Reklama

Porady

Nasze zdrowie

Co warto wiedzieć o AZS?

Co roku 14 września w kilkudziesięciu państwach, w tym w Polsce, obchodzony jest Światowy Dzień AZS, czyli atopowego zapalenia skóry.

2025-09-09 14:25

Niedziela Ogólnopolska 37/2025, str. 63

[ TEMATY ]

zdrowie

Adobe Stock

AZS

AZS

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzień ten ma na celu edukację pacjentów i ich rodzin, a także zwrócenie uwagi na przyczyny choroby, które w znacznym stopniu wynikają z warunków środowiskowych, w jakich żyjemy.

Czym jest AZS?

AZS jest jedną z chorób atopowych, do których zaliczamy także m.in. astmę oskrzelową, alergiczny nieżyt nosa czy alergiczne zapalenie spojówek. Niestety, często się zdarza, że choroby te występują razem u tej samej osoby. AZS dotyczy skóry, a wśród jego przyczyn wymieniane są czynniki genetyczne, immunologiczne i wspomniane już środowiskowe. W ostatniej grupie są m.in. substancje chemiczne obecne w proszkach do prania, materiały, z których wykonane są ubrania, niektóre składniki spożywcze, zanieczyszczenia powietrza, a także duże wahania temperatury czy narażenie na silny stres. Ze statystyk wynika, że AZS występuje najczęściej u niemowląt i dzieci do 10. roku życia. W tej grupie wiekowej objawy, w różnym stopniu nasilenia, ma co piąte dziecko.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Objawy

Reklama

Jest to choroba przewlekła, z okresami zaostrzeń i remisji. Jej objawy to zmiany na skórze w postaci plam rumieniowych, czasami pojedynczych, a czasami zlewających się i zajmujących większą powierzchnię. W miejscach zmian mogą się pojawiać grudki i pęcherzyki, a skóra często swędzi. Zmiany mogą występować w różnych miejscach, np. na policzkach, dłoniach, na powiekach i wokół oczu. W ciężkich postaciach AZS zmiany mogą zająć niemal całą powierzchnię ciała. Dodatkowy i dokuczliwy objaw, którym jest swędzenie, powoduje, że chory drapie zmienione miejsca, czym może spowodować rany i doprowadzić do nadkażeń.

AZS, tak jak inne choroby o podłożu atopowym, nie jest chorobą zakaźną, ale widoczne na zewnątrz zmiany skóry często powodują dystans ze strony otoczenia, co może rodzić u chorego poczucie izolacji. Trudności w relacjach, dokuczliwy świąd skóry, kłopoty ze snem sprawiają, że codzienne życie pacjentów z AZS nie jest łatwe.

Leczenie

W leczeniu niewielkich zmian wykorzystuje się preparaty do stosowania miejscowego: maści, kremy, toniki, które łagodzą stan zapalny i swędzenie, a jednocześnie nawilżają skórę. Przy dużych zaostrzeniach i wystąpieniu dodatkowych objawów alergii włączane są leki ogólnoustrojowe. Ważne jest, by w okresach remisji nie dopuścić do nawrotu choroby, dlatego niezbędne są: staranna pielęgnacja skóry, odpowiednia dieta i usunięcie alergenów z otoczenia, używanie hypoalergicznych środków do prania. W przypadku przedszkolaków i uczniów warto zwrócić uwagę na zabawki i materiały wykorzystywane podczas zajęć plastycznych, które mogą być powodem atopii.

Skóra pacjenta z AZS jest sucha i szorstka, dlatego preparaty używane do jej pielęgnacji muszą być wolne m.in. od alkoholu, barwników i środków zapachowych, zarówno naturalnych, jak i syntetycznych. Atopicy powinni unikać zwykłego mydła, chlorowanej wody i gorących kąpieli. W internecie pojawiają się reklamy i rankingi kosmetyków dla alergików, warto jednak podchodzić do nich z rezerwą. Najlepiej, jeśli każdy pacjent indywidualnie dobierze najlepsze dla siebie emolienty, bo ta grupa środków do pielęgnacji jest dedykowana atopikom. W pierwszej kolejności powinno się sięgać po te, które mają status wyrobu medycznego. Ponieważ ich rolą jest pomoc w regeneracji i odbudowie płaszcza hydrolipidowego skóry, powinny być one aplikowane na skórę przynajmniej dwa razy dziennie.

Artykuł ma charakter informacyjny i nie stanowi porady medycznej.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mały wojownik

– Chcemy, żeby Hubercik odzyskał sprawność, żeby był szczęśliwy – powiedziała Sandra Podżus, zaangażowana w pozyskiwanie pomocy dla niespełna dwuletniego Huberta Sieńczuka.

Hubert urodził się 1 kwietnia 2019 r. ze zdeformowaną nóżką. Ciocia chłopca, Sandra (trener kobiecej drużyny w jednym z krakowskich klubów sportowych i nauczycielka WF-u) informuje: – Lekarze zdiagnozowali hemimelię strzałkową. W prawej nóżce Huberta nie ma kości strzałkowej. Stópka jest dużo mniejsza, zakończona trzema zrośniętymi paluszkami. Ścięgno Achillesa jest mocno przykurczone, a kość piszczelowa – wygięta w trójkąt. W tej chwili nóżka Hubercika jest krótsza o 9 cm. Lekarze stwierdzili, że bez leczenia i wydłużania kończyny, może być w przyszłości krótsza od zdrowej nawet o 28 cm!
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Kaczyński: osobiście poparłbym ogólnopolski zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych

2025-09-24 13:04

[ TEMATY ]

alkohol

zakaz

Jarosław Kaczyński

Karol Porwich/Niedziela

Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że osobiście poparłby zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych na terenie całej Polski. Zastrzegł, że obecnie może to powiedzieć jedynie we własnym imieniu, bo „to kwestia decyzji partii”.

Kaczyński został w środę zapytany na korytarzu sejmowym, czy sprzedaż alkoholu w Polsce powinna zostać ograniczona. - W tej chwili spożycie alkoholu jest zdecydowanie zbyt wysokie, natomiast metoda walki z pijaństwem po prostu, alkoholizmem, to jest sprawa zawsze sporna - stwierdził.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję