Reklama

Na Maryjnym szlaku (139)

Matka Pięknej Miłości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie w każdej stolicy diecezji znajduje się sanktuarium maryjne. Ma ten zaszczyt Łomża, stary gród strzegący przeprawy przez Narew już w X w. Miasto zapisało się w historii jako miasto zjazdów, sejmików, sądów, a także pobytów królewskich. Po wojnach szwedzkich, w wyniku pożarów, epidemii i powodzi miasto zaczęło się chylić ku upadkowi. Wiek XIX powstrzymał nieco ten upadek przez rozwój drobnego przemysłu. II wojna światowa zniszczyła miasto w 70%. Dziś trudno dopatrzyć się także w Łomży nowoczesnego miasta wojewódzkiego, jakim była jeszcze kilka lat temu.
Ale przecież nie zawsze wielkość bloków i mnogość osiedli decyduje o sławie miasta. Dzisiaj Łomża przyciąga pielgrzymów i czcicieli Maryi przez obecność w katedrze łomżyńskiej Matki Bożej Różańcowej - Matki Pięknej Miłości.
Kościół pw. św. Michała Archanioła wzniesiony został w latach 1501-1525 staraniem księżnej Anny Mazowieckiej jako kościół parafialny. Funkcję katedry pełni świątynia dopiero od 1925 r. Brak wieży powoduje, że nie rzuca się ona w oczy z daleka w panoramie miasta.
Zanim ustanowiono sanktuarium maryjne, św. Roch gromadził kilkanaście tysięcy wiernych z miasta i okolic. Dziś jego kult jest mniejszy, ale obraz świętego jest wystawiany w dniu św. Rocha. Przedstawia on Chrystusa Pana na obłokach, gdy podaje świętemu kartę z napisem „Będziesz w chorobach patronem”. U dołu obrazu na łożu chory i grupa modlących się do św. Rocha.
Poprzez wiele lat również w sposób szczególny czczono św. Stanisława Kostkę, wszak pochodził z Mazowsza. Obraz, który znajduje się w miejscowym sanktuarium, przedstawia świętego trzymającego na ręku Dzieciątko, a obok Najświętszą Maryję Pannę i św. Barbarę podającą świętemu komunię. Nie widziałem go, ale wspominam o nim ze względu na interesującą treść - święty z Dzieciątkiem jakby odciążający Matkę i św. Barbarę (kobieta!) niejako w roli kapłana.
Nas, pielgrzymów z dalekiej diecezji, przyprowadziła tu jednak Matka Boża Łomżyńska. Wizerunek Matki Bożej z Dzieciątkiem utrwalony został na desce przez nieznanego malarza w XVI w. Jak zwykle w wizerunkach Maryi zwracają uwagę Jej piękne, dobre oczy, które wyraźnie zwracają się do modlących się u Jej stóp. Jezus unosi prawą rączkę w geście błogosławieństwa.
Początki kultu tego obrazu nie są bliżej znane. Nawet zdarzył się taki, zupełnie nieoczekiwany zapis powizytacyjny w 1711 r.: „...w kościele obrazów cudami słynących nie ma...”. No, ale kult a cuda nie zawsze muszą iść w parze. Tak naprawdę to rozwój kultu Matki Bożej Łomżyńskiej zaczął się w 1983 r., kiedy to katedra łomżyńska została wyznaczona jako miejsce pielgrzymkowe, w którym można otrzymać odpust.
Historycznym wydarzeniem było odwiedzenie Łomży przez Ojca Świętego Jana Pawła II w 1991 r., w czasie jego IV Pielgrzymki do Ojczyzny. Ojciec Święty osobiście nałożył na głowę Matki Bożej i Jezusa piękne diademy, wykonane ze srebra i pokryte złotem. Wtedy też Jan Paweł II powiedział w obecności 250 tys. pielgrzymów: „Zwracam się do Ciebie, Matko Boża z katedry łomżyńskiej, dzisiaj ukoronowana. Bądź Matką pięknej miłości dla nas wszystkich, dla małżonków i dla młodzieży (...) Ty nam kształtuj serca, abyśmy wiedzieli, jaka miłość jest prawdziwa i jak ją odróżnić od miłości pozornych. Ażebyśmy w młodości czy w małżeństwie nie ulegali fałszywym prorokom, których nie brak, nie brak na całym świecie, więc trudno się dziwić, że są i w Polsce. Zresztą każdy z nas unosi w sobie tego fałszywego proroka, który się nazywa trojaką pożądliwością. Ale nie jest to potęga nieprzezwyciężona. Trzeba tylko patrzeć od młodości, od dziecka w oczy tej Matki Pięknej Miłości, a Ona nauczy nas właściwej odpowiedzi na pytanie czasem bardzo trudne, gdzie trzeba także podjąć zmagania się z sobą. Ale jest to zmaganie o wielką, wielką wartość, bo nie można w życiu przegrać miłości. Nie można w życiu przegrać prawdziwej miłości. Więc niech się stanie tym kryterium po prostu to, co każdy z was ma ślubować w momencie sakramentu: miłość, wierność i uczciwość małżeńską i że cię nie opuszczę aż do śmierci. To jest sprawdzian. Nie dajcie się uwieść innym pozorom”.
Przypominam te słowa Ojca Świętego, gdyż pielgrzymowanie do sanktuariów nie powinno się ograniczać tylko do przeżyć emocjonalnych i modlitewnych uniesień. Korzystajmy z nauk, które wynikają z dziejów danego sanktuarium, a nade wszystko słuchajmy nauki Kościoła. Ojciec Święty, biskupi pragną, by miłość do Matki Bożej przełożyła się na nasze życie codzienne, na nasze postępowanie, na naszą wierność Bogu i prawom Dekalogu. Niech pobyt u Matki Bożej w Jej sanktuarium pozwoli nam żyć dłużej i głębiej w Jej obecności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przyjdź Duchu Święty i zamieszkaj we mnie

[ TEMATY ]

Ewangelia

maj

rozważanie

ks. Mariusz Słupczyński

Adobe Stock

Rozważanie do Ewangelii J 16,12-15

Czytania liturgiczne na 28 maja 2025;
CZYTAJ DALEJ

Duda o wyborach na CPAC: wierzę, że Polacy wybiorą wolność i uczciwość, a nie cynizm i draństwo

2025-05-28 08:38

[ TEMATY ]

USA

Polska

Polska

Prezydent Andrzej Duda

wybory 2025

CPAC

PAP/Darek Delmanowicz

Wierzę głęboko, że w wyborach Polacy wybiorą wolność i uczciwość, a nie cynizm i draństwo – powiedział we wtorek w Jasionce prezydent Andrzej Duda. Dodał także, że od początku swojej prezydentury robi wszystko, aby zacieśniać więzi ze Stanami Zjednoczonymi.

Duda był jednym z mówców podczas odbywającej się we wtorek w podrzeszowskiej Jasionce konferencji CPAC. Według prezydenta, miejsce to od niedawna ma szczególny wymiar dla relacji polsko-amerykańskich. "To miejsce, w którym jeszcze do niedawna zakwaterowani byli żołnierze armii Stanów Zjednoczonych, którzy tutaj trzymali pieczę nad Polską, trzymali pieczę nad tym, co dzieje się na Ukrainie" - podkreślił.
CZYTAJ DALEJ

Obrońca ks. Olszewskiego: Ta sprawa to proces polityczny. Może potrwać kilkanaście lat

2025-05-28 20:30

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Red

Zaatakowano księdza w Wielkim Tygodniu także po to, żeby nasze środowisko, takie konserwatywne, oparte o wartości, oparte o chrześcijaństwo, o katolicyzm, wystraszyć, żeby nas spacyfikować strachem. To się nie udało, dzisiejsza konferencja jest tego dowodem - mówił podczas spotkania CPAC w Rzeszowie w rozmowie z Łukaszem Brodzikiem mec. Michał Skwarzyński.

Łukasz Brodzik: Co dalej w sprawie księdza Olszewskiego? Na jakim etapie jest śledztwo? Czy ruszyło do przodu?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję