Reklama

Edukacja

KUL: XXXIII Dni Praw Człowieka pod hasłem „Prawo do małżeństwa na progu XXI wieku”

W Katolickim Uniwersytecie Lubelski trwają XXXIII Dni Praw Człowieka. W tym roku towarzyszy im hasło „Prawo do małżeństwa na progu XXI wieku”. - Jeżeli mamy powierzchowne i płytkie rozwody, to być może one są konsekwencją powierzchownych, płytkich sposobów zawierania związku małżeńskiego – powiedział prof. Marek Andrzejewski z Instytutu Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk.

[ TEMATY ]

KUL

Lsantilli / Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Organizator konferencji, prof. Krzysztof Motyka zaznaczył, że podstawą debaty o małżeństwie jest artykuł 18. Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej, w którym jest napisane, że „małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej.”

Zatem tematyka konferencji jest bardzo szeroka. - Poczynając od takich kwestii, jak bardzo powszechne w Afryce małżeństwa przymusowe, zwłaszcza w odniesieniu do kobiet, a właściwie dziewczynek, czy zbliżona do tego kwestia małżeństw osób poniżej osiemnastego roku życia, poprzez kwestie dyskryminacji czy generalnie ograniczeń w prawie do zawarcia małżeństwa, skądinąd uzasadnionych, aż po tak egzotyczne kwestie jak małżeństwo z osobą nieżyjącą – podkreślił prof. Motyka. Jak się okazuje ta instytucja funkcjonuje nie tylko w pewnych archaicznych kulturach prawnych czy dalekowschodnich, ale była także obecna w prawie francuskim, konkretnie w kodeksie cywilnym z lat pięćdziesiątych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Prof. Marek Andrzejewski z Instytutu Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk zastanawiał się nad tym co należy czynić, aby w dobie kryzysu instytucji małżeństwa nadal miała ona charakter trwały i nierozerwalny. – Szanuje się wolę osób, które się pobierają. Wtedy są one szczęśliwe, bo się pobierają. Natomiast w kontekście rozwodu trudno jest mówić o woli, czyli o czymś co wybieram, bo mam swobodę i rozeznanie – podkreślał problem współczesnego rozumienia małżeństwa.

Dodał, że każdy rozbity związek małżeński to ileś lat życia, to jest też często jakaś osobista porażka małżonków. – Trudno wtedy mówić, że ktoś swobodnie się na to decyduje i że prawo powinno traktować jego wolę swobodnie. Mam co do tego wątpliwości – powiedział prof. Andrzejewski. Naukowiec zastanawiał się też na ile wówczas to jest swoboda a na ile to jest jakiś przymus ekonomiczny, fizyczny, psychiczny czy też psychiatryczny. - Wolałbym wtedy jednak porozmawiać, a nie odebrać od małżonków kartkę papieru z podpisami, że chcą się rozejść. To są zbyt poważne sprawy, żeby je pozostawić tylko małżonkom – dodał.

Jego zdaniem wiele małżeństw jest zawieranych nieroztropnie. – Byłem pod wrażeniem kilku wystąpień Benedykta XVI, który mówiąc do prawników sądów kościelnych akcentował, że należy się skoncentrować na tym, żeby nupturienci się mądrze pobierali, żeby to było objęte refleksją, a nie by była to tylko chęć zrobienia błyskotliwego wydarzenia w postaci ślubu – podkreślił profesor.

Reklama

Niestety w Polsce liczba rozwodów ciągle rośnie. - Jeżeli mamy powierzchowne i płytkie rozwody to być może one są konsekwencją powierzchownych, płytkich sposobów zawierania związku małżeńskiego – poddawał pod wątpliwość zebranym jako przykład podając, że spora część ślubów kościelnych jest kanonicznie nieważna ze względu na powierzchowność podejścia do instytucji małżeństwa już w trakcie spowiedzi przedślubnej.

Kolejnym ważnym problemem, który pojawił się w prawie polskim jest uzgadnianie płci.- Nie będzie ten problem dotyczył miliona obywateli polskich. Może dotyczyć jednego, może dwóch małżeństw w skali kraju, ale może być problemem czysto praktycznym, a nie tylko teoretycznym występującym gdzieś w jakimś wirtualnym świecie – mówił prof. Piotr Telusiewicz, adiunkt w katedrze prawa rodzinnego KUL, sędzia Sądu Rejonowego Lublin-Zachód.

Profesor wyjaśniał, że problem ten zrodził się w kontekście ustawy o uzgodnieniu płci, która została zawetowana w październiku br. przez obecnego prezydenta Andrzeja Dudę. Sejm poprzedniej kadencji nie zdążył się odnieść do tego weta, a prawdopodobnie sejm obecnej kadencji przynajmniej na razie nie będzie się odnosił do kwestii uzgodnienia płci. - Tego typu projekty powinny być wyposażone w pewną klauzulę, aby nie mogły wnosić o zmianę płci czy jej uzgodnienie osoby, które pozostają w związku małżeńskim – podkreślił prof. Telusiewicz.

Według niego takie nieroztropne ustawy stwarzają faktyczną możliwość, że dojdzie do zmienny płci przez jednego z małżonków. Wówczas rodzi się pytanie prawne co się stanie z małżeństwem w przypadku którego jeden z małżonków zmienił płeć. - Czy ono będzie istnieć czy też nie? – pytał sędzia.

XXXIII Dni Praw Człowieka pod hasłem „Prawo do małżeństwa na progu XXI wieku” potrwają do jutra. Wśród tematów, które poruszają eksperci podczas XXXIII Dni Praw Człowieka pt. „Prawo do małżeństwa na progu XXI wieku” znajdują się zagadnienia takie jak małżeństwo w islamie, związki homoseksualne czy prawne doświadczenia państw zachodnich.

Organizatorem konferencji jest Katedra Socjologii Prawa i Moralności Instytutu Socjologii KUL, Fundacja Rozwoju KUL i Fundacja Konrada Adenauera.

2015-12-07 17:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siła świadectwa

Niedziela Ogólnopolska 44/2024, str. 28-29

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

KUL

zachód

www.kul.pl

Na zdjęciu od lewej: dziekan Wydziału Nauk Humanistycznych dr hab. Dariusz Skórczewski, prof. Chantal Delsol i rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski

Na zdjęciu od lewej: dziekan Wydziału Nauk Humanistycznych dr hab. Dariusz Skórczewski, prof. Chantal Delsol i rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski

Żyjemy w czasach, kiedy na Zachodzie chrześcijaństwo jest tolerowane pod warunkiem, że nie obiera sobie za cel misji – powiedziała wybitna francuska profesor filozofii Chantal Delsol, która otrzymała tytuł doktora honoris causa KUL.

Profesor Chantal Delsol w wygłoszonym wykładzie pt. „Misja i osoba świadka” zwróciła uwagę na to, że „chrześcijańskim powołaniem jest misja: «staniecie się rybakami ludzi...». Misja to dawanie świadectwa aż po krańce ziemi”. – Dlaczego? – pytała. – Ponieważ przesłanie jest postrzegane jako prawda uniwersalna, a nie jako mit. To zresztą jedyny powód, dla którego katolicy byli od samego początku prześladowani – od czasów cesarstwa rzymskiego po XVI-wieczną Japonię. Bóg Izraela jest Bogiem zazdrosnym – nie toleruje innych bogów i domaga się całej modlitwy tylko dla siebie samego – wyjaśniła. – Misja polega więc na niesieniu wszędzie prawdy dotąd nieznanej – podkreśliła. Zwróciła również uwagę na to, że „takie ujęcie misji różni się od sposobu jej rozumienia w islamie, dla którego każdy człowiek jest już z natury muzułmaninem – każdy niemuzułmanin zatem jest heretykiem. Dla chrześcijanina jest wprost przeciwnie – chodzi o ujawnienie prawdy (gr. aletheia), której inni jeszcze nie znają”.
CZYTAJ DALEJ

Rozpoczęła się peregrynacja relikwii świętego Carlo Acutisa

2025-10-01 11:41

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

peregrynacja relikwii

ks. Emil Dudek

św. Carlo Acutis

ks. Aksel Mizera

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Relikwie świętego Carlo Acutisa podczas spotkania młodych Lite for Life w Wambierzycach

Relikwie świętego Carlo Acutisa podczas spotkania młodych Lite for Life w Wambierzycach

Święty Carlo Acutis to młody człowiek, który swoim krótkim życiem pokazał, że świętość jest możliwa także w XXI wieku. Wyróżniała go niezwykła dojrzałość wiary i konsekwencja w codziennych wyborach. Nie uciekał od świata młodych, ale potrafił odnaleźć w nim głębię – grał w gry komputerowe, korzystał z internetu, miał przyjaciół. A jednocześnie żył tak, jakby codziennie chciał zostawić po sobie ślad miłości Boga. To właśnie jego świadectwo stało się punktem odniesienia dla rozpoczętej w diecezji świdnickiej peregrynacji relikwii.

28 września w kolegiacie Matki Bożej Bolesnej i Świętych Aniołów Stróżów w Wałbrzychu zainaugurowano czas nawiedzenia relikwii świętego nastolatka. W związku z tym wydarzeniem przez całą niedzielę kazania głosił ks. Aksel Mizera, wikariusz parafialny. Jego słowa, pełne odniesień do życia Carlo, wybrzmiały szczególnie mocno.
CZYTAJ DALEJ

USA: za przykładem Eriki Kirk aktor Tim Allen wybaczył zabójcy swego ojca

2025-10-01 19:17

[ TEMATY ]

świadectwo

świadectwa

adobe Stock

Amerykański aktor i komik Tim Allen, znany z ról w ponad 30 filmach i w kilku serialach telewizyjnych, wyznał, że wybaczył zabójcy swego ojca sprzed ponad 60 laty. Na stronie X napisał, że do podjęcia tej decyzji skłonił go "przejmujący gest" Eriki Kirk, która niedawno oświadczyła przed milionami widzów w Stanach Zjednoczonych i w innych krajach, iż wybacza mordercy jej męża Charliego. Aktor zapewił, że jej przykład sprawił, iż znalazł w sobie siłę, aby przebaczyć człowiekowi, który pozbawił życia jego ojca, gdy on sam miał 11 lat.

Podziel się cytatem Przywołał w tym kontekście niedawne "poruszające" słowa wdowy po zamordowanym 10 września działaczu chrześcijańskim Charlie Kirku, która przez łzy powiedziała m.in.: "Ten człowiek... ten młody człowiek... wybaczam mu". Aktor oświadczył, że właśnie te słowa głęboko go poruszyły i to pod ich wpływem postanowił po ponad 60 latach przebaczyć temu, kto zabił jego ojca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję