Reklama

Panie, przymnóż nam dobrych kapłanów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Elity naukowe i kulturowe kształtują oblicze światopoglądowe, moralne i duchowe narodu. Te funkcje spełniają i kształtują ludzie wykształceni i powołani do tego z racji swego zawodu a szczególnie swego sumienia. Są to osoby odpowiedzialne za społeczeństwo i naród przed "Bogiem i historią". Szczególną rolę, jakże odpowiedzialną, spełniają kapłani. W obecnych czasach, gdy religijność, moralność, patriotyzm, życzliwość są poddawane ostrej próbie, muszą oni wykazywać się wielkim charakterem, charyzmą. Muszą w swej pracy być skazani na wielkość. I takich przykładów osób trzeba nam szukać wokół nas, blisko.
Jednym z takich przykładów jest ks. kan. Mieczysław Sondej, proboszcz parafii pw. Chrystusa Króla w Łańcucie. Pochodzi z Górna k. Sokołowa Młp. z rodziny niezwykle pobożnej (bratanek też jest księdzem.) Święcenia kapłańskie otrzymał w Przemyślu w 1978 r.
Właśnie 4 czerwca br. obchodził przepiękny jubileusz 25-lecia kapłaństwa - służby Bogu, Kościołowi i bliźniemu. Pierwszą swą pracę rozpoczął w parafii Dobrzechów, a następnie w parafii farnej w Rzeszowie, skąd w 1987 r. został przeniesiony do Łańcuta. Zamieszkał przy parafii farnej w Łańcucie i z tego miejsca jako rektor kierował nowo powstającą parafią Chrystusa Króla. Na początku swej pracy, można rzec misyjnej, zastał tylko plac pod budowę. Dzięki zaradności a szczególnie dobrej organizacji zaczęto zbierać materiał na budowę kościoła. Bardzo dużo pomogła macierzysta parafia farna oraz miejscowe społeczeństwo. W rezultacie w ciągu jednego roku wybudowano kościół wraz z salami katechetycznymi (religii jeszcze uczono przy kościele), mieszkaniami dla księży, zapleczem socjalnym. Był to chyba ewenement na skalę kraju. Była to główna zasługa ks. M. Sondeja. 6 sierpnia 1989 r. abp Ignacy Tokarczuk poświęcił świątynię. Następnie została erygowana parafia pw. Chrystusa Króla (niedługo minie 14. rocznica powstania). Proboszczem został jej budowniczy - obecny Jubilat. Z wielkim poświęceniem ks. M. Sondej organizował życie duchowe i administracyjne nowej parafii. Rozwinęła swą działalność Akcja Katolicka, Koła Misyjne, Zespół Synodalny, Ruch Światło Życie, Koła Różańcowe. Ksiądz Proboszcz organizuje pielgrzymki do sanktuariów, procesje pokutne, festyny charytatywne, misteria męki Pańskiej, koncerty kolęd, spotkania Mikołajowe i wiele innych cennych inicjatyw. Szczególnie gorąco i z wielkim rozmachem przeżyto Misje 2000 Chrześcijaństwa oraz nawiedzenie Matki Bożej Jasnogórskiej. Obecnie kopie Obrazu Jasnogórskiego peregrynują po domach. Parafia istniejąca niecałe 14 lat już zdobyła sobie uznanie w Łańcucie dużą pobożnością, uduchowieniem, co przekłada się na liczny udział w nabożeństwach, ilością rozdanej Komunii, a także, co jest tego następstwem, licznymi powołaniami duchownymi. W tak krótkim czasie wyświęcono już 5 kapłanów (w tym jeden studiuje w Rzymie), a kolejny przyjął już święcenia diakonatu. Dobrze to świadczy o pracy z ministrantami i lektorami oraz o realizacji dzieła ewangelizacji. Ksiądz Proboszcz jest także wspaniałym spowiednikiem. Ks. Mieczysław zawsze modli się gorąco przy podejmowaniu istotnych decyzji. A dobry Pan Bóg pomaga także w rozsądnych poczynaniach gospodarczych. W krótkim czasie Dostojny Jubilat zorganizował malowanie dachu i ścian kościoła, zbudował parking, dokonał generalnego remontu mieszkań dla księży, remontu c. o. Wykonano kanalizację, wyłożono kostką i asfaltem drogi wokół kościoła oraz plac przed plebanią, położono płytki na schodach kościelnych, urządzono plac przykościelny (trawniki, iglaki, krzewy ozdobne). Wydaje się, że jak na obecne trudności materialne parafian wykazuje niezwykły takt. Dlatego też 4 czerwca br. składając mu życzenia jubileuszowe w obecności licznych wiernych, oprócz symbolicznych 25 róż (symboli służby Bogu i Kościołowi), składano także płynące z serca życzenia dobrego zdrowia i sił do dalszej owocnej pracy, opieki Bożej w każdym poczynaniu, pomocy Ducha Świętego w podejmowaniu trafnych decyzji, długich lat życia. Pomocą w realizacji tych życzeń będą częste modlitwy parafian w intencji Jubilata.
Z tą rocznicą zbiegła się także uroczystość 10-lecia pracy kapłańskiej wikariusza ks. Andrzeja Wolanina, który także w pracy duszpasterskiej dużo pomaga swemu przełożonemu.
Oby takich przykładów charakterów osobowych i pracy duszpasterskiej było jak najwięcej. Prośmy więc Pana Boga. Panie! Przymnóż nam dobrych kapłanów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Ladislav Német w Płocku: jesteście wezwani, by być misjonarzami miłosierdzia

2025-06-07 19:44

[ TEMATY ]

miłosierdzie

Płock

mali misjonarze

950‑lecie diecezji płockiej

kard. Ladislav Nemet SVD

Tomasz Miecznik - diecezja płocka

Uroczysta Eucharystia z okazji 950-lecia diecezji płockiej

Uroczysta Eucharystia z okazji 950-lecia diecezji płockiej

Darów Bożych, które dostaliśmy, a szczególnie daru wiary, nie możemy zatrzymać tylko dla siebie. Duch Święty wzywa nas, by dzielić się tym darem. Bądźmy misjonarzami miłosierdzia w świecie poranionym wojną i podziałami – mówił w Płocku kard. Ladislav Német, specjalny wysłannik Papieża Leona XIV, podczas uroczystej Eucharystii z okazji 950-lecia diecezji płockiej.

Centralne obchody jubileuszu odbyły się w sobotę, w wigilię Zesłania Ducha Świętego, w płockiej Orlen Arenie, miejscu gdzie 34 lata temu modlił się Jan Paweł II podczas swojej pielgrzymki do Ojczyzny. W wydarzeniu uczestniczyli biskupi, duchowieństwo, osoby konsekrowane, przedstawiciele władz oraz tysiące wiernych. Liturgia, której przewodniczył papieski legat, stała się wyjątkowym momentem wdzięczności za niemal milenium obecności Kościoła płockiego na ziemiach Mazowsza.
CZYTAJ DALEJ

Objawienia księdza Popiełuszki we Włoszech – czego dotyczą i jak je traktować?

2025-06-06 15:43

[ TEMATY ]

książka

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Materiał prasowy

Ks. Jerzy Popiełuszko od 16 lat objawia się mieszkance Włoch. Czego dotyczą te wizje? – można przeczytać w książce pt. „Niezwykłe objawienia ks. Jerzego Popiełuszki”, która ukazała się w Wydawnictwie Esprit z okazji 15. rocznicy beatyfikacji męczennika. - Przy czym, należy pamiętać, że opublikowanie książki na temat objawień ks. Popiełuszki nie jest równoznaczne z ich uznaniem przez Kościół, stanowi jedynie wskazanie, w jaki sposób je traktować i jakie mogą mieć znaczenie dla życia duchowego - twierdzi ks. prof. Józef Naumowicz.

Mieszkanka północnej Italii, Francesca Sgobbi, 7 lipca 2009 roku, po raz pierwszy doznała objawienia, chociaż nie wiedziała wtedy kim jest ks. Popiełuszko, nie znała też jego życiorysu (mało czytała, ukończyła tylko 5 klas szkoły podstawowej). Kiedy wizje się powtarzały, poinformowała miejscowego biskupa, potem swego kierownika duchowego, radziła się, w jaki sposób ma swe doświadczenia traktować. Potem poinformowała o tym wszystkim polski Urząd Postulacji do spraw beatyfikacji. Kilka razy odwiedziła też Polskę. – Pamiętam, jak żarliwie modliła się przy grobie ks. Jerzego, z jakim namaszczeniem oglądała jego dawne mieszkanie – opowiada na łamach książki „Niezwykłe objawienia księdza Popiełuszki” Katarzyna Soborak, notariusz procesu beatyfikacyjnego, kierownik Ośrodka Dokumentacji Życia i Kultu ks. J. Popiełuszki w Warszawie, która razem z ojcem dr. Gabrielem Bartoszewskim, kapucynem, promotorem sprawiedliwości w procesie beatyfikacyjnym, spotykała się z widzącą.
CZYTAJ DALEJ

Z pamiętnika pielgrzyma - dzień 1

2025-06-07 18:42

ks. Łukasz Romańczuk

Pielgrzymowanie zawsze wiąże się z podjęciem wyzwania. Można pielgrzymować na różne sposoby, ale pielgrzymowanie piesze ma swój urok. Przede wszystkim jest to wyjście w nieznane. A dla mnie Via Francigena to zupełnie nowość. Miasto Viterbo znane mi było tylko i wyłącznie z wiadomości o najdłuższym konklawe w historii.

Od teraz będzie to wspomnienie rozpoczęcia drogi ku Rzymowi. Dzisiejsze czytanie z Dziejów Apostolskich pokazuje Apostoła Pawła wchodzącego do Wiecznego Miasta. I w tym momencie wyobraziłem sobie mężczyznę idącego w długiej szacie, mającego torbę na ramieniu, sandały na nogach. I pomyślałem, że jest jakieś prawdopodobieństwo, że tymi drogami do Rzymu podążało przez wieki wielu świętych Kościoła katolickiego przemierzało. O samym znaczeniu Via Francigena pisałem wczoraj, więc nie powtarzając się przejdę dalej. Apostoł Paweł był człowiekiem drogi. I tak, jak my podążamy w ku Rzymowi, tak on szedł i spotykał na swojej drodze różnych ludzi. On nie wiedział kim są, oni nie wiedzieli z kim mają do czynienia. Wydaje mi się jednak, że jako człowiek Chrystusowy, chętnie napotkanym ludziom o swoim Mistrzu mówił. Nie było to na tamte czasy łatwe zadanie, bo przecież groziła za to śmierć. On się tym nie martwił. Robił po prostu swoje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję