Reklama

Muzeum Regionalne w Lubartowie

Sztuka ludowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

4 lutego br. w Muzeum Regionalnym w Lubartowie (ul. Kościuszki 28) została otwarta wystawa „Sztuka ludowa powiatu lubartowskiego”. Funkcję gospodarzy pełnili dyrektor Muzeum, Anna Żmuda oraz prezes Lubartowskiego Towarzystwa Regionalnego, Maria Kozioł. Do zwiedzania Muzeum i czasowej ekspozycji zachęcali także ludowi twórcy: Helena Kołodziej z Wielkolasu, Stanisław Kołodziej z Wolicy oraz Józef i Adam Kula z Abramowa.
Do 30 maja można oglądać 260 prac wykonanych przez 20 twórców ludowych, z których wielu już nie żyje. Największy rozkwit sztuki ludowej w powiecie lubartowskim miał miejsce w latach 70. i 80. ubiegłego stulecia. Na wystawie prezentowane są eksponaty najstarszych dziedzin sztuki ludowej, takie jak: plecionkarstwo, tkactwo, garncarstwo, zdobnictwo wnętrz i młodszych dziedzin, jak: malarstwo, rzeźba, haft i plastyka zdobnicza.
Plecionkarstwo rozwinęło się we wsiach położonych wzdłuż Wieprza: w Wólce Rokickiej, Szczekarkowie i Chlewiskach. Podstawowy surowiec do plecenia to wiklina, z której robiono różnego rodzaju i kształtu koszyki. Stosowano technikę żeberkowo-krzyżową. Wyroby z wikliny na wysokim poziomie wykonywali Stanisław Niewczas z Chlewisk i Marian Kobyłka ze Szczekarkowa. Innym surowcem do plecenia była słoma. Z niej wykonywano naczynia zasobowe w postaci beczek, stosując technikę spiralną. Misterne przedmioty ze słomy wyplatał Ignacy Abramik ze wsi Jamy.
Pasiaki i kraciaki, tkane splotem prostym, były najpospolitsze wśród tkanin wielobarwnych. Kilimy z początku XX w. posiadały pasy o spokojnych, ciemnych kolorach, często przetykane wąskimi, jaskrawymi prążkami. Warsztaty tkackie najczęściej można było spotkać w miejscowościach w północnej części powiatu lubartowskiego: Sułoszynie, Pałecznicy i Leszkowicach.
Na terenie powiatu nie ma już żadnego ośrodka garncarskiego, ale 100 lat temu było ich 10. W Muzeum prezentowane są naczynia gliniane z ośrodków w Firleju i Michowie. Różnego kształtu i wielkości naczynia wyrabiano z gliny wypalanej na kolor ceglasty.
W pobliżu Kamionki - w Stanisławowie Dużym - w latach 1928-56 mieszkał i tworzył Ignacy Dobrzyński, jeden ze słynniejszych wycinankarzy polskich. W Siedliskach zaś mieszkała hafciarka, Izabela Prażmy. Zajmowała się haftowaniem sztandarów, serwet i bieżników.
Na wystawie prezentowana jest bogata kolekcja rzeźb. Józef Kula i jego syn Adam (z Abramowa) prezentują prace dokumentujące sceny z życia dawnej wsi, w tym pracy w polu, są też rzeźby o tematyce sakralnej. Eksponowane są też prace Eleonory Kuli z Abramowa (matki Józefa) oraz Franciszka Szczygła z Bratnika. W latach 70. minionego stulecia jedynym malarzem ludowym był mieszkający w Baranówce Józef Karwat. Utrwalił dla potomnych krajobrazy i sceny z życia wsi.
Plastyką zdobniczą zajmowali się - a niektórzy do dziś tego typu prace wykonują - Helena Kołodziej z Wielkolasu i jej syn, Stanisław Kołodziej z Wolicy; Stanisława Baran z Majdanu Kozłowieckiego i jej córka Janina Wadowska z Annoboru. Ich prace powstawały ze słomy, suchych kwiatów i traw. Ich autorstwa jest także galanteria plecionkarska, m.in. ozdoby choinkowe, szopki, palmy, baranki, lalki czy stroiki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bogucki zostanie szefem Kancelarii Prezydenta; Andruszkiewicz jego zastępcą

2025-07-22 07:14

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

Karol Porwich/Niedziela

Prezydent elekt Karol Nawrocki poinformował w poniedziałek, że szefem Kancelarii Prezydenta RP będzie Zbigniew Bogucki, a jego zastępcą zostanie Adam Andruszkiewicz; obaj są posłami PiS i byli zaangażowani w kampanię prezydencką Nawrockiego.

Nawrocki w Telewizji Trwam zwrócił uwagę, że Bogucki to adwokat, prawnik i bardzo doświadczony urzędnik oraz bardzo dobry wojewoda zachodniopomorski. Dodał, że Bogucki był głęboko zaangażowany w jego kampanię wyborczą. - Pan Zbigniew Bogucki będzie szefem mojej kancelarii, bardzo się z tego cieszę, to też człowiek z mojego pokolenia czterdziestolatków - powiedział Nawrocki.
CZYTAJ DALEJ

Środa Wielkopolska: książka o tranzycji w ramach nagrody za udział w konkursie dla dziecka

2025-07-22 07:44

[ TEMATY ]

tranzycja płci

ordoiuris.pl

Organizatorzy Kangura Matematycznego przyznają, że książka o tranzycji trafiła do dziecka w wyniku błędu i zapewniają, że dołożą starań, aby sytuacja nie powtórzyła się w przyszłości. Koordynatorka konkrusu w regionie rokietnickim, przeprosiła listownie rodziców chłopca za zaistniałą sytuację. Dziecko ma otrzymać w nagrodę książkę odpowiednią dla jego wieku i pozbawioną ideologicznych treści seksualnych - nagłaśnia sprawę portal odpowiedzialnypoznan.pl.

W Środzie Wielkopolskiej jeden z uczniów 3 klasy szkoły podstawowej otrzymał książkę na temat zmiany płci i orientacji psychoseksualnej pt. Szkoła bohaterek i bohaterów 2. Dziecko otrzymało książkę jako nagrodę w ramach konkursu Kangur Matematyczny. Po nagłośnieniu przez portal sprawy i po liście rodziców do organizatorów konkursu, rodzice dziecka otrzymali odpowiedź z przeprosinami i z zapewnieniem, że do dziecka trafi właściwa nagroda.
CZYTAJ DALEJ

Otwierał drzwi dla Chrystusa

Miał dwie miłości swojego życia: Kościół i ojczyznę – o nich ks. Ireneusz Skubiś przed śmiercią opowiedział w wywiadzie rzece, który teraz możemy przeczytać w książce „Odnowiciel. W służbie słowu”.

Dzieje Tygodnika Katolickiego „Niedziela” pisane są charakterem i ofiarnością swoich redaktorów naczelnych. Ogromną zasługę w rozwoju tygodnika miał ks. Ireneusz Skubiś, który odegrał kluczową rolę w reaktywowaniu „Niedzieli” po 28 latach od jej zawieszenia i zarazem został jej redaktorem naczelnym – pełniąc tę funkcję nieprzerwanie do 2014 r. Ksiądz Skubiś otwierał drzwi Chrystusowi i torował drogę prawdzie. Imponował energicznością i hartem ducha, co było ważne, zwłaszcza w trudnym okresie komuny, gdy działania cenzury, problemy z drukiem i kolportażem w tych siermiężnych czasach dawały się redakcji tygodnika mocno we znaki. Te same cechy okazały się kluczowe w okresie transformacji, gdy po upadku komuny Polska brutalnie zderzyła się z demokracją i kapitalizmem. Ksiądz Skubiś w szczerej rozmowie z Czesławem Ryszką odsłania kulisy pracy redakcji „Niedzieli” w tamtych czasach. Jest to opowieść, która ukazuje dużą część naszej historii najnowszej, jako że dzieje tygodnika nierozerwalnie związane są z dziejami Polski. Ksiądz Skubiś opowiada także o największych sukcesach, porażkach, o tym, jak powinna wyglądać Polska i o wartościach, na których powinien opierać się naród, by tworzyć silne państwo. Książka „Odnowiciel. W służbie słowu. Z ks. Ireneuszem Skubisiem rozmawia Czesław Ryszka” jest fascynującą podróżą w przeszłość – taką podróżą, która intryguje nas do rozmyślania o przyszłości. To nie jest opowieść o jednym człowieku, to opowieść o całym środowisku „Niedzieli” i dekadach miłości do Kościoła i ojczyzny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję