Reklama

Franciszek

„L’Osservatore Romano”: Franciszek wiernym stróżem chrześcijańskiej tradycji

Na wierność obecnego Następcy św. Piotra najstarszej tradycji chrześcijańskiej w odniesieniu do nauczania o małżeństwie i rodzinie oraz dostosowanie jej do wymagań współczesności zwrócił uwagę w swoim komentarzu redaktor naczelny „L’Osservatore Romano”, Giovanni Maria Vian. Publikujemy tekst jego artykułu przetłumaczony przez redakcję edycji polskiej watykańskiego dziennika. Znaleźć go można na stronie: www.osservatoreromano.va.

[ TEMATY ]

opinie

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie muzeum, lecz żywe źródło

Wyraz Kościoła, który idzie razem: tym jest synod, przypomniał jeszcze raz wszystkim Papież, wygłaszając wprowadzenie do obrad. I dodał, że również tutaj Kościół zadaje sobie pytania na temat swojej wierności w stosunku do depozytu wiary, który nie jest muzeum, lecz żywym źródłem, w którym «gasi się pragnienie, by gasić pragnienie», podobnie jak tradycja jest rzeczywistością nie statyczną, lecz dynamiczną, z założenia otwartą na przyszłość. I w tej przestrzeni działa Duch, który żąda jednakże od ponad trzystu ojców synodalnych odwagi, pokory, modlitwy, aby to naprawdę Duch Boży kierował zgromadzeniem, a nie osobiste opinie bądź interesy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Synod jest zatem rzeczywistością szczególną, nie jest to sympozjum, salon, parlament , cierpliwie tłumaczył na nowo Bergoglio. Jeśli chce się zrozumieć to światowe zgromadzenie, potrzebna jest zatem uwaga, postawa, za którą nieprzypadkowo Papież podziękował dziennikarzom. Powołanym do wykonywania trudnego zadania w kontekście medialnym, uwarunkowanym przez przewidywalne mechanizmy, który nie sprzyja zrozumieniu tego, co dzieje się w Kościele i na Synodzie. Nie brak tu przykładów, również bardzo świeżych, wystarczy przypomnieć zawężoną interpretacją medialną amerykańskiego etapu podróży zaraz po jej zakończeniu.

Reklama

A właśnie papieskie przemówienia z Filadelfii – w szczególności do biskupów uczestniczących w światowym spotkaniu rodzin – są pożytecznym kluczem do lektury refleksji prowadzonej od dawna przez Kościół katolicki nad rzeczywistością rodziny, tak podstawową i tak bardzo dziś zaniedbaną. Doskonale współbrzmi z tymi tekstami homilia wygłoszona podczas Mszy św. koncelebrowanej na rozpoczęcie Synodu, której czytania liturgiczne wydawały się specjalnie wybrane na tę okazję, jak zauważył Franciszek. Zinterpretował je, zgodnie z najstarszą tradycją chrześcijańską, nawiązując do aktualnych problemów, mówiąc o dzisiejszej samotności, o miłości między kobietą i mężczyzną, o rodzinie.

Jak w przemówieniu do biskupów z całego świata, zaproszonych do Filadelfii, słowa Papieża potrafiły przekonująco opisać sytuację, którą mają przed oczami ojcowie synodalni. I tak Bergoglio mówił o samotności, która ma dziś tysiące form, o schizofrenicznej mentalności, miotającej się wśród przejściowych mód i dominujących opinii, o tych, którzy ośmieszają plan Boga – Jego «marzenie» o miłości mężczyzny i kobiety, która nie jest «antykiem» - lecz w głębi duszy tęsknią za tym «pierwotnym i owocnym porządkiem». O tym porządku mówi Jezus, kiedy rozmówcy zastawiają na Niego sidła, «by szybko zniechęcić do Niego tłum», który za Nim chodzi.

Niewątpliwie idąc w ślady swoich poprzedników – wymowne są cytaty w homilii na inaugurację Synodu – Papież wzywa Kościół, «wierny swojej naturze matki», by otworzył swoje drzwi przed kobietami i mężczyznami naszych czasów tam, gdzie żyją, i w sytuacjach, w których żyją. By leczyć «zranione pary olejem gościnności i miłosierdzia», opisanym w przypowieści o Samarytaninie, by nie wznosić barier, lecz próbować budować mosty. I aby nie zdradzić samego siebie i misji powierzonej przez Chrystusa.

2015-10-05 19:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Amazonia przykładem dla współczesnego świata

[ TEMATY ]

opinie

BoLockwood/pixabay.com

Słowa papieża skierowane do ludności tubylczej odbiły się szerokim echem na całym świecie - stwierdził obrońca praw człowieka w Ameryce Łacińskiej, Cristiano Morsolin, odnosząc się do przemówienia w Puerto Maldonado. Były to, jego zdaniem, słowa niezwykle symboliczne, które podkreślają rolę tubylców jako budowniczych dziedzictwa kulturowego i duchowego w obronie całej ludzkości w czasach, w których najważniejsze stały się interesy ekonomiczne.

W podobny sposób słowa Franciszka komentuje o. Gaetano Mazzoleni, antropolog i misjonarz, włoski znawca kolumbijskiej i peruwiańskiej Amazonii. Ludy tubylcze uczą świat i Kościół umiejętności rozróżnienia tego, co konieczne od tego, co zbędne. Uczą cieszyć się z życia, również w chwilach niedostatku. Misjonarz podkreśla, że jest to pewnego rodzaju wyzwanie skierowane wobec postawy konsumpcyjnej, która charakteryzuje nasze życie i stanowi zagrożenie również dla Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Egipt: pogłębia się spór w łonie klasztoru św. Katarzyny na Synaju

2025-08-10 20:39

[ TEMATY ]

Egipt

klasztor św. Katarzyny na Synaju

Anna Przewoźnik

Coraz szersze kręgi zatacza spór kanoniczno-jurysdykcyjny w łonie prastarego klasztoru prawosławnego św. Katarzyny na Synaju między żyjącymi tam mnichami a jego przełożonym abp. Damianem oraz między nim a patriarchą jerozolimskim Teofilem III. Pod koniec lipca większość mnichów zbuntowała się przeciw arcybiskupowi i pozbawiła go władzy, a w kilka dni później Patriarchat Jerozolimski wysłał 3-osobową delegację dla zbadania sprawy najpierw w Grecji, a następnie na Synaju.

Wieczorem 31 lipca, po wielogodzinnych burzliwych rozmowach 15 spośród ponad 20-osobowej społeczności mniszej przegłosowało usunięcie 90-letniego abp. Damiana z urzędu ihumena (namiestnika) swego monasteru. Piastował on to stanowisko nieprzerwanie od 10 grudnia 1973 - najdłużej ze wszystkich prawosławnych przywódców kościelnych na świecie. Wcześniej, 28 tegoż miesiąca mnisi wystosowali list do greckiego Ministerstwa Oświaty i Religii, wyrażający sprzeciw wobec zapowiedzi głosowania w parlamencie w Atenach projektu specjalnej uchwały, która miała nadać ich klasztorowi osobowość prawną. Autorzy listu uznali to za sprzeczne z kanonami mieszanie się władz świeckich w sprawy kościelne. List ten wysłano też do zwierzchników wszystkich lokalnych Kościołów prawosławnych, powiadamiając ich jednocześnie o przyczynach odsunięcia abp. Damiana.
CZYTAJ DALEJ

Egipt: pogłębia się spór w łonie klasztoru św. Katarzyny na Synaju

2025-08-10 20:39

[ TEMATY ]

Egipt

klasztor św. Katarzyny na Synaju

Anna Przewoźnik

Coraz szersze kręgi zatacza spór kanoniczno-jurysdykcyjny w łonie prastarego klasztoru prawosławnego św. Katarzyny na Synaju między żyjącymi tam mnichami a jego przełożonym abp. Damianem oraz między nim a patriarchą jerozolimskim Teofilem III. Pod koniec lipca większość mnichów zbuntowała się przeciw arcybiskupowi i pozbawiła go władzy, a w kilka dni później Patriarchat Jerozolimski wysłał 3-osobową delegację dla zbadania sprawy najpierw w Grecji, a następnie na Synaju.

Wieczorem 31 lipca, po wielogodzinnych burzliwych rozmowach 15 spośród ponad 20-osobowej społeczności mniszej przegłosowało usunięcie 90-letniego abp. Damiana z urzędu ihumena (namiestnika) swego monasteru. Piastował on to stanowisko nieprzerwanie od 10 grudnia 1973 - najdłużej ze wszystkich prawosławnych przywódców kościelnych na świecie. Wcześniej, 28 tegoż miesiąca mnisi wystosowali list do greckiego Ministerstwa Oświaty i Religii, wyrażający sprzeciw wobec zapowiedzi głosowania w parlamencie w Atenach projektu specjalnej uchwały, która miała nadać ich klasztorowi osobowość prawną. Autorzy listu uznali to za sprzeczne z kanonami mieszanie się władz świeckich w sprawy kościelne. List ten wysłano też do zwierzchników wszystkich lokalnych Kościołów prawosławnych, powiadamiając ich jednocześnie o przyczynach odsunięcia abp. Damiana.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję