Reklama

Trwa remont u jezuitow

Niedziela łódzka 24/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Remont sklepienia głównego nad organami jest kolejnym etapem renowacji kościoła Ojców Jezuitów przy ul. Sienkiewicza 60 w Łodzi. To najtrudniejsza część prac.
Remont kościoła trwa od ośmiu lat. Według pierwotnych planów miał się zakończyć w 2005 r., ale z czasem okazało się, że stan świątyni, szczególnie jej sklepienia, jest dramatyczny i trzeba wykonać znacznie więcej prac. „W tej chwili planujemy zakończenie remontu na rok 2010” - mówi Waldemar Bohdanowicz, pełnomocnik ds. renowacji świątyni. „Największym problemem jest teraz sklepienie główne nad organami. Było ono wykonane bardzo delikatną technologią - do cienkich desek przybita jest warstwa trzciny, na tym warstwa zaprawy wapiennej i wreszcie freski. Wiemy już, że gnije drewno” - wyjaśnia Bohdanowicz. „Pocieszamy się, że Duch Święty podtrzymuje sklepienie, ale musimy zacząć je powoli rozbierać” - dodaje. Szczególnie dramatyczny jest fakt, że zaczynają odpadać freski nad wyremontowanymi już organami. „Ten instrument jest ważny dla życia kulturalnego miasta, służy też do cotygodniowych Liturgii” - podkreśla pełnomocnik parafii.
Rozpatrywane są dwa warianty zabezpieczenia sklepienia. Pierwszy z nich kosztuje ponad 1,5 mln zł i daje gwarancję, że sklepienie nie spadnie do wnętrza kościoła. Druga wersja jest znacznie tańsza, bo kosztowałaby 400-600 tys. zł. „Jednak przy zastosowaniu tej technologii nie mamy gwarancji długotrwałości efektu - w tym wypadku istnieje niebezpieczeństwo, że po pewnym czasie zaczną odpadać fragmenty tynku z polichromii” - mówi Sędzimierz Furmańczyk, odpowiedzialny za prace renowacyjne. Decyzja co do wyboru wariantu nie została jeszcze podjęta. „Myślę, że nie powinny tutaj decydować wyłącznie względy finansowe, ale także kwestia właściwego użytkowania tego obiektu” - podkreśla Furmańczyk.
Koszt dotychczas wykonanych prac szacowany jest na blisko 5 mln zł. „Wydaliśmy prawie 3 mln zł, z czego niemal 2 mln stanowiła dotacja z kasy miasta. Wynegocjowane upusty i ofiarowane projekty mają wartość ok. 1,7 mln zł” - mówi Bohdanowicz. W ciągu najbliższych dwóch lat potrzeba będzie jeszcze 3,5 mln zł, z czego 2 mln na remont wnętrza i półtora miliona na dokończenie fasady.
Renowacja kościoła trwa już od ośmiu lat. W tym czasie udało się wyremontować m.in. dach świątyni, wieżę środkową i północną. Teraz trwają jeszcze dyskusje nad wyborem najodpowiedniejszej metody w celu zabezpieczenia sklepienia. Prace ruszają na początku czerwca - najpierw od zewnątrz, a po miesiącu - od wewnątrz.
Kościół Ojców Jezuitów jest jednym z najcenniejszych zabytków architektonicznych Łodzi. Neoromańska, trójnawowa bazylika z transeptem wybudowana została w latach 1880-84 przez wspólnotę luterańską św. Jana według projektu Ludwika Schreibera. W roku 1945 kościół został przekazany w użytkowanie Towarzystwu Jezusowemu (w tej chwili stanowi już jego własność) i stał się miejscem formacji religijnej i intelektualnej łodzian. Z duszpasterstwa inteligencji i młodzieży akademickiej prowadzonego przez o. Tomasza Rostworowskiego SJ wyrosło wielu wybitnych twórców i naukowców. W tej świątyni rodziło się duszpasterstwo NSZZ Solidarność, ośrodek opieki nad uwięzionymi i internowanymi w stanie wojennym i inne prace oraz działania o. Stefana Miecznikowskiego SJ.
„Od 1997 r. - parafianie, Społeczna Rada Renowacji Kościoła, architekci, konserwatorzy zabytków we współpracy z władzami miasta podjęli dzieło odnowienia i ratowania zagrożonego zniszczeniem kościoła. Pomagało wiele firm i instytucji. Bez dalszego istotnego wsparcia finansowego dotychczasowe prace, jak i dzieło wielu pokoleń - mogą pójść na marne. Nie dopuśćmy do tego. Gorąco prosimy o pilną pomoc. Modlimy się szczerze za wszystkich, którzy wykażą zrozumienie i podejmą działania dla dobra wspólnego parafii i Kościoła” - zapewnia proboszcz parafii o. Józef Łągwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szkocja: padł kolejny aborcyjny rekord

2025-05-29 18:36

[ TEMATY ]

aborcja

Szkocja

Adobe Stock

W ubiegłym roku w Szkocji dokonano prawie 19 tysięcy aborcji. To o niemal pół tysiąca więcej niż w 2023 roku. Statystyki szkockiej agencji zdrowia (Public Health Scotland) pokazują też, że 15-procentowy wzrost przypadków pozbawienia życia dziecka nienarodzonego dotyczy podejrzenia Zespołu Downa. Od 2021 roku to wzrost o ponad 80 procent.

Szkockie dane wskazują też na wzrost liczby aborcji w przeliczeniu na 1000 kobiet w wieku 15-44 lat - z 17,5 do 17,9. Ponadto aż 41 proc. stanowiły aborcje powtórne. „Każda z tych aborcji to porażka naszego społeczeństwa w ochronie życia dzieci w łonie matki i w zapewnieniu wsparcia kobietom z nieplanowaną ciążą” - powiedziała Catherine Robinson, rzeczniczka organizacji Right to Life UK.
CZYTAJ DALEJ

Jej polityką była miłość

Niedziela Ogólnopolska 47/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

św. Urszula Ledóchowska

Wielcy polskiego Kościoła

Dzięki uprzejmości Zgromadzenia Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego w Pniewach

Św. Urszula Ledóchowska, Łódź, 1937

Św. Urszula Ledóchowska, Łódź, 1937

Kim była kobieta, która uważała, że uśmiech, dobroć i pogoda ducha są dowodami szczególnej więzi z Chrystusem?

Hrabianka, zakonnica, patriotka – Urszuli Ledóchowskiej nie da się opisać w kilku słowach. Jej życie, wypełnione wizją niesienia Boga ludziom, do dziś jest inspiracją. Lubiła powtarzać, że świętość jest czymś prostym. „Święty to przyjaciel, pocieszyciel, to brat kochający. Odczuwa nasze biedy, troski, modli się za nas, pragnie dobra naszego i szczęścia”. Jan Paweł II, gdy ogłaszał ją błogosławioną Kościoła katolickiego, akcentował: „W każdej okoliczności umiała dostrzec znaki czasu, aby skutecznie służyć Bogu i braciom. Dla człowieka wierzącego każde małe wydarzenie staje się okazją, by odczytać i realizować plany Boże. Tak było też i w życiu bł. Urszuli”.
CZYTAJ DALEJ

Świadek zdarzenia może podać lek – weszła w życie nowa definicja pierwszej pomocy

2025-05-30 07:13

[ TEMATY ]

pierwsza pomoc

Adobe Stock

Osoba udzielająca pierwszej pomocy może zgodnie z prawem podać dostępny na miejscu lek wydawany na receptę – w piątek weszły w życie przepisy, które zmieniły definicję pierwszej pomocy.

Na problem braku przepisów uwzględniających podawanie leków wydawanych na receptę w ramach pierwszej pomocy od lat zwracali uwagę rodzice dzieci zagrożonych wstrząsem anafilaktycznym. Nawet jeśli dziecko uczęszczające do przedszkola lub szkoły miało przy sobie adrenalinę, np. w tzw. epipenie, to jej podanie wymagało wcześniejszego upoważnienia rodziców i zgody nauczyciela. Jeśli w szkole nie było pielęgniarki lub innej osoby uprawnionej do podania leku, świadkowie czekali na przyjazd karetki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję