Reklama

Stanisławowy odpust

Niedziela łódzka 24/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

8 maja br. parafia pw. św. Antoniego i św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Tomaszowie Mazowieckim przeżywała uroczystość odpustową. Jednocześnie tego samego dnia przypadały imieniny ks. prał. Stanisława Grada, proboszcza parafii i dziekana dekanatu Tomaszów Mazowiecki. Uroczystej Mszy św. przewodniczył, wygłosił słowo Boże i poprowadził procesję ks. dr Grzegorz Leszczyński, oficjał Sądu Metropolii Łódzkiej. W koncelebrze udział wzięli: ks. prał. Mieczysław Iwanicki, proboszcz i dziekan z Rawy Mazowieckiej (diec. łowicka), ks. Janusz Drewniak COr. - ekonom sanktuarium w Studziannej, ks. Wacław Wojtunik COr. - proboszcz i przełożony Kongregacji Filipinów w Tomaszowie Maz. oraz ks. Janusz Kram - wikariusz parafii obchodzącej odpust. Obecni byli również m.in. ks. kan. Henryk Kowaliński, proboszcz parafii św. Jadwigi w Tomaszowie Mazowieckim, ks. kan. Ireneusz Kulesza, proboszcz archikatedry łódzkiej oraz liczni kapłani, siostry zakonne, klerycy i wierni z różnych parafii.
Proboszcz miejsca w słowie powitalnym zaznaczył, że św. Stanisław, patron Polski to przede wszystkim symbol walki o ład moralny w naszym narodzie. W homilii Ksiądz Oficjał nawiązał do walki, jaką w sercu ludzkim toczą ze sobą światło i ciemność; dobro i zło. Kaznodzieja nazwał św. Stanisława obrońcą zasad moralnych i ewangelicznych. Jest on dla nas przykładem prawdziwego chrześcijanina, który nie tylko pięknie mówił o Bogu, ale także zaświadczył o Nim swoim życiem i śmiercią. Świadectwo wiary zaś to dawanie innym nadziei. Współczesny świat potrzebuje prawdziwej nadziei, aby wiara nie była sprowadzana do zabobonu, a krzyż do folkloru. Obok świadectwa wiary i nadziei niezbędne jest świadectwo miłości. To nieprawda, że prawdziwa miłość nie istnieje. Dowody na nią są bardzo blisko nas, w naszych domach i parafiach. Bowiem każda kochająca się rodzina i każdy wierny kapłan swoim życiem codziennym przemawiają za istnieniem miłości rodzinnej, służebnej i kapłańskiej. Św. Stanisław jest dla nas wszystkich wzorem człowieka żyjącego dla zbawienia i umierającego za Ewangelię.
Bezpośrednio po Mszy św. odbyła się procesja eucharystyczna wokół kościoła. Uroczystość zakończyły życzenia składane na ręce solenizanta, ks. prał. Stanisława Grada oraz minikoncert obecnej na Mszy św. orkiestry i odpustowe spotkanie w domu parafialnym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Arcydzieło moralności

Dialog świętej z sędzią przed jej śmiercią męczeńską nazywany jest arcydziełem nauki moralnej.

Święta Łucja pochodziła z Syrakuz na Sycylii. W Żywotach Świętych z 1937 r. czytamy: „Była ona jedynaczką bogatej, chrześcijańskiej wdowy Eutychii z Syrakuz i otrzymała od niej staranne wychowanie”. Łucja była przeznaczona dla pewnego młodzieńca z niemniej szlachetnej rodziny. Kiedy jednak udała się z pielgrzymką na grób św. Agaty do pobliskiej Katanii, aby uprosić zdrowie dla swojej matki, miała się jej ukazać sama św. Agata i przepowiedzieć śmierć męczeńską. Łucja usłyszała wówczas: „Siostro Łucjo, czemuż domagasz się ode mnie tego, co sama wyświadczyć możesz swej matce? Wiara twoja pomogła ci, ponieważ Eutychia już odzyskała zdrowie. Przez ciebie zasłyną Syrakuzy, gdyż dziewictwo jest miłym Chrystusowi mieszkaniem” (tamże). Łucja wróciła do Syrakuz i złożyła ślub dozgonnej czystości.
CZYTAJ DALEJ

A jeśli to wcale tak nie było? Nowe spojrzenie na św. Józefa

2025-12-12 23:04

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

To jeden z tych momentów, kiedy tradycyjny obraz pobożności zderza się z pytaniem: „A jeśli to wcale tak nie było?”. Wystarczy wsłuchać się w dobrze znaną kolędę „Dzisiaj w Betlejem”: „…i Józef stary, i Józef stary, Ono pielęgnuje”. Śpiewamy to bezrefleksyjnie od lat. Tymczasem najnowsza książka ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Święta Rodzina z Nazaretu. Historia wielkiej miłości” proponuje nam obraz Józefa, który z „Józefa starego” zmienia się w silnego, młodego mężczyznę, który… adoptuje Syna.

Przez całe wieki w wyobraźni chrześcijan utrwalał się wizerunek Józefa-starca. W apokryfach uczyniono go wiekowym, nierzadko wdowcem z gromadką dzieci z poprzedniego małżeństwa – po to, by broń Boże nikt nie podważał dziewictwa Maryi. Do tego dołożono jeszcze żydowskie skojarzenie „sprawiedliwego” z kimś dojrzałym, sędziwym, doświadczonym. Świętość równała się starość. Proste? Owszem. Tylko, jak pokazuje ks. prof. Naumowicz, teologicznie bardzo uproszczone.
CZYTAJ DALEJ

Papież: szopka wnosi światło, pielęgnujcie tę tradycję!

2025-12-13 14:01

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Agata Kowalska

Szopka to ważny znak. Przypomina nam, że i my mamy swój udział w tym wielkim wydarzeniu zbawienia - mówił Leon XIV, przyjmując dziś rano uczestników żywej szopki przy Bazylice Matki Bożej Większej. Cytując św. Augustyna przypomniał, główne przesłanie Bożego Narodzenia: „Bóg stał się człowiekiem, aby człowiek stał się Bogiem, (…) aby człowiek zamieszkujący ziemię, mógł znaleźć schronienie w niebie”.

Pokój z wami!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję