Reklama

Orle

Orzelska Wspólnota

Niedziela włocławska 11/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pragnę przybliżyć Czytelnikom Ładu Bożego życie parafii pw. św. Doroty w Orlu, miejscowości leżącej na Kujawach, w powiecie radziejowskim. Mimo, że parafia jest niewielka, to jednak w niektórych działaniach i akcjach może być przykładem dla innych.
Podobnie było w dawnych wiekach. Parafia była mała, ale znana na Kujawach, skoro na odpust św. Doroty przybywało tu wielu pielgrzymów z okolicznych wsi i parafii. Jeszcze przed 1257 r. Orle należało do dóbr stołowych biskupów kujawsko-pomorskich, tworząc osobny ich klucz. W 1262 r. książę kujawski Kazimierz przywilejem wydanym w Kowalu, zwalnia wieś Orle od powinności wobec dworu książęcego.
Początek kościoła i parafii skryty jest tajemnicą odległej przeszłości tego terenu i całych Kujaw. Nie zachował się dokument erekcyjny (założenia) parafii, lecz najprawdopodobniej może być to XIV, a nawet XIII wiek. Wiadomo natomiast, że jeszcze przed 1427 r., biskupi kujawscy erygowali parafię i wznieśli kościół pw. św. Doroty. Pod koniec XV w. w skład parafii wchodziły wsie: Orle, Bycz, Gałczyczki, Wola Gałczyce i Borek. Od XVI w. datuje się początek szkolnictwa w Orlu, najpierw szkoły parafialnej, później, w XIX w., elementarnej.
Kościół orzelski to nie tylko piękna, zabytkowa, XVIII-wieczna budowla sakralna, lecz przede wszystkim ludzie, wypełniający wnętrze i dający swoiste życie tej świątyni. Od kilkunastu lat znaczna część parafii, dzięki walorom turystycznym (jeziora, czyste środowisko) zmienia swój charakter, z typowo rolniczego na rolniczo-turystyczny. Przez kilka miesięcy w roku okolica ożywia się za sprawą kilku tysięcy osób, przybywających na wypoczynek do swoich domków letniskowych z różnych stron Polski: z miast Śląska, z Łodzi, Włocławka, Warszawy, Sieradza i wielu innych. Naszych gości coraz liczniej widzimy w kościele, przy Stole Pańskim w czasie niedzielnej Eucharystii oraz podczas uroczystości i świąt parafialnych.
W ostatnich latach, dzięki zaangażowaniu parafian i wsparciu letników, zmieniło się wiele: zakonserwowano i wymalowano elewację kościoła, wybudowano kaplicę przedpogrzebową, wyremontowano plebanię i budynki gospodarcze. Parafianie pobudowali lub odnowili figury i krzyże przydrożne: w Orlu Kolonii, przy leśniczówce, w Wyrobkach, Rybinach i Wincentowie, gdzie w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny sprawowana jest Msza św. polowa przy licznym udziale wczasowiczów.
Kościół nabiera blasku nie tylko w wymiarze materialnym, zewnętrznym, ale daje również przykłady i świadectwa solidarności z ludźmi potrzebującymi pomocy: głodującymi w Afryce, powodzianami, czy naszymi rodakami na Wschodzie. Latem ubiegłego roku gościł w naszej parafii misjonarz z Ukrainy, z parafii Izmail (diecezja odesko-symferopolska) nad Morzem Czarnym. Głosił słowo Boże i zapoznał wiernych z sytuacją Polaków w tym mieście oraz potrzebami odradzającego się po dziesięcioleciach zniewolenia Kościoła na tym terenie. Zbierał także ofiary na swą szlachetną misję. Wyjechał uradowany i umocniony, widząc reakcję i przyjęcie zgromadzonych wiernych.
Opisane przykłady to dzieło i owoc pracy wspólnoty parafialnej, ludzi dobrej woli, a także dobrodziejów spoza parafii. Wszystko po to, aby dom Boży jednoczył, stawał się autentycznie otwartym kościołem, do którego chce się przychodzić i uczestniczyć w dzieleniu się miłością oraz chlebem.
Symbioza ludzi z różnych stron Polski, przedstawicieli różnych stanów i profesji, z pewnością inspiruje i mobilizuje każdego z nas. Myślę, że jest to dobry zaczyn na dalszą przyszłość orzelskiej wspólnoty. Dokonania nie byłyby tak wyraziste, gdyby nie inicjator wielu przedsięwzięć, proboszcz parafii - ks. Tadeusz Szczepaniak. Ksiądz Proboszcz zna nasze zmartwienia i radości, jest przewodnikiem i duszpasterzem naszej rodziny parafialnej od kilkunastu lat. Sprawnie administruje parafią, potrafi przekonywać i „zapalać” ludzi do słusznych celów i zamierzeń.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież na „Anioł Pański”: misja Jezusa i tych, którzy Go naśladują, jest znakiem sprzeciwu

2025-08-17 12:11

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV

Leon XIV

Misja Jezusa i tych, którzy Go naśladują, nie jest tylko „usłana różami”, lecz jest „znakiem sprzeciwu”- powiedział Leon XIV w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański”, którą odmówił z wiernymi zgromadzonymi na Placu Wolności w Castel Gandolfo.

Papież zaznaczył, że wiele pierwszych wspólnot chrześcijańskich doświadczało tego samego odrzucenia co Jezus. Choć „starały się jak najlepiej żyć, według przesłania miłości Nauczyciela”, to doświadczały prześladowań. „To wszystko przypomina nam, że dobro nie zawsze spotyka się z pozytywną reakcją otoczenia. Co więcej, niekiedy właśnie dlatego, że jego piękno drażni tych, którzy go nie przyjmują, ci, którzy je pełnią, spotykają się z ostrym sprzeciwem, a nawet znęcaniem się i przemocą. Postępowanie w prawdzie kosztuje, ponieważ są w świecie ludzie, którzy wybierają kłamstwo, i dlatego, że diabeł, wykorzystując to, często usiłuje utrudniać działanie ludzi dobrych” - wyjaśnił Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Nasze oczekiwania

2025-08-12 14:35

Niedziela Ogólnopolska 33/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Czego oczekujemy od Chrystusa? Gdy zwracamy się w naszych modlitwach do Boga, zazwyczaj oczekujemy czegoś korzystnego dla nas. Często modlimy się o zdrowie, bo jak bez zastanowienia powtarzamy – zdrowie jest najważniejsze.

Może i spokój, zwłaszcza ten święty spokój, chcielibyśmy mieć wszyscy, i żyć dostatnio i szczęśliwie. Zacząłem tę homilię nieco prowokacyjnie, bo dzisiejsza Liturgia Słowa nie pozostawia żadnych złudzeń, że pójście za Chrystusem to nie jest łatwa droga. To nie jakiś układ między mną a Bogiem, który ma mi zapewnić dostatnie i szczęśliwe życie. I jeśli Bóg spełni moje oczekiwania, to będę przestrzegał Jego przykazań, pamiętał o modlitwie i starał się żyć pobożnie. Tego rodzaju podejście do Boga jest błędne i pokazuje co najmniej naszą niedojrzałość. Pewnie znamy wielu takich, którzy niby są chrześcijanami, ale po bolesnych doświadczeniach odchodzą z Kościoła. Nieraz jest to drobnostka, a czasem poważne doświadczenie choroby, śmierci itp. Wydaje im się wtedy, że Bóg zawiódł albo że Go po prostu nie ma. Nasz „układ” z Bogiem się nie sprawdził.
CZYTAJ DALEJ

Papież na „Anioł Pański”: misja Jezusa i tych, którzy Go naśladują, jest znakiem sprzeciwu

2025-08-17 12:11

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV

Leon XIV

Misja Jezusa i tych, którzy Go naśladują, nie jest tylko „usłana różami”, lecz jest „znakiem sprzeciwu”- powiedział Leon XIV w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański”, którą odmówił z wiernymi zgromadzonymi na Placu Wolności w Castel Gandolfo.

Papież zaznaczył, że wiele pierwszych wspólnot chrześcijańskich doświadczało tego samego odrzucenia co Jezus. Choć „starały się jak najlepiej żyć, według przesłania miłości Nauczyciela”, to doświadczały prześladowań. „To wszystko przypomina nam, że dobro nie zawsze spotyka się z pozytywną reakcją otoczenia. Co więcej, niekiedy właśnie dlatego, że jego piękno drażni tych, którzy go nie przyjmują, ci, którzy je pełnią, spotykają się z ostrym sprzeciwem, a nawet znęcaniem się i przemocą. Postępowanie w prawdzie kosztuje, ponieważ są w świecie ludzie, którzy wybierają kłamstwo, i dlatego, że diabeł, wykorzystując to, często usiłuje utrudniać działanie ludzi dobrych” - wyjaśnił Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję