Reklama

Wiadomości

Zakładnik Łukaszenki

Młody zakonnik z Krakowa jest kolejną ofiarą białoruskich służb specjalnych. Po sfingowanej akcji KGB karmelita trafił jako zakładnik do aresztu, by reżim w Mińsku miał dalej kim handlować z Zachodem.

Niedziela Ogólnopolska 40/2025, str. 35

[ TEMATY ]

Białoruś

Karmelici.pl

Bart Grzegorz Gaweł

Bart Grzegorz Gaweł

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Brat Grzegorz Gaweł, 27-letni karmelita z Krakowa, wiosną złożył śluby zakonne, a w lipcu obronił pracę magisterską. We wrześniu miał odwiedzić przyjaciela karmelitę na Białorusi. Został zatrzymany 4 września przez białoruskie KGB pod zarzutem wojskowego szpiegostwa, grozi mu 15 lat kolonii karnej. Propagandowa białoruska telewizja zrobiła z zatrzymania młodego duchownego główny materiał, w trakcie którego pokazano „tajne dokumenty” dotyczące ćwiczeń wojskowych Zapad 2025. Dzień później białoruskie ministerstwo spraw zagranicznych podało, że przekazało chargé d’affaires ambasady Polski „zdecydowany protest w związku z dopuszczeniem się szpiegostwa” przez br. Grzegorza Gawła. – On zostanie zakładnikiem, a Alaksandr Łukaszenka może później handlować nim w swoich interesach. Teraz postępuje w ten sposób z Andrzejem Poczobutem i czeka na reakcję Zachodu – mówi białoruski opozycjonista Paweł Łatuszka, były ambasador Białorusi w Polsce.

Białoruska prowokacja

Reklama

Krakowska prowincja karmelitów odmawia komentarza w tej sprawie, bo wie, że w sprawę obrony młodego duchownego zaangażowane są polskie służby dyplomatyczne, ale też watykańskie, które często okazywały się bardziej skuteczne. „Z przykrością informujemy, że nasz współbrat Grzegorz Gaweł O.Carm został zatrzymany na Białorusi. Prosimy o modlitwy w intencji Brata Grzegorza, polecając go wstawiennictwu Naszej Matki – Maryi Orędowniczki Szkaplerza Świętego” – czytamy w lakonicznym komunikacie na stronie internetowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sprawa młodego zakonnika wygląda na kolejną białoruską prowokację i pokazówkę na użytek propagandy wewnętrznej przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad 2025. Nikt przecież nie wierzy, by młodziutki duchowny tuż po formacji zakonnej był szpiegiem wojskowego wywiadu. – Księża mają zakaz współpracy z polskimi służbami, bo ich misja na Białorusi i tak jest pod ostrzałem reżimowych służb. Z drugiej strony działalność wywiadowcza duchownych katolickich byłaby zupełnie nieskuteczna i narażona na inwigilację. Prowokacja z zatrzymaniem zakonnika jest więc próbą wywierania jak największej presji na Polskę, by np. powstrzymać proces nakładania sankcji na Białoruś – wyjaśnia dr Andrzej Szabaciuk, ekspert Studiów Wschodnich KUL oraz Instytutu Europy Środkowej.

Polska jest „wrogiem”

Białoruskie organizacje praw człowieka, w tym „Wiasna” i białoruski PEN Club, zażądały zrewidowania wyroków i decyzji o aresztowaniu piętnastu osób uznanych ostatnio za więźniów politycznych, m.in. br. Grzegorza Gawła, a także ich zwolnienia, podobnie jak wszystkich pozostałych więźniów politycznych w kraju. – W ramach negocjacji np. z USA Alaksandr Łukaszenka wypuścił kilkudziesięciu opozycjonistów, ale jednocześnie do więzień trafiają kolejne osoby, które będą traktowane jako karty przetargowe w kolejnych rozmowach – uważa Paweł Łatuszka.

