Reklama

Zrozumiała wystawa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czerwiec jak co roku zaczął się wspaniale, mianowicie Dniem Dziecka. W tym czasie Galeria Sztuki Współczesnej w Łomży zorganizowała wystawę ilustracji książek dla dzieci i nie tylko, bo także ilustracji samych dzieci.
Do tego „zdziecinnienia” przyczyniła się nie tylko łomżyńska Galeria, ale może przede wszystkim Miejska Biblioteka Publiczna w Łomży, gdyż to ta instytucja zorganizowała ekspozycję. Chociaż możemy powiedzieć, że wszystko pozostaje w rodzinie, ponieważ obie placówki mieszczą się po sąsiedzku w tej samej kamienicy. Wystawa jest więc dowodem, że choć w jednym stali domu, nie jest to tak trudne sąsiedztwo jak Pawła i Gawła.
Przy okazji ekspozycji Biblioteka urządziła konkurs dla dzieci, który również nie obył się bez współpracy obu placówek. Temat Ziemia Łomżyńska słowem i pędzlem malowana umożliwił bowiem wykorzystanie zarówno talentów plastycznych, jak i literackich. I faktycznie nadesłano 29 utworów literackich oraz 64 prace malarskie. Udział wzięły szkoły z bliższej i nieco dalszej okolicy, oprócz sześciu łomżyńskich szkół, swoje prace przysłało dziewięć podstawówek oraz jedna świetlica z innych miejscowości, nawet ze Szczuczyna i Rajgrodu. Nagrodzone dzieła plastyczne oczywiście możemy jeszcze oglądać w Galerii.
Obok twórczości stricte dziecięcej warto też przyjrzeć się dorosłej plastyce adresowanej do młodszej generacji. Książki i ilustracje do nich udostępniło łódzkie wydawnictwo „Literatura”. Do najpopularniejszych współpracujących z oficyną plastyków należy Bohdan Butenko (Gapiszona moje pokolenie pamięta na pewno), szkoda, że dowodzą tego tylko wystawione książki, a nie pierwowzory ilustracji. Nie brakuje także nie mniej sławnych literatów i ich, jak to się dzisiaj mówi, kultowych książek. Wymieńmy tylko Zbigniewa Nienackiego i jego całą serię z Panem Samochodzikiem, Adama Bahdaja, autora Stawiam na Tolka Banana, oraz Edmunda Niziurskiego Niewiarygodne przygody Marka Piegusa. Natomiast młodsze dzieci, które dopiero wkraczają w najtrudniejszy wiek swojego życia, czyli chodzenie do szkoły, bardziej fascynują krótkie, dowcipne wierszyki. Celuje w nich Wanda Chotomska elektryzująca kolejne już pokolenie dzieci swoją twórczością.
To głównie taka literatura, skierowana do najmłodszych, jest celem ilustratorskich talentów. Bo też to najwdzięczniejsza publiczność, która nie ścierpi książki bez obrazków. A im młodsze dziecko, tym musi być ich więcej. I też z większą starannością wykonanych. Tacy czytelnicy (a może częściej słuchacze) lubią, gdy rzeczywistość jest namalowana tak jak jest opisana. Nie chodzi tu jednak o suchy realizm. Zdają sobie z tego sprawę artyści, których prace oglądamy w Galerii: Jan Zieliński, Joanna Zagner-Kołat, Monika Frątczak, Aneta Krella-Moch. Ilustratorzy dobrze wiedzą, że obraz działa w równym, jeśli nie większym stopniu niż słowo na wyobraźnię dziecka.
Malarstwo dla dzieci to naprawdę duże wyzwanie, wcale nie mniejsze niż dla dorosłych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy Prymas Glemp wiedział, że ks. Popiełuszko miał być uwięziony w bunkrze w Kazuniu?

Przy okazji 41. rocznicy pogrzebu ks. Jerzego Popiełuszki (3 listopada) w przestrzeni medialnej pojawiły się informacje, że „prymas Polski Józef Glemp co roku przyjeżdżał do Kazunia i odwiedzał bunkier, w którym zginął ks. Popiełuszko”, ale „ukrywał ten fakt przed opinią publiczną”. Jaka jest prawda na ten temat?

W pogrzebie ks. Jerzego 3 listopada 1984 roku uczestniczyłam z rodziną jako mała dziewczynka. Trzymając mamę za rękę, stałam w tłumie na placu przed kościołem św. Stanisława Kostki w Warszawie i ze zdumieniem obserwowałam ludzi znajdujących się na drzewach oraz na dachach pobliskich domów, a także na balkonach mieszkań. O jedenastej, przy akompaniamencie dzwonów, stanął na balkonie prymas Polski, kard. Józef Glemp jako główny celebrans. Obok niego sześciu biskupów z jednej strony i sześciu księży z drugiej.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam, byłam u Pana Jezusa i widziałam wszystko...

[ TEMATY ]

świadectwo

stock.adobe.com

Straszny wypadek samochodowy, śpiączka i po miesiącu rozpoczęcie procedury odłączania od aparatury podtrzymującej życie. To początek historii nawrócenia kobiety, która interesowała się czarną magią, wróżbiarstwem, wywoływała duchy, zażywała narkotyki i nadużywała alkoholu. Kobiety, która jedną nogą przekroczyła granicę śmierci i zobaczyła, co jest po drugiej stronie...

Kobiety, która lekarzowi z oddziału intensywnej terapii powiedziała, gdzie chowa wódkę z sokiem pomarańczowym w pokoju socjalnym, ponieważ widziała to spod sufitu, leżąc w śpiączce na OIOM-ie. Jakim cudem? Poznajcie historię Irminy Sosnkowskiej z Poznania.
CZYTAJ DALEJ

Spłonął historyczny klasztor kartuzów we Francji

2025-11-03 16:55

[ TEMATY ]

pożar

klasztor

pl. wikipedia.org

Jeden z najstarszych klasztorów kartuzów we Francji spłonął doszczętnie i grozi mu zawalenie. Pożar, który wybuchł w niedzielę 2 listopada, zniszczył główny budynek dawnego klasztoru w Le Mont-Dieu we francuskich Ardenach, znanego pod wezwaniem Matki Bożej Ardenów, poinformowały francuskie media.

Według tych informacji, spacerujący w niedzielny poranek zauważyli dym unoszący się z budynku, który od 1946 roku jest zabytkiem i zaalarmowali straż pożarną. Pożar ugaszono dopiero po kilku godzinach, na razie nie wiadomo, co było jego przyczyną. Założony w XII wieku klasztor znajduje się na odludziu, w gęstym lesie. Został odbudowany w XVII wieku, jednak podczas rewolucji francuskiej mnisi zostali zmuszeni do opuszczenia klasztoru kartuzów. Nie zachowały się tam żadne dzieła sztuki ani cenne wyposażenie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję