W kościele Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny i św. Antoniego Marii Klareta odbyła się uroczystość złożenia ślubów wieczystych przez br. Jakuba Gawlika ze Zgromadzenia Misjonarzy Klaretynów.
Na początku liturgii wiernych przywitał proboszcz, o. Wojciech Matuła CMF, który szczególne słowa wdzięczności za obecność przy ołtarzu skierował do najbliższej rodziny br. Jakuba oraz przełożonych zakonu i przybyłych gości. Mszy św. przewodniczył wiceprowincjał, o. Piotr Boroń CMF.
W homilii o. Boroń powiedział, że decyzja młodego zakonnika to owoc spotkania z Chrystusem – Dobrym Pasterzem, któremu br. Jakub postanowił zaufać i powierzyć swoje życie. – Nie byłoby tej uroczystości, gdybyś nie odpowiedział pozytywnie na zaproszenie Pana. Dziś ofiaruje ci On szczególny dar – krzyż, który już za chwilę zawiśnie na twoich piersiach – mówił o. Boroń, nawiązując do słów Ewangelii.
Po homilii br. Jakub uroczyście złożył śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa potwierdzające pragnienie życia radami ewangelicznymi oraz duchem charyzmatu, o którym św. Antoni Maria Klaret pisał: „Synem Niepokalanego Serca Maryi jest ten, kto płonie miłością i pragnie rozpalać nią wszystko na swej drodze. Kto skutecznie pragnie i wszelkimi środkami usiłuje rozpalić wszystkich ludzi ogniem Boskiej miłości”.
Na zakończenie uroczystości br. Jakub wyraził wdzięczność rodzinie i zgromadzonym, mówiąc: – Całą moją drogę zawierzam Chrystusowi i Jego Matce. Proszę was o modlitwę, abym był wierny Bogu i Kościołowi.
Uroczystość stała się ważnym świadectwem wiary oraz przypomnieniem, że śluby zakonne są nie tylko osobistym wyborem, ale również darem dla całej wspólnoty Kościoła.
Mamy czas na modlitwę, kontakt z Bogiem i drugim człowiekiem
Duszpasterstwo akademickie to obecność wierzących młodych ludzi na uczelniach, by swoim świadectwem pociągać innych do Jezusa – mówi ks. Jarosław Stasiński, salezjanin.
Kl. Michał Wodzicki: Duszpasterstwo akademickie tworzą ludzie z różnych stron kraju, z różnym doświadczeniem wiary, po różnej formacji, a czasem zupełnie bez niej. Jak powinna wyglądać formacja w duszpasterstwie?
Ks. Jarosław Stasiński: W naszym DA „Węzeł” nie tylko są ludzie z różnych stron kraju, ale również z różnych stron świata. Można powiedzieć, że jest to duszpasterstwo międzynarodowe. Dzisiaj mocno trzeba postawić na pomoc w dojrzewaniu ludzkim na tym etapie życia, na którym są konkretni studenci, a ta sytuacja z roku na rok jest inna. Różne doświadczenie wiary, różnorodnych formacji młodych jest tak naprawdę pomocna, bowiem młodzi sami siebie formują, dają świadectwo wiary dla tych, którzy być może w mniejszym stopniu mieli doświadczenie Kościoła i wiary w swoim życiu, a teraz takiego doświadczenia szukają. Nie pokuszę się o wskazanie jednego wzorca „idealnej” formacji w duszpasterstwie, bo uważam, że takiego nie ma. Na pewno jest to kwestia rozpoznawania potrzeb danych osób, które pojawiają się w duszpasterstwie. Duszpasterstwo akademickie ma to do siebie, że tutaj pojawiają się osoby, które w dosyć krótkim czasie odchodzą dalej realizować swoje życie, realizować swoje powołanie, jest duża rotacja osób.
Zginęła z rąk Niemców. Do końca opiekowała się gromadką przerażonych dzieci.
Maria Kotowska z domu wyniosła solidne patriotyczne i religijne wychowanie. Jeszcze w czasie studiów medycznych wstąpiła do Polskiej Organizacji Wojskowej, wierząc w odrodzenie zniewolonej Polski. W Bitwie Warszawskiej służyła jako sanitariuszka Czerwonego Krzyża. Za tę bohaterską służbę została odznaczona krzyżem Polonia Restituta. W tym samym czasie zrodziło się w niej powołanie do życia zakonnego. Na trzecim roku studiów przerwała naukę, by wstąpić do Zgromadzenia Sióstr Zmartwychwstanek – przyjęła imię Alicja. Po złożeniu pierwszych ślubów zakonnych za radą przełożonych wróciła na studia na kierunku matematyczno-przyrodniczym. Obroniła pracę magisterską z chemii. Po otwarciu gimnazjum Zmartwychwstanek uczyła w nim chemii. W 1934 r. została dyrektorką szkoły podstawowej i gimnazjum prowadzonych przez zmartwychwstanki w Wejherowie. Tu we wrześniu 1939 r. zastał ją wybuch II wojny światowej. Niemcy zamknęli szkołę. 24 października s. Alicja została aresztowana przez gestapo. 11 listopada wraz z grupą innych więźniów, w tym dzieci, wywieziono ją do lasu. Wszyscy zostali rozstrzelani w lasach Piaśnicy Wielkiej (zwanych dziś Kaszubską Golgotą) – 10 km od Wejherowa. W latach 1939-40 w tym miejscu rozstrzelano łącznie 10-12 tys. przedstawicieli polskiej inteligencji pomorskiej.
Siostry Pasjonistki świętują urodziny założycielki zgromadzenia
W Jubileuszowym Roku Nadziei, gdy Kościół w Polsce łączy dziękczynienie za niepodległość z modlitwą o odnowę serc, Zgromadzenie Sióstr Pasjonistek św. Pawła od Krzyża obchodzi 254. rocznicę urodzin swojej Założycielki, Czcigodnej Służebnicy Bożej Marii Magdaleny Frescobaldi Capponi (1771–1839).
Urodzona 11 listopada we Florencji arystokratka, która zamieniła pałac na dom dla wykluczonych, pozostaje żywym świadectwem, że nadzieja rodzi się pod Krzyżem.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.