Młody karmelita dołączył w ten sposób do innych katolickich duchownych represjonowanych przez białoruskie władze. Wystarczy wspomnieć, że pod koniec 2024 r. Mińsk skazał 64-letniego ks. Henryka Okołotowicza na 11 lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze za „zdradę państwa”. Ksiądz Okołotowicz jest gorliwym kapłanem i białoruskim patriotą. Był też pierwszym księdzem, który odprawił Mszę św. na mogiłach polskich oficerów pomordowanych w Katyniu w 1984 r.

Ataki na Kościół i duchownych nasiliły się po sfałszowanych wyborach w 2020 r. Dla białoruskiego reżimu Polska i Zachód są wrogami i musi on pokazać, że ci „wrogowie” zbierają dane wojskowe i szykują się do agresji na Białoruś. Łukaszenka wielokrotnie powtarzał, że musi przygotować się do wojny z Zachodem.

2025-09-30 11:27

Oceń: +4 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Białoruś: Wszczęto postępowanie karne wobec oblata Andrzeja Juchniewicza

[ TEMATY ]

Białoruś

Rawf8/fotolia.com

O wszczęciu postępowania karnego wobec ojca Andrzeja Juchniewicza, oblata z Białorusi, poinformowały w czwartek niezależne media w tym kraju. Duchowny został zatrzymany 8 maja. Nie wiadomo, jakie postawiono mu zarzuty.

Portal Nasza Niwa poinformował, powołując się na kanał Chryscijanska Wizija na Telegramie, o przeniesieniu Juchniewicza z miejsca, w którym odbywał karę aresztu administracyjnego, do aresztu śledczego, co oznacza, że wszczęto przeciwko niemu postępowanie karne.
CZYTAJ DALEJ

Viral mija, Słowo zostaje

2025-11-19 07:15

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Kiedy ostatni raz zatrzymałeś kciuk w połowie scrollowania? Nie dlatego, że bateria na wyczerpaniu, tylko dlatego, że coś naprawdę dotknęło serca. Większość czasu żyjemy dziś pod nieustannym deszczem treści: memy, shortsy, relacje, „ważne” informacje i komentarze do „ważnych” afer. Ten potop informacji ma jedną zasadniczą wadę – jest jak ulewa z piasku: dużo szumu, mało wody. I w tym piaskowym deszczu gdzieś pod spodem leży Słowo, które naprawdę daje życie.

Papież Leon XIV, spotykając się z przedstawicielami Katolickiej Federacji Biblijnej, przypomniał coś, o czym w epoce social mediów najłatwiej zapomnieć: Kościół nie żyje z siebie, tylko z Ewangelii. Jeśli sercem jest Słowo Boże, to reszta – także najpiękniej prowadzone profile, kanały i kampanie – jest tylko krążeniem. Papież nie mówi: „wróćmy do gęsiego pióra”, przeciwnie, wzywa do szukania nowych form biblijnego przekazu, takich, które wbiją się w ten zalany contentem świat, ale go nie skopiują.
CZYTAJ DALEJ

Korea Płd.: Papuga podkradała gościom kawę. Interweniowała policja

2025-11-19 18:33

[ TEMATY ]

kawa

papuga

podkradała

interwencja policji

Adobe Stock

Amazonka żółtogardła (Amazona oratrix)

Amazonka żółtogardła (Amazona oratrix)

Koreańska policja została wezwana przez właściciela lokalu do pomocy w schwytaniu niepożądanego skrzydlatego gościa, który wypijał klientom kawę z kubków. Zielono-żółta papuga prawdopodobnie należy do gatunku zagrożonego wyginięciem - przekazała w środę agencja UPI.

Ptak był przyjazny. Nim na miejsce dotarli stróże prawa, papuga przyjęła od szefa lokalu małą przekąskę i pozwoliła się nawet pogłaskać - podała agencja.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję