Człowiek do godnego życia potrzebuje prawdy, sprawiedliwości, miłości. Z tego też wynika, że celem działania nie może być czysty zysk, dobry rachunek ekonomiczny, ale nade wszystko dobro człowieka. Człowiek jest ważniejszy od rzeczy, od ekonomii” – podkreślał bp Ignacy Dec. Biskup świdnicki 24 września w kościele pw. Wniebowzięcia NMP w Kamieńcu Ząbkowickim przewodniczył Mszy św. na rozpoczęcie II Forum Samorządowców nt. „Służba - to praca wszystkich dla wszystkich”.
W homilii bp Ignacy Dec nawiązując do pierwszego czytania przypomniał, że Księga Koheleta, czyli Eklezjastesa należy do ksiąg mądrościowych i zawiera podstawowe prawdy o życiu ludzkim. „Natchniony przez Ducha Świętego mędrzec Pański każe nam się cieszyć naszą młodością, jej urokami, ale zarazem ostrzega, że z tego wszystkiego będzie nas sądził Bóg”– mówił bp Dec.
„Mądrość ludowa głosi, że ludzie radośni, pogodni, żyją dłużej, dlatego też radość powinna być stałą postawą naszego życia. Tę radość życiową warto zachować do późnej starości, do końca życia, mimo, że z wiekiem przychodzą cielesne dolegliwości” – tłumaczył hierarcha.
Odwołując się do Ewangelii zapowiadającej mękę i śmierci Pana Jezusa, kaznodzieja wskazał, że pozorna słabość Jezusa, ujawniająca się w czasie Jego męki i śmierci zaskoczyła uczniów i spowodowała u nich załamanie, traumę. „Wielu z Jego uczniów jakby się zawiodło na Jezusie, bo nie rozumieli uniżenia swego Mistrza i Jego niezwykłej pokory. Byli po prostu taką postawą Jezusa zgorszeni i zawiedzeni. Dopiero wszystko się zmieniło po zmartwychwstaniu i po zesłaniu Ducha Świętego” – mówił bp Dec.
Reklama
Nawiązując do czasów współczesnych kaznodzieja zauważył, że coś podobnego może się przytrafić każdemu katolikowi, mimo, iż żyje po Pańskim zmartwychwstaniu. „Postawa zgorszenia i zawiedzenia może pojawić się także i u nas, współczesnych uczniów Chrystusa, gdy modlimy się gorąco o coś dla nas bardzo ważnego, a Chrystus nas jakby nie wysłuchuje. Albo dowiaduję się o jakichś bardzo gorszących wydarzeniach w Kościele i pytam się, dlaczego tak się dzieje. Albo nie mogę się pogodzić z tym, że Bóg dopuszcza jakąś klęskę żywiołową, jak np. niedawne trzęsienie ziemi we Włoszech, czy nagminne zabijanie chrześcijan w krajach muzułmańskich na Bliskim Wschodzie czy w Afryce. Albo patrzę na odchodzenie od wiary moich bliskich czy znajomych” – mówił kaznodzieja.
Tłumaczył przy tym, że na takie wydarzenia człowiek patrzy czysto po ludzku, bez postawy wiary we wszechmoc Bożą. „To milczenie Boga, ta jakby słabość Pana Boga, Jego pokora, bywa niekiedy dla nas zgorszeniem. I właśnie wtedy, okazuje się jak bardzo myślimy po ludzku, w kategoriach tego świata. Nie potrafimy wtedy zawierzyć Bogu, przyjąć, że Bóg naprawdę nas kocha i dla wszystkich pragnie dobra. W takich sytuacjach potrzebna jest nam wiara, gdyż trzeba uwierzyć, że Bóg staje się czasem jakby słaby, ażeby nas obdarzyć mocą” – mówił hierarcha.
Bp Dec wskazał również na cztery filary cywilizacji miłości, jakie płyną ze słów Pana Jezusa i z Jego postawy dla życia osobistego i społecznego, którym powinni kierować się samorządowcy, mówiąc o prymacie osoby przed rzeczą; bycia przed mieniem, etyki przed techniką oraz miłości przed sprawiedliwością.
Na zakończenie biskup świdnicki zachęcał samorządowców, aby szukali w słowie Bożym mądrości oraz dzielili się nim z innymi: „Bądźcie apostołami Bożego słowa. Tym Słowem budujcie lepszy świat w rodzinach, parafiach, samorządach i całej Ojczyźnie” – zakończył bp Dec.
Reklama
Po Mszy św. w centrum konferencyjnym „Czerwony Kościółek”, odbyła się konferencja. Wśród prelegentów II Forum Samorządowców, byli: ks. prof. dr hab. Mariusz Rosik, biblista (PWT Wrocław), który w swoim przedłożeniu mówił o boskim pochodzeniu władzy. Kolejnym prelegentem był dr inż. Piotr Długosz, pierwszy prezes Zarządu Geotermii Podhalańskiej, który w trakcie swojego przedłożenia, mówił o geotermii, jako szansie dla samorządów.
II Forum Samorządowców pt. „Służba - to praca wszystkich dla wszystkich” zostało zorganizowane przez Duszpasterstwo Parlamentarzystów i Samorządowców Diecezji Świdnickiej przy współpracy z wójtem Gminy Kamieniec Ząbkowicki.
Adresatami zaproszenia byli radni gmin, powiatów i wojewódzcy, wójtowie, burmistrzowie, prezydenci i starostowie samorządów z terenu Diecezji Świdnickiej. Poprzednie takie spotkanie odbyło się w grudniu 2015 r. w „Starej Kopalni” w Wałbrzychu.
– Mimo, iż w ekonomii idzie o zasadę funkcjonowania świata, to najważniejszym elementem ekonomii – przed wszelką rzeczywistością finansową – jest człowiek – mówił abp Stanisław Gądecki podczas Mszy św., sprawowanej 15 maja w poznańskiej katedrze z okazji 90-lecia działalności Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. We Mszy św. uczestniczyły władze uczelni, profesorowie, studenci i absolwenci Uniwersytetu Ekonomicznego.
Metropolita poznański podkreślił w homilii, że człowiek tworzy ekonomię, lecz nie jest do niej ograniczony, bowiem nie da się go sprowadzić tylko do perspektywy horyzontalnej. – Człowiek posiada w sobie także zdolność transcendencji, zdolność „wertykalnego” wyjścia ku temu, co go przekracza – zauważył przewodniczący KEP. - Jest nieustannie zachęcany do tego, by odkryć siebie jako byt transcendentny w każdym wymiarze życia, włącznie ze sprawami społecznymi, ekonomicznymi i politycznymi.
Kto jest patronem leśników? Pewien niemal jestem, że mało kto zna właściwą odpowiedź na to pytanie. Zapewne wymieniano by postaci św. Franciszka, św. Huberta. A tymczasem już od ponad pół wieku patronem tym jest św. Jan Gwalbert, o czym - przekonany jestem, nawet wielu leśników nie wie. Bo czy widział ktoś kiedyś w lesie, czy gdziekolwiek indziej jego figurkę, obraz itd.? Szczerze wątpię.
Urodził się w 995 r. (wg innej wersji w 1000 r.) w arystokratycznej rodzinie we Florencji. Podczas wojny między miastami został zabity jego brat Ugo. Zgodnie z panującym wówczas zwyczajem Jan winien pomścić śmierć brata. I rzeczywiście chwycił za miecz i tropił mordercę. Dopadł go przy gospodzie w Wielki Piątek. Ten jednak błagał go o przebaczenie, żałując swego czynu i zaklinając Jana, by go oszczędził. Rozłożył ręce jak Chrystus na krzyżu. Jan opuścił miecz i powiedział: „Idź w pokoju, gdzie chcesz; niech ci Bóg przebaczy i ja ci przebaczam” (według innej wersji wziął go nawet do swego domu w miejsce zabitego brata). Kiedy modlił się w pobliskim kościółku przemówił do niego Chrystus słowami: „Ponieważ przebaczyłeś swojemu wrogowi, pójdź za Mną”. Mimo protestów rodziny, zwłaszcza swojego ojca, wstąpił do klasztoru benedyktynów. Nie zagrzał tu jednak długo miejsca. Podjął walkę z symonią, co nie spodobało się jego przełożonym. Wystąpił z klasztoru i usunął się na ubocze. Osiadł w lasach w Vallombrosa (Vallis Umbrosae - Cienista Dolina) zbudował tam klasztor i założył zakon, którego członkowie są nazywani wallombrozjanami. Mnisi ci, wierni przesłaniu „ora et labora”, żyli bardzo skromnie, modląc się i sadząc las. Poznawali prawa rządzące życiem lasu, troszczyli się o drzewa, ptaki i zwierzęta leśne. Las dla św. Jana Gwalberta był przebogatą księgą, rozczytywał się w niej, w każdym drzewie, zwierzęciu, ptaku, roślinie widział ukrytą mądrość Boga Stwórcy i Jego dobroć. Jan Gwalbert zmarł 12 lipca 1073 r. w Passigniano pod Florencją. Kanonizowany został w 1193 r. przez papieża Celestyna III, a w 1951 r. ogłoszony przez papieża Piusa XII patronem ludzi lasu. Historia nadała mu także tytuł „bohater przebaczenia” ze względu na wielkie miłosierdzie, jakim się wykazał. Założony przez niego zakon istnieje do dzisiaj. Według jego zasad żyje około 100 zakonników w ośmiu klasztorach we Włoszech, Brazylii oraz Indiach.
Jana Paweł II przypominał postać Jana Gwalberta. W 1987 r. w Dolomitach odprawił Mszę św. dla leśników przed kościółkiem Matki Bożej Śnieżnej. Mówił wówczas: „Jan Gwalbert (...) wraz ze swymi współbraćmi poświęcił się w leśnym zaciszu Apeninów Toskańskich modlitwie i sadzeniu lasów. Oddając się tej pracy, uczniowie św. Jana Gwalberta poznawali prawa rządzące życiem i wzrostem lasu. W czasach, kiedy nie istniała jeszcze żadna norma dotycząca leśnictwa, zakonnicy z Vallombrosa, pracując cierpliwie i wytrwale, odnajdywali właściwe metody pomnażania leśnych bogactw”. Papież Polak wspominał św. Jana także w 1999 r. przy okazji obchodów 1000-lecia urodzin świętego. Mimo to jego postać zdaje się nie być powszechnie znana. Warto to zmienić.
Emerytowany profesor Uniwersytetu Przyrodniczego im. Augusta Cieszkowskiego w Poznaniu, leśnik i autor wspaniałych książek na temat kulturotwórczej roli lasu, Jerzy Wiśniewski, od wielu już lat apeluje i do leśników i do Episkopatu o godne uczczenie tego właściwego patrona ludzi lasu. Solidaryzując się z apelem zacnego profesora przytoczę jego słowa: „Warto by na rozstajach dróg, w rodzimych borach i lasach stawiano nie tylko kapliczki poświęcone patronowi myśliwych, ale także nieznanemu patronowi leśników. Będą to miejsca należnego kultu, a także podziękowania za pracę w lesie, który jest boskim dziełem stworzenia. A kiedy nadejdą ciemne chmury związane z pracą codzienną, reorganizacjami, bezrobociem, będzie można zawsze prosić o pomoc i wsparcie św. Jana Gwalberta, któremu losy leśników nie są obce”.
Leon XIV przyjął w Castel Gandolfo prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i powtórzył gotowość przyjęcia w Watykanie przedstawicieli Rosji i Ukrainy na potrzeby negocjacji pokojowych.
Wołodymyr Zełenski przybył do Castel Gandolfo, gdzie letni wypoczynek spędza Leon XIV. Jak informuje Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej, podczas audiencji u Papieża rozmawiano o trwającym konflikcie oraz pilnej potrzebie znalezienia sprawiedliwego i trwałego pokoju.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.