Szlakiem małych rzeźb
Nieduże figurki, nawiązujące do miejscowych tradycji. Ich pasjonaci przyjeżdżają nawet z daleka, żeby odnaleźć je wszystkie. Przedstawiamy niektóre miejsca, gdzie można zobaczyć takie stworki. Miejcie oczy szeroko otwarte, żeby żadnego nie przeoczyć.
Spotkać je można w każdej części miasta. Pierwsze pojawiły się w 2005 r., a ich liczba stale rośnie – fundują je instytucje, firmy i osoby prywatne. Chętni mogą zaopatrzyć się w mapki i ruszyć szlakiem krasnali albo wziąć udział w jednej z gier plenerowych. Znalezienie wszystkich skrzatów to prawdziwe wyzwanie, bo już teraz jest ich kilkaset, z czego ok. 60 na samym Rynku.
CZYTAJ DALEJ