Reklama

Kaplica w Nowodworze

Maryja, nasza matka i królowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obraz Matki Bożej Częstochowskiej widnieje w głównym ołtarzu w kaplicy w Nowodworze, należącej do parafii św. Anny w Lubartowie. 3 maja br. odbyła się niecodzienna uroczystość odpustowa, połączona z obchodami 20-lecia tej wspólnoty. Przy ołtarzu stanęli zaproszeni goście - rodak ks. kan. Józef Zbiciak i ks. kan. Tadeusz Bereza, który prowadził budowę kaplicy. Ks. Bereza, witając zgromadzonych, powiedział: „Dziękuję za zaproszenie mnie do waszej wspólnoty; przyjąłem to z wielką radością. Przychodzę tu z pewną nostalgią, przypominają mi się chwile wspólnej pracy w trudnych czasach, gdzie trzeba było walczyć o dusze”. We Mszy św. uczestniczyli również: ks. prał. Andrzej Tokarzewski, ks. kan. Stanisław Słowik i ks. Sławomir Jarecki. Licznie zgromadzeni w świątyni wierni z wielką uwagą wysłuchali homilii, którą wygłosił ks. kan. Bereza.
Dzień 3 maja jest dniem wielkiej radości dla Polaków. Dziękujmy Bogu, że dał nam Matkę, która jest naszą Matką i czułą opiekunką - mówił ks. Bereza. Bóg jest początkiem wszystkiego działania; udziela łaski, a rozdawnictwo łask jest dla nas nie zawsze zrozumiałe. Nasz naród na początku swojej państwowości przyjął chrzest, wiarę w Chrystusa i wraz z wiarą miłość do Maryi. Naród od wiary i od Maryi nie dał się oderwać. Drugim powodem radości jest 20-lecie kaplicy - kontynuował Kaznodzieja. W 1983 r. powstał zamysł budowy, która szła bardzo szybko. To wielka łaska Matki Bożej, a także zaangażowanie mieszkańców, gdzie w dzień pracowali na polu w pocie czoła, a wieczorem z zapałem i entuzjazmem budowali kaplicę. Kaplica jest pod wezwaniem Matki Bożej Królowej Polski - Ona nas prowadzi do Chrystusa i nigdy nie zawiedzie. Maryja przez swoje posłuszeństwo wypełniała wolę Bożą, nie narzekała, bo kochała Boga. Potrzeba nam zawierzenia i miłości Boga. Miejmy w sercach Matkę, Jej zaufajmy, polecajmy Jej nasze życie osobiste, religijne, parafię, księży, duszpasterzy i naszą Ojczyznę. Patrząc na obraz naszej Matki niech z serc naszych wyjdzie ufne błaganie, dziękczynienie. Z Maryją nie ma rzeczy niewykonalnych, dlatego módlmy się słowami pieśni Z dawna Polski Tyś Królową... Słowa wygłoszonej homilii długo pozostaną w sercach wiernych.
Msza św. zakończyła się uroczystą procesją wokół kaplicy. Delegacja mieszkańców Nowodworu w imieniu całej społeczności wyraziła podziękowania ks. kan. Tadeuszowi Berezie za inicjatywę duszpasterską i opiekę, dzięki której został wybudowany dom Boży. „Dziś, w dniu odpustu ku czci Matki Bożej, Królowej Polski i narodowego święta, chcemy podziękować Bogu za łaski i Tobie, Księże Kanoniku, za wszelkie dobro, które jest Twoim udziałem. Matce Bożej, a przez nią Bogu samemu, polecamy Twoją posługę kapłańską i wszystkich kapłanów, którzy tu posługiwali i nadal służą Bogu i ludziom. Niech Bóg błogosławi całej naszej wspólnocie parafialnej i wszystkim mieszkańcom Nowodworu”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oddany biednym

Jego dzieła tchną wzniosłością Ducha i stanowią wielką zachętę, by zerwać z próżnością tego świata – powiedział o św. Grzegorzu papież Jan XXIII.

Grzegorz Barbarigo przyszedł na świat w zamożnej i cieszącej się powszechnym szacunkiem rodzinie weneckich patrycjuszy. Jego religijność i osobowość zostały ukształtowane przez przykład bardzo pobożnego ojca. Grzegorz otrzymał staranne i wszechstronne wykształcenie. Studia w Padwie zwieńczył doktoratem z prawa rzymskiego i kościelnego. Tym samym otwierała się przed nim kariera dyplomatyczna, z której Grzegorz jednak zrezygnował – kierując się głosem powołania.
CZYTAJ DALEJ

„Ecce Homo” brata Alberta to coś więcej niż obraz

[ TEMATY ]

św. Brat Albert

Graziako

Adam Chmielowski, „Ecce Homo” (fragment obrazu)

Adam Chmielowski, „Ecce Homo” (fragment obrazu)

„Ecce Homo”. To nie jest zwykły obraz, bo też nie malował go zwykły artysta. Medytacja nad „Ecce Homo” nie jest przeżyciem przede wszystkim estetycznym, jakie nam zwykle towarzyszy, kiedy spotykamy się ze sztuką. Ten obraz nie został namalowany po to, żeby cieszyć oczy. Można powiedzieć nawet mocniej – nie został namalowany po to, żeby zdobić kościół.

Kiedy Brat Albert podarował go arcybiskupowi Szeptyckiemu, do Lwowa, arcybiskup nie umieścił go w kaplicy, ale dał do muzeum archidiecezjalnego; a najpierw trzymał u siebie w mieszkaniu. To nie jest obraz, który był namalowany do świątyni. Już samo pytanie, po co – na jaki użytek został on namalowany, jest pytaniem jakoś niewłaściwym.
CZYTAJ DALEJ

Duchowa podróż na kółkach

2025-06-17 15:27

Archiwum organizatorów

Radość pielgrzymów po dotarciu na Jasną Górę

Radość pielgrzymów po dotarciu na Jasną Górę

4 dni w drodze, 221 kilometrów, 60 pielgrzymów i… rolki

Już po raz dziewiąty miłośnicy jazdy na rolkach połączą sport z duchowością, wyruszając z Wrocławia na Jasną Górę w ramach Rolkowej Pielgrzymki Wrocławskiej. Tegoroczna edycja odbędzie się w dniach 28 czerwca – 1 lipca, a udział w niej zapowiedziało blisko 60 pielgrzymów z Polski i zagranicy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję