Reklama

Niedziela Legnicka

Warsztatowy czerwiec w lubińskiej Poradni

Czerwiec rozpoczął się w lubińskiej Specjalistycznej Poradni im. Św. Joanny Beretta Molla wyjątkowo intensywnie. Odbyły się tam trzy sesje warsztatowe, przeznaczone głównie dla rodziców oczekujących dzieci i rodziców niemowląt. Gościnnych podwoi użyczyła jak zawsze zaprzyjaźniona Szkoła Podstawowa nr 10 w Lubinie.

[ TEMATY ]

warsztaty

warsztaty

Agata Szymkowiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Pierwsze warsztaty odbyły się w piątek, 3 czerwca i nosiły nazwę „Poród – i co dalej ze mną?”. Poprowadziła je położna z wieloletnim doświadczeniem, pracująca na co dzień na oddziale położniczo-ginekologicznym i neonatologicznym w szpitalu w Lubinie, pani Krystyna Szwaja. Uczestnicy warsztatów – a były to głównie mamy oczekujące narodzin pierwszego dziecka (choć nie tylko) – mogli dowiedzieć się, jak wielkie zmiany dokonują się w organizmie kobiety od momentu poczęcia, poprzez ciążę, poród i połóg. Była mowa o właściwym odżywianiu się i zdrowym trybie życia w tych okresach, ale także o tym, jak wyglądają wówczas emocje i psychika kobiety. Uczestnicy dowiedzieli się, jak ważne jest, by po porodzie świeżo upieczona mama nie zapomniała całkiem o sobie, pochłonięta opieką nad dzieckiem. Był również czas na zadawanie pytań i rozwiewanie wątpliwości, z czego uczestnicy warsztatów chętnie skorzystali. Warsztaty z pewnością obaliły wiele mitów na temat czasu ciąży, porodu i połogu, jakie są zakorzenione w świadomości społecznej, a przyjazna, wręcz rodzinna atmosfera podczas zajęć ułatwiła przyswajanie wiedzy, tak bardzo potrzebnej na tym etapie życia. Wzrusza fakt, że tyle kobiet w stanie błogosławionym znalazło siły i czas, by (zapewne mimo nie zawsze dobrego samopoczucia) dowiedzieć się czegoś więcej i lepiej przygotować się do nowej roli. Być może w przyszłości uda się zorganizować podobne warsztaty, tym razem o tematyce związanej z laktacją.

Dwie kolejne sesje warsztatowe odbyły się w sobotę, 4 czerwca i dotyczyły chustonoszenia. Ten coraz bardziej zdobywający popularność sposób ofiarowywania dziecku szczególnej bliskości przez rodzica, ułatwia także codzienne funkcjonowanie mamy i taty oraz jest wyjątkowo korzystny dla zdrowia dziecka. Oczywiście, pod warunkiem zdobycia fachowej wiedzy i prawidłowej nauki wiązań. Udział w warsztatach prowadzonych przez „chustodziejkę”, panią Paulinę Cybuch, z pewnością to umożliwił. Pierwsza sesja warsztatowa obejmowała naukę wiązań kangurek oraz kieszonka z chusty długiej tkanej, zaś druga – kieszonki z chusty długiej tkanej oraz chusty kółkowej. Uczestnicy warsztatów zostali podzieleni na dwie grupy wiekowe, w zależności od wieku dzieci. Każda z grup dowiedziała się, jakie są korzyści z noszenia dziecka w chuście, jak uniknąć najczęściej popełnianych przy chustonoszeniu błędów oraz jakie umiejętności rozwojowe dziecka powinno się uwzględnić, dobierając rodzaj wiązania i chusty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przeważającą część warsztatów zajęła jednak nauka wiązań – dzięki temu, że grupy warsztatowe nie były duże, każdy miał możliwość przećwiczenia wiązania najpierw na lalce treningowej, a później na własnym dziecku (z korekcją ewentualnych błędów przez prowadzącą) i rozwiania wątpliwości czy też zadania pytań. Dzieci ewidentnie były w większości zadowolone ze zmiany wózka/fotelika samochodowego na chustę i możliwości wsłuchiwania się w bicie serca mam, tak, jak to miało miejsce jeszcze gdy były pod ich sercem. Piękny był to widok – spokojne maluchy zamotane w kolorowe chusty i zadowoleni rodzice, którzy odzyskali obie wolne ręce, jednocześnie przytulając swoje dziecko. Duże zainteresowanie warsztatami skłania Poradnię do planowania powtórki lub kontynuacji, być może jeszcze w tym roku kalendarzowym.

O kolejnych inicjatywach planowanych przez Poradnię można się dowiedzieć, śledząc profil Poradni na FB (facebook.com.poradniajbm) lub odwiedzając stronę internetową pr.diecezja.legnica.pl Kontakt z „Chustodziejką” możliwy jest za pośrednictwem FB: facebook.com/chustodziejka lub pod nr 605 385 377

2016-06-07 10:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Licheń: trwają warsztaty Ars Celebrandi

[ TEMATY ]

warsztaty

Czechu81-Foter-CC-BY-SA

Od niedzieli 16 sierpnia w sanktuarium maryjnym w Licheniu trwają warsztaty liturgii tradycyjnej Ars Celebrandi. Jest to największe wydarzenie tego rodzaju w całej Europie Centralnej.

Dwustu uczestników z kraju i zagranicy, w tym ponad 40 kapłanów - wśród nich powszechnie znany i lubiany ks. Jan Kaczkowski, a także ministranci, śpiewacy i organiści - uczy się celebrować Msze św. w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego (tzw. trydenckie): recytowane, śpiewane i solenne, służyć do Mszy św., śpiewać chorał gregoriański i liturgiczną muzykę polifoniczną czy grać na organach. Zadbano nawet o warsztat koronkarstwa i konserwacji szat liturgicznych.
CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna d´Arc

[ TEMATY ]

Joanna d'Arc

pl.wikipedia.org

Drodzy bracia i siostry, Chciałbym wam dzisiaj opowiedzieć o Joannie d´Arc, młodej świętej, żyjącej u schyłku Średniowiecza, która zmarła w wieku 19 lat w 1431 roku. Ta młoda francuska święta, cytowana wielokrotnie przez Katechizm Kościoła Katolickiego, jest szczególnie bliska św. Katarzynie ze Sieny, patronce Włoch i Europy, o której mówiłem w jednej z niedawnych katechez. Są to bowiem dwie młode kobiety pochodzące z ludu, świeckie i dziewice konsekrowane; dwie mistyczki zaangażowane nie w klasztorze, lecz pośród najbardziej dramatycznych wydarzeń Kościoła i świata swoich czasów. Są to być może najbardziej charakterystyczne postacie owych „kobiet mężnych”, które pod koniec średniowiecza niosły nieustraszenie wielkie światło Ewangelii w złożonych wydarzeniach dziejów. Moglibyśmy je porównać do świętych kobiet, które pozostały na Kalwarii, blisko ukrzyżowanego Jezusa i Maryi, Jego Matki, podczas gdy apostołowie uciekli, a sam Piotr trzykrotnie się Go zaparł. Kościół w owym czasie przeżywał głęboki, niemal 40-letni kryzys Wielkiej Schizmy Zachodniej. Kiedy w 1380 roku umierała Katarzyna ze Sieny, mamy papieża i jednego antypapieża. Natomiast kiedy w 1412 urodziła się Joanna, byli jeden papież i dwaj antypapieże. Obok tego rozdarcia w łonie Kościoła toczyły się też ciągłe bratobójcze wojny między chrześcijańskimi narodami Europy, z których najbardziej dramatyczną była niekończąca się Wojna Stulenia między Francją a Anglią. Joanna d´Arc nie umiała czytań ani pisać. Można jednak poznać głębiej jej duszę dzięki dwóm źródłom o niezwykłej wartości historycznej: protokołom z dwóch dotyczących jej Procesów. Pierwszy zbiór „Proces potępiający” (PCon) zawiera opis długich i licznych przesłuchań Joanny z ostatnich miesięcy jej życia ( luty-marzec 1431) i przytacza słowa świętej. Drugi - Proces Unieważnienia Potępienia, czyli "rehabilitacji" (PNul) zawiera zeznania około 120 naocznych świadków wszystkich okresów jej życia (por. Procès de Condamnation de Jeanne d´Arc, 3 vol. i Procès en Nullité de la Condamnation de Jeanne d´Arc, 5 vol., wyd. Klincksieck, Paris l960-1989). Joanna urodziła się w Domremy - małej wiosce na pograniczu Francji i Lotaryngii. Jej rodzice byli zamożnymi chłopami. Wszyscy znali ich jako wspaniałych chrześcijan. Otrzymała od nich dobre wychowanie religijne, z wyraźnym wpływem duchowości Imienia Jezus, nauczanej przez św. Bernardyna ze Sieny i szerzonej w Europie przez franciszkanów. Z Imieniem Jezus zawsze łączone jest Imię Maryi i w ten sposób na podłożu pobożności ludowej duchowość Joanny stała się głęboko chrystocentryczna i maryjna. Od dzieciństwa, w dramatycznym kontekście wojny okazuje ona wielką miłość i współczucie dla najuboższych, chorych i wszystkich cierpiących. Z jej własnych słów dowiadujemy się, że życie religijne Joanny dojrzewa jako doświadczenie mistyczne, począwszy od 13. roku życia (PCon, I, p. 47-48). Dzięki "głosowi" św. Michała Archanioła Joanna czuje się wezwana przez Boga, by wzmóc swe życie chrześcijańskie i aby zaangażować się osobiście w wyzwolenie swojego ludu. Jej natychmiastową odpowiedzią, jej „tak” jest ślub dziewictwa wraz z nowym zaangażowaniem w życie sakramentalne i modlitwę: codzienny udział we Mszy św., częsta spowiedź i Komunia św., długie chwile cichej modlitwy prze Krucyfiksem lub obrazem Matki Bożej. Współczucie i zaangażowanie młodej francuskiej wieśniaczki w obliczu cierpienia jej ludu stały się jeszcze intensywniejsze ze względu na jej mistyczny związek z Bogiem. Jednym z najbardziej oryginalnych aspektów świętości tej młodej dziewczyny jest właśnie owa więź między doświadczeniem mistycznym a misją polityczną. Po latach życia ukrytego i dojrzewania wewnętrznego nastąpiły krótkie, lecz intensywne dwulecie jej życia publicznego: rok działania i rok męki. Na początku roku 1429 Joanna rozpoczęła swoje dzieło wyzwolenia. Liczne świadectwa ukazują nam tę młodą, zaledwie 17-letnią kobietę jako osobę bardzo mocną i zdecydowaną, zdolną do przekonania ludzi niepewnych i zniechęconych. Przezwyciężywszy wszystkie przeszkody spotyka następcę tronu francuskiego, przyszłego króla Karola VII, który w Poitiers poddaje ją badaniom przeprowadzanym przez niektórych teologów Uniwersytetu. Ich ocena jest pozytywna: nie dostrzegają w niej nic złego, lecz jedynie dobrą chrześcijankę. 22 marca 1429 Joanna dyktuje ważny list do króla Anglii i jego ludzi, oblegających Orlean (tamże, s. 221-22). Proponuje w nim prawdziwy, sprawiedliwy pokój między dwoma narodami chrześcijańskimi, w świetle imion Jezusa i Maryi, ale jej propozycja zostaje odrzucona i Joanna musi angażować się w walkę o wyzwolenie miasta, co nastąpiło 8 maja. Innym kulminacyjnym momentem jej działań politycznych jest koronacja Karola VII w Reims 17 lipca 1429 r. Przez cały rok Joanna żyje między żołnierzami, pełniąc wśród nich prawdziwą misję ewangelizacyjną. Istnieje wiele ich świadectw o jej dobroci, męstwie i niezwykłej czystości. Wszyscy, łącznie z nią samą, mówią o niej „la pulzella” - czyli dziewica. Męka Joanny zaczęła się 23 maja 1430, gdy jako jeniec wpada w ręce swych wrogów. 23 grudnia zostaje przewieziona pod strażą do miasta Rouen. To tam odbywa się długi i dramatyczny Proces Potępienia, rozpoczęty w lutym 1431 r. a zakończony 30 maja skazaniem na stos. Był to proces wielki i uroczysty, któremu przewodniczyli dwaj sędziowie kościelni: biskup Pierre Cauchon i inkwizytor Jean le Maistre. W rzeczywistości kierowała nim całkowicie duża grupa teologów słynnego Uniwersytetu w Paryżu, którzy uczestniczyli w nim jako asesorzy. Podziel się cytatem
CZYTAJ DALEJ

Krynica Morska – perła polskiego wybrzeża. Co można tu robić?

2025-05-30 14:13

[ TEMATY ]

Morze Bałtyckie

Krynica Morska

perła polskiego wybrzeża

Materiał sponsora/Adobe Stock

Turystyka nad morzem

Turystyka nad morzem

Położona na Mierzei Wiślanej Krynica Morska od lat przyciąga turystów spragnionych morskiej bryzy, szerokich plaż i kameralnej atmosfery. To niewielkie, ale urokliwe miasteczko nad Bałtykiem stanowi idealne miejsce dla osób, które chcą odpocząć od codzienności i zatopić się w naturze. Krynica Morska to jeden z najmniejszych kurortów nad polskim morzem pod względem liczby mieszkańców, ale jednocześnie jeden z najbardziej malowniczych. Dlaczego warto tu przyjechać? Oto przegląd atrakcji, które czekają na Ciebie w tym wyjątkowym miejscu.

Noclegi w sercu Mierzei – komfort i bliskość natury
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję