Reklama

Temat tygodnia

Nawrócenie - proces przemiany

Liturgiczne wspomnienie św. Augustyna, które przypada w tym tygodniu, skłania do podjęcia tematu bardzo ważnego w życiu każdego chrześcijanina: nawrócenia. Greckie słowo metanoia oznacza zarówno nawrócenie, jak i przemianę. Przemiana ta dotyczy całej postawy człowieka, jego myślenia, uczuć, zachowań, aby dokonać odkrycia, że nie jest ważne, co inni o nas myślą, ale to, jak widzi nas Bóg. W Bożej optyce każdy człowiek jest niepowtarzalnym Jego skarbem wyposażonym w liczne talenty i wspieranym łaską z wysoka dla realizacji swego człowieczeństwa.

Niedziela płocka 34/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z psychologicznego punktu widzenia istotnym pozostaje pytanie o motywy nawrócenia, które zmieniają się w zależności od typu religijności, a także od historycznego etapu istnienia danej religii. Do wiodących motywów nawrócenia należą: intelektualne, emocjonalne i mistyczne.
Motywy intelektualne sprowadzają się do zaspokajania potrzeb poznawczych człowieka. Dla wielu osób bardzo ważne staje się poszukiwanie sensu życia, określanie podstaw istnienia, ustalenie ostatecznych kryteriów wartościowania. Osoby takie prowokują dyskusje na tematy światopoglądowe, poszukują książek o charakterze filozoficzno-religijnym. Motywacja intelektualna prowadzi do tzw. nawrócenia intelektualnego.
Niemałą rolę w procesie nawrócenia odgrywają emocje, a tym samym motywy emocjonalne. W tego typu nawróceniach ogromne znaczenie mają doznania uczuciowe w grupach religijnych, oczarowanie religią i kultem religijnym, przeżycia niepewności istnienia oraz wyrzuty sumienia. Nawrócenia z motywów emocjonalnych są stosunkowo mało trwałe i może w miarę upływu czasu wystąpić u konwertyty niebezpieczeństwo osłabnięcia zainteresowania religią.
Motywy mistyczne zawierają w sobie pewną głębię, którą nie sposób do końca naukowo scharakteryzować. Rodzą poczucie oddania się komuś lub czemuś, co często łączy się z doświadczeniem nierealności tego, co ma miejsce (tak było przy nawróceniu św. Pawła). Nawrócenie motywowane doznaniami mistycznymi dokonuje się z reguły szybko, choć bardzo często poprzedza je długo trwający kryzys.
Każde nawrócenie jest unikalnym procesem przebiegającym w inny sposób u każdego człowieka. Rozpatrując różne przykłady nawróceń, można wyodrębnić stadia tego procesu.
Najczęściej nawrócenie poprzedza stan niepokoju. W stadium tym człowiek nie potrafi dojść ze sobą do ładu. Ma poczucie grzeszności. Czasami stan taki może pochodzić z trudnej sytuacji życiowej przeżywanej aktualnie, a czasem jest wynikiem długiego procesu zmagania się z samym sobą i starania o wgląd w siebie. Człowiek coraz mocniej uświadamia sobie rozbieżność między własnym życiem i swoją grzesznością a doskonałością Boga.
Sam moment nawrócenia jest często porównywany do doświadczenia oświecenia. Psychologowie określają ten stan jako przeżycie typu „aha!”. Jest to swoisty stan kryzysu nawrócenia, który zostaje przezwyciężony tak, że człowiek ma poczucie uzyskania nowej, lepszej jakości życia. Po tym stanie szczytowego napięcia i decyzji zwrócenia się ku Bogu człowiek ma poczucie wewnętrznego pokoju, odprężenia, wewnętrznej harmonii.
Amerykański psycholog W. James wyodrębnia następujące objawy towarzyszące procesowi nawrócenia: zespół odczuć przed nawróceniem, moment przesilenia, odczucia po nawróceniu, skutki nawrócenia.
Cechą charakterystyczną zespołu odczuć przed nawróceniem jest zazwyczaj poczucie całkowitej bezradności, przygnębienie, pogrążanie się w „czarnych myślach”, niepokój o życie pozagrobowe, poczucie grzechu. Na kryzys nawróceniowy składa się również stan wyczerpania, poczucie, że zrobiło się już wszystko, co można było zrobić, a jednak jakby na próżno. Człowiek ucieka się wtedy również do modlitwy, w której jednak bardziej kieruje się własnym interesem niż chwałą Bożą. Często pogrąża się w melancholii.
Dobrym przykładem kryzysu religijnego są przeżycia św. Augustyna, który wspominając w Wyznaniach swoją matkę i św. Ambrożego pisze: „Miłowała zaś tego męża jakby «Anioła Bożego», ponieważ wiedziała, że to on doprowadził mnie do owego przejściowego stanu wahania i niepewności, i była najgłębiej przekonana, że przejdę jakby z choroby do zdrowia po tym zaostrzeniu się i jakby nasileniu niebezpieczeństwa, które lekarze nazywają kryzysem” (Św. Augustyn, Wyznania, Kraków 1998, s. 138).
To pragnienie i tęsknota przeżywana przez człowieka nie pozostaje bez odpowiedzi. Bóg nie pozwala długo czekać na siebie. Jego odkupieńcza miłość dotyka ludzkich ran i prowadzi do momentu przesilenia.
W momencie przesilenia dochodzą do głosu określone objawy somatyczne i duchowe. Często ludzie czują wtedy silne i coraz to bardziej zwiększające się bicie serca. Mają odczucie obecności i wielkości Boga oraz Jego nieogarnionej miłości i łaski. Rodzi się przeświadczenie, że Bóg jest źródłem szczęścia. Wyzwala się postawa pokory, świadomość własnych braków i wielkiej mocy Boga. Występuje umocnienie w wierze, której źródłem i wypełnieniem jest Jezus Chrystus. Przy niektórych nawróceniach występuje zjawisko fotyzmu, szczególnej iluminacji. Zjawisko to miało miejsce przy nawróceniu św. Pawła. Opisy ludzi, którzy doświadczali tego typu zjawisk wskazują, że kryją się za tym odczucia nowego duchowego odrodzenia, nowego wewnętrznego zrozumienia, spojrzenia na Boga.
Owocem nawrócenia jest uczucie ulgi, poczucie szczęścia, wyzbycie się czysto subiektywnego podejścia do świata na rzecz bardziej obiektywnego spojrzenia na rzeczywistość. Świat jawi się piękniejszy. Dominuje poczucie obdarowania. Człowiek ma poczucie, że roztapia się z miłości. Przemija ciężar winy i potępienia. Serce napełnia się wdzięcznością. Niejednokrotnie trwałym owocem tego przeżycia jest utrata smaku do cielesnych przyjemności.
O wartości nawrócenia decydują jego trwałe owoce, które teologicznie określane są mianem uświęcenia. W psychologicznym obrazie człowieka nawróconego ujawnia się nowy poziom duchowej witalności, zmiany w zakresie dobrych nawyków, poczucie pewności i pokoju, łatwe wykonywanie rzeczy dotychczas niemożliwych, nawet heroicznych, przypływ nowej energii i wytrwałość. Osoba nawrócona jakby szybciej dojrzewa; dokonuje się zjednoczenie podzielonej jaźni - znika konflikt motywów, mocniej ujawnia się motyw transcendentny. Następuje poddanie się woli Bożej i zmiana kierunku życia ku realnym i godnym człowieka wartościom.
Aby owoce te były stałe, ważne jest wykształcenie w sobie powinności podtrzymywania doznań, jakie niesie ze sobą autentyczne nawrócenie. Pomocą dla konwertyty może być dobra wspólnota religijna, która pomoże mu bardziej umocnić się na odkrytej nowej drodze życia.
Nawrócenie - to w jakimś sensie przełom ku życiu, to poszukiwanie pięknego życia, które człowiek stracił przez grzech i odwrócenie się od Boga. Żeby żyć w pełni trzeba kochać Boga, bliźniego i siebie samego. Nawrócenie, zarówno w perspektywie psychologicznej, jak i religijnej, zawsze zawiera element otwarcia i ukierunkowania człowieka na Boga, który mówi: „Beze mnie nic nie możecie uczynić” (J 15,5).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: +3 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Żyć na wzór Jezusa

2025-11-16 14:14

ks. Łukasz Romańczuk

bp Wiesław Lechowicz

bp Wiesław Lechowicz

Uroczystościom odpustowym w kościele garnizonowym św. Elżbiety we Wrocławiu, przy udziale władz miejskich i samorządowych, wojska, przewodniczył bp polowy Wiesław Lechowicz.

CZYTAJ DALEJ

Zaginął ks. dr Marek Wodawski. Wyszedł z mieszkania i ślad po nim zaginął

2025-11-12 21:09

[ TEMATY ]

policja

poszukiwanie

ks. dr Marek Wodawski

zaginął

KRP Warszawa VII

Zaginął ks. dr Marek Wodawski

Zaginął ks. dr Marek Wodawski

Policjanci z Warszawy poszukują zaginionego 44-letniego ks. Marka Wodawskiego. Kapłan 7 listopada 2025 r. wyszedł z mieszkania przy ulicy Białowieskiej i do chwili obecnej nie powrócił, ani też nie nawiązał kontaktu z nikim z bliskich.

Funkcjonariusze opublikowali na stronie internetowej KRP Warszawa VII rysopis i zdjęcia poszukiwanego.
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: „Kościół buduje się przez codzienną wytrwałość”

2025-11-16 16:54

Archiwum Archidiecezji Wrocławskiej

Parafia NMP Królowej w Oławie obchodzi dzisiaj 20-lecia swojego powstania. Eucharystii przewodniczył metropolita wrocławski, abp Józef Kupny, który w homilii przypomniał, że najważniejszą świątynią nie są mury, lecz człowiek.

Metropolita wrocławski rozpoczął swoją homilię od słów Jezusa zapowiadających zburzenie świątyni jerozolimskiej. - Powinny poruszyć uczniów słowa Jezusa: “Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu”. Ale Jezus wypowiedział je nie dlatego, że nie ceni piękna murów i wystroju świątyni, lecz dlatego, że prawdziwą świątynią zawsze był i jest człowiek. Człowiek i jego serce otwarte na Boga i przyszłość, wskazał kaznodzieja, dodając: - Uczniowie wtedy jeszcze tego nie rozumieli. Dopiero Chrystus pokazał nam, że to my jesteśmy świątynią Boga, że Bóg mieszka w nas. Dziś, patrząc na piękny kościół parafialny, chcemy powiedzieć: “Panie, dziękujemy Ci, że w tym miejscu zechciałeś zamieszkać pośród nas”.              W dalszej części abp Kupny wrócił do początków parafii, wyrażając głęboką wdzięczność wszystkim, którzy ją tworzyli: - Każda parafia ma swoją historię i swoje korzenie. Dwadzieścia lat temu, kiedy powstała wasza parafia, Bóg zaprosił ludzi tej ziemi do nowego dzieła. Nie było wtedy wszystkiego, co mamy dziś, ale były nadzieje, plany i wiele pracy. Ta parafia istnieje dzięki wierze, miłości i wytrwałości ludzi - mówił metropolita wrocławski, dziękując za zaangażowanie w dzieło stworzenia parafii. - Z serca dziękuję wszystkim, którzy byli na początku tej drogi. Myślę o tych, którzy przez dwadzieścia lat są związani z tą parafią. Dziękuję księdzu proboszczowi Robertowi, dziękuję wszystkim, którzy ofiarowali czas, talenty, środki i modlitwy. Niech Bóg wynagrodzi ich trud — zarówno tych, którzy są dziś z nami, jak i tych, którzy odeszli do domu Ojca.      Odnosząc się do Ewangelii, abp Józef Kupny zauważył: - Dzisiejsza Ewangelia mówi o niepokoju, zniszczeniu i trudnościach. Nie wiem, jak słuchali jej uczniowie, ani jak my ją odbieramy, ale ona jest zaskakująco aktualna. Każda wspólnota przeżywa chwile słabości, rozproszenia, zmęczenia. A jednak Jezus mówi: “Nie trwóżcie się”. To znaczy: nie bójcie się, bo Ja jestem z wami. Wracając jeszcze w słowie do dwudziestolecia parafii, hierarcha podkreślił: - Chrystus przez tych 20 lat był tutaj obecny: w sakramentach, w Eucharystii, w rodzinach, które trwały mimo trudności, w dzieciach, młodzieży, w chorych i starszych. Był obecny w każdym, kto się modlił, służył, pomagał. I choć były chwile trudne, to właśnie wtedy najbardziej widać było siłę wiary - powiedział abp Kupny, dodając: - Jezus mówi dziś do nas: “Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie”. Te słowa są jak program waszego jubileuszu. Kościół buduje się nie przez spektakularne działania, lecz przez codzienną wytrwałość: przez matki i ojców, którzy uczą dzieci modlitwy; przez kapłanów, którzy dzień po dniu głoszą Słowo Boże; przez seniorów modlących się za młodych; przez ludzi, którzy sprzątają kościół, śpiewają, troszczą się o parafię. To codzienny trud, ale i codzienny cud. Nie zabrakło także odniesienia do patronki parafii: - Najświętsza Maryja Panna Królowa od początku czuwa nad tą parafią. Jej królowanie to nie panowanie, jak myślimy po ludzku. To służba: pokorna, wierna, pełna miłości. Maryja trwała pod krzyżem i uczy nas, abyśmy w chwilach prób nie odchodzili, ale trwali przy Chrystusie z nadzieją - mówił kaznodzieja, dodając: - Dzisiaj wielu gniewa się na Kościół, zniechęca się, odchodzi. Ale to właśnie wtedy trzeba trwać. Trwać przy Chrystusie, nie opuszczać Go w chwilach próby, tak jak Maryja nie odeszła spod krzyża.      Na zakończenie homilii abp Józef Kupny zawierzył parafię Duchowi Świętemu i Matce Bożej: - Dwadzieścia lat temu Bóg rozpoczął w tym miejscu piękne dzieło Boskie. Dziś dziękujemy Mu za wszystko, co już uczynił, i z ufnością prosimy, by prowadził nas dalej przez następne lata i dziesięciolecia. Niech Duch Święty daje nam wytrwałość w wierze, nadziei i miłości, a Maryja, wasza Królowa, niech prowadzi was drogą ku Bogu.”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję