Reklama

Wiara

Jak nie zmarnować życia?

Święci Pier Giorgio Frassati i Carlo Acutis są zaproszeniem skierowanym do nas wszystkich, zwłaszcza do młodych, by nie marnować swego życia, ale kierować je ku górze i uczynić z niego arcydzieło – powiedział Ojciec Święty podczas Mszy św. kanonizacyjnej na placu św. Piotra.

2025-09-09 14:25

Niedziela Ogólnopolska 37/2025, str. 24-25

[ TEMATY ]

św. Carlo Acutis

św. Pier Giorgio Frassati

PAP

Kanonizacja Carlo Acutisa i Pier Giorgio Frassatiego

Kanonizacja Carlo Acutisa i Pier Giorgio Frassatiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsza kanonizacja za pontyfikatu Leona XIV zgromadziła w Rzymie tysiące wiernych, głównie młodych ludzi z całego świata, także z Polski, w której obaj święci są coraz lepiej znani i patronują rosnącej liczbie wspólnot.

Lista obecności

Kanonizacja od wieków odbywa się wedle ściśle ustalonego porządku, potwierdzonego tradycją i praktyką Kościoła. Zawsze nadawana jest jej wyjątkowo uroczysta oprawa i tak było i tym razem. Na placu św. Piotra zgromadzili się przedstawiciele najwyższych władz Włoch, na czele z prezydentem Sergiem Mattarellą (obaj kanonizowani to obywatele Włoch), biskupi, arcybiskupi i kardynałowie, reprezentanci regionów, z których święci pochodzili; szkół, do których uczęszczali, organizacji i grup, do których należeli. Obecne były także rodziny – rodzice Carla Acutisa i jego rodzeństwo: Michele i Francesca oraz członkowie rodziny Piera Giorgia Frassatiego, a wśród nich siostrzenica Wanda Gawrońska. Warto wspomnieć o polskich korzeniach obu nowych świętych. Pier Giorgio Frassati był wujem włosko-polskiego dziennikarza Jasia Gawrońskiego oraz wspomnianej Wandy Gawrońskiej. Z kolei babcią Carla Acutisa była Maria Henrietta Perłowska. W związku z obecnością mamy Carla Acutisa – Antonii Salzano warto zauważyć, że jest to drugi przypadek, gdy matka jest obecna podczas kanonizacji swojego dziecka. Wcześniej, w 1950 r., na placu św. Piotra była to Assunta – matka Marii Goretti.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Święte słowa

Reklama

Uroczystość rozpoczęła się w chwili, gdy kard. Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, wraz z postulatorami zwrócił się do Leona XIV z prośbą o kanonizację Piera Giorgia Frassatiego i Carla Acutisa. Prośba była powtarzana trzykrotne przez kardynała i za każdym razem papież odpowiadał modlitwą. Wreszcie wygłosił bardzo ważną formułę (kanonizacja jest na ziemi aktem ostatecznym i nieodwołalnym), stąd uważność, z jaką papież wypowiadał słowa: „Na chwałę świętej i nierozdzielnej Trójcy, dla wywyższenia katolickiej wiary i wzrostu chrześcijańskiego życia, na mocy władzy Pana Jezusa Chrystusa i świętych Apostołów Piotra i Pawła, a także naszej, po uprzednim dojrzałym namyśle, po licznych modlitwach i za radą wielu naszych braci w biskupstwie orzekamy i stwierdzamy, że błogosławieni są osobami świętymi, i wpisujemy ich do katalogu świętych”. Na te słowa plac odpowiedział chóralnym i gromkim „Amen” i pieśnią dziękczynną. Kanonizacja została dokonana.

Proste ścieżki

Reklama

Kamery telewizji transmitujących uroczystość często pokazywały dwa wizerunki nowych świętych, zdobiące front Bazyliki św. Piotra. Widziano w tym miejscu rozmaite wizerunki, ale chyba po raz pierwszy oglądamy tak nietuzinkowe – oto chłopak w sportowej bluzie z plecakiem przerzuconym przez ramię i modnie ubrany młody mężczyzna w swobodnej pozie i z nieco łobuzerskim spojrzeniem. Leon XIV w homilii powiedział: „Czasem postrzegamy świętych jako wielkie postacie, zapominając, że zaczynali swoją drogę ku świętości już jako bardzo młodzi ludzie, mówiąc Bogu «tak» i oddając Mu wszystko, nie zatrzymując niczego dla siebie”. Przywołał dla przykładu postacie młodziutkiego króla Salomona, św. Augustyna, a teraz nowych świętych. Pier Giorgio spotkał Pana Boga dzięki szkole i grupom kościelnym. Dawał o Nim świadectwo „swoją radością życia i bycia chrześcijaninem przez modlitwę, przyjaźń i miłość. Do tego stopnia, że widząc Piera Giorgia krążącego po ulicach Turynu z wózkami pełnymi pomocy dla ubogich, przyjaciele nazwali go «Frassati – Przedsiębiorstwo Transportowe»! Także dzisiaj życie Piera Giorgia jest światłem dla duchowości świeckiej. Dla niego wiara nie była prywatną pobożnością: pobudzany mocą Ewangelii i przynależnością do stowarzyszeń kościelnych wielkodusznie zaangażował się w życie społeczne, wniósł swój wkład w życie polityczne, z zapałem poświęcił się służbie ubogim”. Z kolei Carlo Acutis spotkał Jezusa w rodzinie, a następnie w szkole, a przede wszystkim w sakramentach. „Dorastał w ten sposób, naturalnie włączając w swoje dziecięce i młodzieńcze życie modlitwę, sport, naukę i miłosierdzie” – powiedział papież.

Przepis na świętość

Na czym polega niezwykłość tych dwóch młodych? – pytano podczas kanonizacji. Ich oryginalność polegała na tym, że świętość osiągnęli ogólnodostępnymi sposobami. Ojciec Święty wyjaśniał: „Obaj pielęgnowali miłość do Boga i bliźnich za pomocą prostych środków dostępnych dla wszystkich: codziennej Mszy św., modlitwy, a zwłaszcza adoracji eucharystycznej”. Leon XIV zacytował uderzająco mądre jak na 15-latka słowa Carla: „Znajdując się przed słońcem, opalamy się. Znajdując się przed Jezusem w Eucharystii, stajemy się świętymi!”; „Smutek to wzrok zwrócony na samego siebie. Szczęście to wzrok skierowany ku Bogu. Nawrócenie to nic innego jak przenoszenie spojrzenia od dołu do góry, wystarczy zwykły ruch oczami”, a także: „Jedyną rzeczą, której naprawdę musimy się bać, jest grzech”; i to, jak dziwił się, że „ludzie tak bardzo troszczą się o piękno swojego ciała, a nie dbają o piękno swojej duszy”. Pier Giorgio z kolei mawiał: „Wokół biednych i chorych widzę jakieś światło, którego my nie mamy”. Miłość bliźniego nazywał „fundamentem naszej religii” i – podobnie jak Carlo – praktykował ją przede wszystkim przez małe, konkretne, często ukryte gesty – puentował Ojciec Święty.

Życie obu przerwała wczesna śmierć. „Pewnego dnia Pier Giorgio powiedział: «Dzień śmierci będzie najpiękniejszym dniem mojego życia»; a na ostatnim zdjęciu, które przedstawia go podczas wspinaczki na górę w Val di Lanzo, z twarzą zwróconą w kierunku celu, napisał: «Ku górze». Zresztą, będąc młodszym, Carlo także lubił mawiać, że niebo czeka na nas od zawsze, a kochać jutro oznacza dawać już dziś to, co w nas najlepsze”– cytował podczas homilii Leon XIV.

Które słowa powinny z nami pozostać po tych kanonizacjach? Może te?: „Nie ja, ale Bóg” – jak mawiał młodziutki Carlo. Albo: „Jeśli Bóg będzie ośrodkiem każdego twego działania, wówczas wytrwasz i dojdziesz do celu” – to z kolei Pier Giorgio.

Oceń: +7 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Licheń: Kaplica św. Carla Acutisa już otwarta

2025-09-07 17:46

[ TEMATY ]

św. Carlo Acutis

Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej

otwarcie kaplicy

Biuro prasowe Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej

Otwarcie kaplicy Carlo Acutisa

Otwarcie kaplicy Carlo Acutisa

7 września, w dniu kanonizacji Carla Acutisa, w Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej odbyło się uroczyste otwarcie kaplicy poświęconej młodemu świętemu. Wydarzenie rozpoczęła Msza święta w bazylice, podczas której wprowadzono relikwie pierwszego stopnia.

Wśród licznych pielgrzymów obecni byli harcerze, wolontariusze Caritas, młodzież diecezjalna i okoliczna, katecheci z uczniami, a także siostry zakonne z Kalisza wraz z podopiecznymi.
CZYTAJ DALEJ

Prof. Weigel wdzięczny biskupowi za wyjaśnienia dotyczące ideologii gender

2025-09-24 20:20

[ TEMATY ]

gender

ideologia gender

Adobe Stock

„Ten przemyślany, pięknie ilustrowany i dokładnie udokumentowany tekst należy przeczytać w całości” - pisze o dokumencie The Body Reveals the Person: A Catholic Response to the Challenges of Gender Ideology (Ciało ujawnia osobę: katolicka odpowiedź na wyzwania związane z ideologią gender) wydanym pod koniec sierpnia przez biskupa Daniela E. Thomas z Toledo w stanie Ohio prof. George Weigel.

Znany amerykański intelektualista katolicki zapewnia, że przeczytanie tego dokumentu zajmuje mniej więcej od pół godziny do czterdziestu pięciu minut. Zaznacza, że jest to głos łączący przekonanie z współczuciem w reakcji na cierpienie i udrękę. Przytacza pierwszy akapit tekstu:
CZYTAJ DALEJ

Rada Konferencji Episkopatu Polski ds. Migrantów i Uchodźców opublikowała Wskazania przed 111. Światowym Dniem Migranta i Uchodźcy

2025-09-25 17:29

[ TEMATY ]

uchodźcy

migranci

episkopat Polski

Krzysztof Tadej

Rada Konferencji Episkopatu Polski ds. Migrantów i Uchodźców opublikowała Wskazania przed 111. Światowym Dniem Migranta i Uchodźcy, który w tym roku będzie obchodzony 4 i 5 października ze względu na Jubileusz Migrantów i Jubileusz Świata Misyjnego. Tegoroczny temat Dnia brzmi: „Migranci, misjonarze nadziei”. Wskazania przeznaczone są do wykorzystania duszpasterskiego w parafiach.

Publikujemy Wskazania Rady KEP ds. Migrantów i Uchodźców:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję