Reklama

Anioł Pański

Papież: mocno ufajmy Panu, który troszczy się o swe stworzenia

Dzisiejsza Ewangelia wzywa nas usilnie do zaufania Bogu, który troszczy się o wszystkie swe stworzenia, zarówno zwierzęta i rośliny, jak i o człowieka - powiedział Franciszek w rozważaniach przed modlitwą Anioł Pański 26 lutego. Po odmówieniu jej i udzieleniu zgromadzonym na Placu św. Piotra w Watykanie błogosławieństwa apostolskiego papież pozdrowił obecnych tam pielgrzymów z całego świata, wśród nich uczestników pielgrzymki mariańskiej z Warszawy i innych miast Polski.

[ TEMATY ]

Franciszek

Anioł Pański

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oto polski tekst przemówienia Ojca Świętego:

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzisiejszy fragment Ewangelii (Mt 6, 24-34) jest mocnym wezwaniem do zaufania Bogu, abyśmy nie zapominali zaufać Bogu, który troszczy się o istoty żyjące w rzeczywistości stworzonej. Zapewnia On pokarm wszystkim zwierzętom, troszczy się o lilie i kwiaty polne (por. ww. 26-28); Jego dobroczynne i troskliwe spojrzenie czuwa codziennie nad naszym życiem. Upływa ono pod brzemieniem licznych trosk, które mogą odebrać spokój i równowagę. Ale lęk ów jest często bezużyteczny, bo nie potrafi zmienić biegu wydarzeń.

Jezus wzywa nas usilnie, byśmy nie martwili się o dzień jutrzejszy (por. ww. 25. 28. 31.), przypominając, że ponad wszystkim jest miłujący Ojciec, który nigdy nie zapomina o swoich dzieciach: powierzenie się Jemu nie rozwiązuje magicznie problemów, pozwala jednak stawić im czoła z właściwym nastawieniem. Z odwagą. A jestem odważny dlatego, że ufam swemu Ojcu a On bardzo mnie kocha.

Reklama

Bóg nie jest bytem odległym i anonimowym: jest naszą ucieczką, źródłem naszej pogody ducha i pokoju. Jest opoką naszego zbawienia, której możemy się uchwycić, mając pewność, że nie upadniemy. Jest naszą obroną przed czającym się złem. Bóg jest dla nas wielkim przyjacielem, sojusznikiem, ojcem, ale nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę. Nie uświadamiamy sobie, że mamy przyjaciela, sprzymierzeńca, Ojca. Wolimy opierać się na dobrach doraźnych i przypadkowych, zapominając, a czasami odrzucając dobro najwyższe, czyli ojcowską miłość Boga. Odczuwanie Go jako Ojca w tych czasach osierocenia jest bardzo ważne na tym sierocym świecie! Oddalamy się od miłości Boga, gdy wyruszamy na obsesyjne poszukiwanie dóbr doczesnych i bogactw, ukazując w ten sposób przesadne umiłowanie tych rzeczywistości.

Jezus mówi nam, że to niespokojne i zwodnicze poszukiwanie jest powodem nieszczęścia. I daje swoim uczniom podstawową regułę życia: „Starajcie się naprzód o królestwo Boga” (w. 33). Chodzi o realizację planu, który Jezus ogłosił w Kazaniu na Górze, ufając Bogu, który nie zawodzi, jak wielu przyjaciół, którzy nas zawiedli; trzeba zabrać się do pracy jako wierni zarządcy dóbr, które On nam powierzył, także tych ziemskich, ale „nie przesadzając”, jakby wszystko, także nasze zbawienie, miało zależeć tylko od nas. Taka postawa ewangeliczna wymaga jasnego wyboru, który dokładnie wskazuje: „Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!”(w. 24). Albo Pan, albo bożki, fascynujące, ale złudne. Wybór ten, do którego podjęcia jesteśmy powołani, ma potem dalsze następstwa we wszystkich naszych działaniach, programach i licznych zobowiązaniach. Jest to wybór, którego należy dokonać zdecydowanie i nieustannie ponawiać, ponieważ bardzo intensywne i bardzo liczne są pokusy, aby sprowadzić wszystko do pieniądza, przyjemności i władzy.

Reklama

Podczas gdy oddawanie czci tym bożkom przynosi efekty namacalne, choć ulotne, to wybór Boga i Jego Królestwa nie zawsze ukazuje natychmiast swoje owoce. Jest to decyzja, którą podejmujemy z nadzieją i która pozostawia Bogu możliwość pełnego jej urzeczywistnienia. Nadzieja chrześcijańska ma na celu przyszłe spełnienie się obietnicy Boga i nie zatrzymuje się w obliczu jakiejkolwiek trudności, ponieważ opiera się na wierności Boga, który nigdy nie zawodzi. On jest wierny, jest Ojcem, przyjacielem i wiernym sojusznikiem.

Niech Maryja Panna pomoże nam powierzyć się miłości i dobroci Ojca niebieskiego, żyć w Nim i z Nim. To jest warunkiem wstępnym, aby przezwyciężyć trudności i przeciwności życia, a nawet prześladowania, jak to ukazuje nam świadectwo wielu naszych braci i sióstr.

Po odmówieniu modlitwy maryjnej i udzieleniu zgromadzonym błogosławieństwa apostolskiego papież pozdrowił niektóre grupy przybyłych:

Drodzy bracia i siostry,

serdecznie pozdrawiam was wszystkich, pielgrzymów z Rzymu, z Włoch i różnych krajów. Pozdrawiam wiernych z Polski - z Warszawy i innych miejscowości, którzy przybyli z pielgrzymką mariańską; z Hiszpanii - z Ciudad Real oraz młodych z Formentery. Pozdrawiam dzieci z Cuneo, Zelarino, Mattarello i Malcesine, Fino Mornasco i Monteolimpino; bierzmowanych z Cavenago d’Adda, Almenno San Salvatore i Serravalle Scrivia; wiernych z Ferrary, Latiny, Sory, Roseto degli Abruzzi, Creazzo i Rivalta sul Mincio. Pozdrawiam grupę przybyłą z okazji Dnia Rzadkich Chorób, który wypada pojutrze, dziękuję wam za wszystko, co robicie i życzę, aby pacjenci i ich rodziny byli we właściwy sposób wspierani na swej niełatwej drodze na szczeblu zarówno medycznym, jak i ustawodawczym.

Wszystkim życzę udanej niedzieli. Nie zapominajcie, proszę, modlić się za mnie. Smacznego obiadu i do widzenia!

2017-02-26 14:02

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież apeluje o pokój i pomoc ofiarom katastrof

[ TEMATY ]

Anioł Pański

papież Franciszek

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Po odmówieniu modlitwy „Anioł Pański” i udzieleniu apostolskiego błogosławieństwa Ojciec Święty zaapelował o pokój, a także pomoc dla ofiar wojen i katastrof naturalnych.

Wyrażam moją bliskość z mieszkańcami Czadu, a zwłaszcza z rodzinami ofiar poważnego zamachu terrorystycznego sprzed kilku dni, a także ze wszystkimi dotkniętymi powodziami. W związku z tymi katastrofami ekologicznymi módlmy się za mieszkańców Półwyspu Iberyjskiego, w szczególności za Wspólnotę Walencji przytłoczoną nawałnicą, za zmarłych i ich bliskich za wszystkie rodziny, które doznały szkód. Niech Pan wspiera tych, którzy cierpią i tych, którzy niosą ratunek. Wyrażamy naszą bliskość z mieszkańcami Walencji.
CZYTAJ DALEJ

Bratanica św. Pawła VI: choć był refleksyjny, ciągle żartował

[ TEMATY ]

Paweł VI

Wydawnictwo Znak

Święty Paweł VI był człowiekiem refleksyjnym, ale też ciągle żartował – takim zapamiętała go jego bratanica Chiara Montini. Wspomnieniami o stryju-papieżu podzieliła się w programie włoskiej telewizji Rai Uno „A sua immagine”.

Kiedy Chiara się urodziła jej stryj, Giovanni Battista Montini, był arcybiskupem Mediolanu. Jednak nie szczędził uwagi swoim bliskim. – W sierpniu spędzaliśmy razem 10 dni. Bardzo lubił spacery i prowadzenie maluchów za rękę, pełniąc rolę przewodnika. Był dla nas bardzo dostępny. Budował dla nas domki z kart, dawał nam w prezencie najprzedziwniejsze rzeczy: którego roku pojechaliśmy do pałacu arcybiskupiego w Mediolanie i wróciliśmy do domu z białą owieczką – opowiadała Montini. A kiedy został papieżem, wszyscy w rodzinie zrozumieli, że „wujek już nie był wujkiem: stał się ojcem ludzkości”.
CZYTAJ DALEJ

25 lat Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”

O powstaniu i misji Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia oraz o tym, jak będą wyglądały centralne obchody jubileuszu 25-lecia Fundacji mówili uczestnicy śniadania prasowego, które odbyło się dziś w siedzibie Sekretariatu KEP w Warszawie. Podczas spotkania, które zgromadziło licznych współpracowników Fundacji i przedstawicieli mediów zaprezentowane też zostały specjalne publikacje przygotowane z okazji obchodzonej w tym roku rocznicy. Fundacja „Dzieło Nowego Tysiąclecia” jest dziełem Kościoła w Polsce. Oferuje program stypendialny i formacyjny dla zdolnej, niezamożnej młodzieży. W ciągu 25 lat na te stypendia przeznaczono 250 mln zł.

- Fundacja jest przykładem dalekomyślności księży biskupów sprzed 25 lat - mówił abp Adrian Galbas, metropolita warszawski, Przewodniczący Rady Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. Zauważył, że spośród wielu pomników Jana Pawła II Fundacja jest tym, którego dotąd nikt nie krytykował. To pomnik niezwykle udany, żywy, skoncentrowany na dobru. Przypomina o tym, czego papież nauczał i o tym, jak ważni byli dla niego młodzi. - Ten pomnik kojarzy się z Kościołem, który potrafi robić dobre rzeczy - powiedział.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję