Reklama

Czas noworocznych spotkań

Niedziela łódzka 4/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W drugim tygodniu nowego roku, to jest 7 i 8 stycznia 2004 r., odbyły się dwa spotkania opłatkowe. Na pierwsze spotkanie przybyli nauczyciele szkół podstawowych i ponadpodstawowych ze swym duszpasterzem ks. dr. Jarosławem Paterem, a następnego dnia na zaproszenie abp. Władysława Ziółka odpowiedzieli pracownicy nauki. Obu spotkaniom w zastępstwie nieobecnego Ordynariusza łódzkiego przewodniczyli biskupi pomocniczy bp Adam Lepa i bp Ireneusz Pękalski.
W środowy wieczór, kiedy to radością przyjścia na świat Syna Bożego dzielili się nauczyciele, program artystyczny zaprezentowały dzieci z Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej im. Henryka Wieniawskiego w Łodzi. Na koniec programu, dzieci życzyły wszystkim zgromadzonym między innymi „Wesołych Świąt i zwykłego ludzkiego szczęścia”.
Po zakończeniu części artystycznej głos zabrał bp Ireneusz Pękalski, który mówił o pokorze i ogromnej wierze jaką trzeba mieć w sobie, aby w Dziecięciu umieć ujrzeć Pana Niebios i Króla Pokoju. „Takiej wiary i pokory potrzeba również dzisiaj, abyśmy mogli odnaleźć Boga mieszkającego między nami. W obecnym roku kościelnym postarajmy się podjąć pracę i jeszcze bardziej starać się naśladować Chrystusa”. Biskup Ireneusz wspomniał również o przesłaniu jakie Ojciec Święty kieruje do nauczycieli „Młodzi i dzieci nas potrzebują, poszukują wzorów i oczekują od nas odpowiedzi na swe pytania (...) więc pomagajmy im budować fundamenty pod ich przyszłe życie”.
W czwartkowy wieczór, podczas kolejnego spotkania opłatkowego pracowników Nauki przywitał ks. dr Marcin Czajkowski - Duszpasterz Pracowników Nauki. Porównał on przybyłych gości do „ludzi mostów”, których wiara pomaga wspinać się rozumowi na niedostępne wyżyny.
W świąteczny nastrój wprowadził wszystkich koncert kolęd w wykonaniu Zespołu Instrumentalnego i solistów Zespołu Szkół Muzycznych im. Stanisława Moniuszki w Łodzi. Po koncercie życzenia złożył prof. dr hab. Andrzej Lewiński - rektor Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, który z tej okazji przedstawił własne refleksje dotyczące dzisiejszych czasów. „Dzisiaj liczy się przeważnie pieniądz, a młodych ludzi kreuje reklama, (...) zacierają się więzi rodzinne, a kulturą nowej przedsiębiorczości jest mamona i pracoholizm. Osoby uzależnione od Internetu narzekają na osamotnienie i odizolowanie od społeczeństwa (...) Naszym zadaniem jest czynienie, aby absolwenci wynosili nie tylko dyplom, ale również lepsze i głębsze wychowanie, bo tylko ono jest w stanie wykształcić jednostki zdolne do własnych sądów”.
Na zakończenie części oficjalnej głos zabrał bp Adam Lepa, który składając życzenia na Nowy Rok, wspomniał o św. Maksymilianie Kolbe, który urodził się 110 lat temu i był człowiekiem nadziei: „Ludzie nadziei to ludzie, którzy z chwilą przyjścia na świat Jezusa Chrystusa przyjmują Go do swego serca. Otrzymują przez to moc i stają się dziećmi Bożymi. Taką osobą jest również św. Maksymilian Kolbe, który stał się człowiekiem zawierzenia. Mimo słabego zdrowia podejmował wielkie dzieła. W obozie koncentracyjnym oddał życie za drugiego człowieka. Wtedy ponownie stał się człowiekiem nadziei (...) Z okazji Bożego Narodzenia i nowego roku Pańskiego życzę nadziei, której źródłem jest Jezus Chrystus. Jego światło pomoże w pokonywaniu trudności i podejmowaniu inicjatyw w służbie drugiemu człowiekowi”.
Spotkania opłatkowe zakończyły się życzeniami i poczęstunkiem w radosnej i rodzinnej atmosferze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Kawa w Rychwałdzie: Bardzo często milczymy, kiedy ktoś wyśmiewa naszą wiarę i tradycję

„Bardzo często milczymy, kiedy ktoś bez skrupułów wyśmiewa nasze zwyczaje, naszą tradycję, naszą wiarę” - stwierdził biskup kamieniecko-podolski Edward Kawa OFMConv 13 sierpnia br. w sanktuarium Matki Bożej w Rychwałdzie podczas nabożeństwa fatimskiego. Tego dnia do Matki Bożej Rychwałdzkiej pielgrzymowali górale żywieccy i śląscy wraz ze swoimi kapłanami.

Biskup diecezji kamieniecko-podolskiej przestrzegał przed uleganiem zmiennym modom i interesom politycznym. „Politycy się zmieniają. Raz im płacą za taką ideologię, to ją głoszą. Za chwilę zapłacą za inną - będą głosić inną. Tu chodzi o Bożą prawdę, która jest niezmienna” - podkreślił. „Jeśli Bóg daje ci życie, Bóg daje ci wszelkie łaski, siły, czas, przestrzeń, to Bóg też oczekuje owoców, abyś przynosił te owoce. Naprawdę takie obfite owoce. Tu nie chodzi o istnienie, chodzi o głębię życia, o życie duchowe” - wyjaśnił.
CZYTAJ DALEJ

Bp Pindel w Oświęcimiu: miłość, jaką zastosował w obozie św. Maksymilian silniejsza niż nienawiść

2025-08-14 12:44

[ TEMATY ]

Oświęcim

bp Roman Pindel

św. Maksymilian Maria Kolbe

Niepokalanów/fot. Monika Książek

„Obyśmy pamiętali o tym przykazaniu, a tak mogli zaliczać się do przyjaciół Jezusa, nawet jeżeli nie jesteśmy zdolni do tej miary miłości, jaką okazał tutaj św. Maksymilian” - zaapelował w byłym niemieckim obozie Auschwitz-Birkenau bp Roman Pindel. Kaznodzieja nawiązał do słów z Ewangelii według św. Jana: „Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich” (J 15,13), wskazując, że franciszkanin z Niepokalanowa zastosował w obozie „zupełnie inny środek” niż ci, którzy zabijali tutaj na masową skalę. Msza św. przy ołtarzu polowym obok Bloku 11 w byłym niemieckim KL Auschwitz była kulminacyjnym elementem uroczystości związane z 84. rocznicy męczeńskiej śmierci św. Maksymiliana Kolbego.

Liturgii przewodniczył emerytowany biskup rzeszowski Kazimierz Górny, który w przeszłości był budowniczym kościoła św. Maksymiliana w Oświęcimiu. W uroczystościach uczestniczyło kilkudziesięciu kapłanów oraz liczni pielgrzymi. Modlił się m.in. bp Stanisław Dowlaszewicz OFMConv z Boliwii oraz prowincjał krakowskich franciszkanów konwentualnych o. Mariusz Kozioł OFMConv.
CZYTAJ DALEJ

23 strażackie zastępy gaszą pożar poddasza bloku przy ul. Krańcowej

2025-08-14 22:27

Karol Porwich/Niedziela

23 strażackie zastępy walczą z pożarem poddasza budynku wielorodzinnego znajdującego się przy ul. Krańcowej w Poznaniu. Ogień jak na razie nie został opanowany. Z bloku ewakuowano ponad 80 osób. Nie ma osób poszkodowanych.

Oficer prasowy poznańskiej komendy PSP mł. asp. Marcin Tecław powiedział PAP, że zgłoszenie o pożarze strażacy otrzymali przed godz. 19. Ogień objął poddasze pięciokondygnacyjnego bloku przy ul. Krańcowej. Jak na razie strażakom nie udało się opanować pożaru. - Na miejscu są 23 zastępy strażackie. 83 osoby z całego budynku zostały ewakuowane w trakcie naszych działań - powiedział strażak.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję