływania, jeśli wykraczają poza zakres dobrych stosunków”. (...) Nasuwa się pytanie: z czego należałoby odwołać dwóch emerytowanych biskupów? Bo przecież nie chodzi chyba o zabranie im emerytury? W ostatnim akapicie czytamy: „Uprzejmie sugerujemy wyciągnięcie stosownych konsekwencji wobec bp. Wiesława Meringa oraz bp. Antoniego Długosza”. Można się domyślać, że władza w Polsce chciałaby rękami Watykanu zamknąć tym biskupom usta, a przy okazji przestraszyć innych.

Minister Sikorski chyba zdał sobie sprawę, że démarche nie jest zbyt udanym tekstem. Ale brnie dalej, pozwalając sobie na wypowiedzi w stylu: „Jak ksiądz biskup chce działać w polityce, to niech zrzuci sukienkę i zapisze się do PiS”. Otóż żaden biskup nie musi zapisywać się do jakiejkolwiek partii, by móc zabierać głos w sprawach dotyczących dobra wspólnego Polaków. Poza tym żenujące jest to, że szef polskiej dyplomacji używa tego rodzaju języka.

2025-07-21 18:01

Oceń: +20 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Mering w obronie abp. Jędraszewskiego

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

bp Wiesław Mering

Joanna Adamik/Archidiecezja Krakowska/www.diecezja.pl

– Ten atak na arcybiskupa krakowskiego jest zupełnie nieuzasadniony. Księdzu arcybiskupowi wyrażam uznanie i podziw za to, że miał odwagę i nie poddał się tej obecnej w naszych umysłach poprawności politycznej, że nie wypada o czymś mówić, gdy się chce mieć spokój. Chrystus nam nie obiecywał spokoju, mówił: „Jeżeli mnie prześladowali i was prześladować będą” – podkreślił w rozmowie z TV Trwam i Radiem Maryja bp Wiesław Mering.

Wypowiadając się dla telewizji Trwam biskup włocławski akcentował, że poprawność polityczna zamieszkała w naszych umysłach tak mocno, że nie chcemy się narażać, nie chcemy wypowiadać tez, które nie znajdą powszechnego uznania.
CZYTAJ DALEJ

Papież zawierzył Polskę i pokój na świecie wstawiennictwu św. Stanisława Kostki

2025-09-17 11:04

[ TEMATY ]

Leon XIV

papieskie pozdrowienie

Vatican Media

Leon XIV

Leon XIV

Podczas środowej audiencji generalnej Papież Leon XIV nawiązał do przypadającego w czwartek liturgicznego święta św. Stanisława Kostki. „Niech ten osiemnastolatek, który patronuje waszej Ojczyźnie oraz młodzieży, będzie przykładem i inspiracją dla nowych pokoleń wierzących, w poszukiwaniu woli Bożej i w odważnym wypełnianiu własnego powołania” - wskazał Ojciec Święty.

„Pozdrawiam serdecznie Polaków. Jutro wspominacie św. Stanisława Kostkę. Niech ten osiemnastolatek, który patronuje waszej Ojczyźnie oraz młodzieży, będzie przykładem i inspiracją dla nowych pokoleń wierzących, w poszukiwaniu woli Bożej i w odważnym wypełnianiu własnego powołania. Jego wstawiennictwu zawierzam Polskę oraz pokój na świecie. Z serca wam błogosławię”.
CZYTAJ DALEJ

Mazowieckie: Będzie badanie psychiatryczne księdza, który zamordował znajomego

2025-09-17 13:49

[ TEMATY ]

morderstwo

Adobe Stock

Proboszcza z gminy Tarczyn, który zaatakował siekierą, a następnie podpalił swojego znajomego, mają zbadać psychiatrzy. Prokurator chce się upewnić, czy ksiądz w chwili dokonania zabójstwa był poczytalny – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

– Użycie siekiery, którą ksiądz przewoził w bagażniku, a następnie podpalenie krwawiącego znajomego – to okoliczności, które rodzą pytanie o poczytalność oskarżonego – powiedziała prok. Góźdź.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję