Reklama

IV Tydzień Duchowości Chrześcijańskiej

Naśladować Chrystusa

W dniach 14-19 czerwca w kościele rektorackim pw. Najświętszego Imienia Maryi w Częstochowie odbył się IV Tydzień Duchowości Chrześcijańskiej. Wieczorne spotkania rozpoczynały się Mszą św., po której wygłaszane były wykłady. Tematem tygodnia, zorganizowanego przez Studium Duchowości Chrześcijańskiej (powołanego do życia przy Instytucie Teologicznym w Częstochowie), którego dyrektorem jest ks. dr Bernard Kozłowski, było hasło programu roku duszpasterskiego Naśladować Chrystusa. Uczestniczący w spotkaniach, pragnący uczynić kolejny krok na drodze swego duchowego rozwoju mogli najpierw dokładnie zrozumieć, na czym polega naśladowanie, zweryfikować swoją relację do Jezusa, a następnie czynić swe życie kroczeniem Jego śladami.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od 14-19 czerwca 2004 r. w kościele rektorackim pw. Najświętszego Imienia Maryi w Częstochowie odbył się IV Tydzień Duchowości Chrześcijańskiej, którego temat brzmiał: „Naśladowanie Chrystusa”. Wśród prelegentów Tygodnia Duchowości znaleźli się: abp dr Stanisław Nowak, bp dr Jan Wątroba, ks. prof. dr hab. Jan Kowalski, ks. prof. dr hab. Stanisław Włodarczyk, o. dr Mieczysław Łacek OSPPE, dr n. med. Wanda Terlecka.
Cykl wykładów rozpoczęły rozważania abp. dr. Stanisława Nowaka nt. Upodobnienie do Chrystusa według Tomasza à Kempis. Najsłynniejsze dzieło tego niemieckiego mistrza życia duchowego, pt. O naśladowaniu Chrystusa, zawiera zachętę oraz sposób kroczenia za Panem. Tym bardziej trzeba to uczynić, bo tylko ten, kto idzie za Nim, nie błądzi w ciemności. Do tego zaś konieczne jest gorliwe rozpamiętywanie życia Zbawiciela, który wzywał, by człowiek - cichy i pokorny - czynił miłosierdzie, kierował się w życiu prawdą, trwał przy Nim.
W kolejnym wykładzie, pt. Naśladowanie Chrystusa a dary Ducha Świętego bp dr Jan Wątroba ukazał konieczność posiadania Trzeciej Osoby Boskiej w procesie chodzenia śladami Jezusa. Siedem darów Ducha Świętego (mądrość, rozum, rada, męstwo, umiejętność, pobożność i bojaźń Boża) podtrzymuje życie moralne chrześcijan. To one czynią człowieka uległym na natchnienia Boże. Wszyscy, których prowadzi duch Boży, są synami Bożymi (por. Rz 8, 14).
O tym, że można i trzeba „naśladować Chrystusa w cierpieniu”, mówiła w kolejnym dniu Tygodnia dr n. med. Wanda Terlecka. Wiara w Boga Ojca bywa wystawiana na próbę przez doświadczenie zła i cierpienia. Często są one trudne do przezwyciężenia. Trzeba wtedy pamiętać, że Ojciec Niebieski objawił swoją wszechmoc w uniżeniu i zmartwychwstaniu swego Syna. Patrząc na Chrystusa Ukrzyżowanego i łącząc nasze cierpienia z Jego męką, mamy udział w tym co jest „mocą i mądrością Bożą” (por. 1 Kor 1,25).
Następną możliwością pozostawania w bliskości z Mistrzem, co wyjaśniał ks. prof. dr hab. Jan Kowalski, jest „naśladowanie Chrystusa przez realizację Błogosławieństw z Kazania na Górze”. Zbawiciel w swoim nauczaniu zapewnił, że błogosławieni (czyli szczęśliwi na wieki) są ci, którzy tutaj, na ziemi, są ubodzy w duchu, cisi, pragną sprawiedliwości, czynią miłosierdzie, znoszą smutki, wprowadzają pokój, cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości oraz zachowują czystość serca. Każdy, kto idzie drogą Błogosławieństw, zbliża się do Pana i poznaje Go, bowiem one odzwierciedlają oblicze Jezusa Chrystusa i opisują Jego miłość (zob. KKK 1717).
Naśladowanie Chrystusa przez naśladowanie Maryi stanowiło przedmiot rozważań o. dr. Mieczysława Łacka OSPPE. Pewność, że Najświętsza Maryja Panna jest w Kościele wzorem kroczenia drogą Zbawiciela, opiera się na fakcie Jej całkowitego zjednoczenia ze swoim Synem. Ta łączność uwidacznia się w chwili dziewiczego poczęcia Jezusa i trwa aż do Jego śmierci.
Temat ostatniego wykładu IV Tygodnia Duchowości Chrześcijańskiej, który wygłosił ks. prof. dr hab. Stanisław Włodarczyk, brzmiał: Naśladowanie Jezusa zadaniem Jego ucznia - chrześcijanina. To sam Chrystus odsłonił przed człowiekiem jego najwyższe powołanie, jakim jest oddawanie chwały Bogu i osiągnięcie zbawienia. Zbawiciel sprawił, że ten, kto w Niego wierzy, staje się synem Bożym. Z kolei to przybrane synostwo przemienia człowieka, pozwalając mu na co dzień czerpać przykład z Chrystusa. W ten sposób jest on zdolny czynić w życiu dobro.
Zdaniem ks. dr. Bernarda Kozłowskiego, dyrektora Studium Duchowości Chrześcijańskiej przy Instytucie Teologicznym, organizowanie spotkań poświęconych wartościom ewangelicznym ma być dla uczestniczących w modlitwie i wykładach pomocne w rozwoju życia wewnętrznego. „Tegoroczny Tydzień organizowany był już po raz czwarty. W papieskich dokumentach wyraźnie nakreślona jest droga wewnętrznego wzrastania, jaką stanowi poznanie, pokochanie i naśladowanie Chrystusa. O poznaniu i pokochaniu Mistrza z Nazaretu - zaznacza Ksiądz Dyrektor - traktowały poprzednie sesje, których prelekcje złożyły się na publikacje książkowe. Tym razem przyszła kolej na kolejny krok - naśladowanie. Człowiek XXI wieku pragnie bliskości z Jezusem. Wieczory w kościele rektorackim miały wyjść naprzeciw tym pragnieniom. Widziałem zamyślenie i zadowolenie na twarzach uczestników spotkań i mam nadzieję, że i tym razem zyskamy wielu nowych słuchaczy naszego Studium”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szkaplerz „kołem ratunkowym”

Szkaplerz to najpopularniejsza obok Różańca świętego forma pobożności maryjnej. Historia szkaplerza sięga góry Karmel w Ziemi Świętej, kiedy to duchowi synowie proroka Eliasza prowadzili tam życie modlitewne. Było to w XII wieku. Z powodu prześladowań ze strony Saracenów bracia Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel przenieśli się do Europy i dali początek zakonowi zwanemu karmelitańskim.
W południowej Anglii w Cambridge mieszkał pewien bogobojny człowiek - Szymon Stock, generał zakonu, który dostrzegając grożące zakonowi niebezpieczeństwa, modlił się gorliwie i błagał Maryję, Najświętszą Dziewicę, o pomoc. Pewnej nocy, z 15 na 16 lipca 1251 r., ukazała mu się Najświętsza Panienka w otoczeniu aniołów. Szymon otrzymał od Maryi brązowy szkaplerz i usłyszał słowa: „Przyjmij, Synu najmilszy, szkaplerz Twego zakonu jako znak mego braterstwa, przywilej dla Ciebie i wszystkich karmelitów. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego. Oto znak zbawienia, ratunek w niebezpieczeństwach, przymierze pokoju i wiecznego zobowiązania”. Od tamtej pory karmelici noszą szkaplerz, czyli dwa prostokątne skrawki wełnianego sukna z naszytymi wyobrażeniami Matki Bożej Szkaplerznej i Najświętszego Serca Pana Jezusa, połączone tasiemkami. Słowo „szkaplerz” pochodzi od łacińskiego słowa „scapulae” (plecy, barki) i oznacza szatę, która okrywa plecy i piersi. Papież Pius X w 1910 r. zezwolił na zastąpienie szkaplerza medalikiem szkaplerznym.
Do wielkiej Rodziny Karmelitańskiej chcieli przynależeć wielcy tego świata - królowie, książęta, możnowładcy, ale i zwykli, prości ludzie. Dzięki papieżowi Janowi XXII - temu samemu, który wprowadził święto Trójcy Świętej i wyraził zgodę na koronację Władysława Łokietka - szkaplerz stał się powszechny. Papież miał objawienia. Matka Boża przyrzekła szczególne łaski noszącym pobożnie szkaplerz karmelitański. A Ojciec Święty ogłosił te łaski światu chrześcijańskiemu bullą „Sabbatina” z dnia 3 marca 1322 r. Bulla mówiła o tzw. przywileju sobotnim. Szczególne prawo do pomocy ze strony Maryi w życiu, śmierci i po śmierci mają ci, którzy noszą szkaplerz. Jest to niejako suknia Maryi, czyli znak i nieomylne zapewnienie macierzyńskiej opieki Matki Bożej. Kto nosi szkaplerz karmelitański, ten otrzymuje obietnicę, że dusza jego wkrótce po śmierci będzie wyzwolona z czyśćca. Stanie się to w pierwszą sobotę miesiąca po śmierci. Oczywiście, pod warunkiem, że ta osoba nosiła szkaplerz w należytym duchu i żyła prawdziwie po chrześcijańsku, zachowała czystość według stanu i modliła się modlitwą Kościoła.
Jan Paweł II pisał do przełożonych generalnych Zakonu Braci NMP z Góry Karmel i Zakonu Braci Bosych NMP z Góry Karmel, że w znaku szkaplerza zawiera się sugestywna synteza maryjnej duchowości, która ożywia pobożność ludzi wierzących, pobudzając ich wrażliwość na pełną miłości obecność Maryi Panny Matki w ich życiu. „Szkaplerz w istocie jest «habitem» - podkreślał Ojciec Święty. - Ten, kto go przyjmuje, zostaje włączony lub stowarzyszony w mniej lub więcej ścisłym stopniu z zakonem Karmelu, poświęconym służbie Matki Najświętszej dla dobra całego Kościoła. Ten, kto przywdziewa szkaplerz, zostaje wprowadzony do ziemi Karmelu, aby «spożywać jej owoce i jej zasoby» (por. Jr 2, 7) oraz doświadczać słodkiej i macierzyńskiej obecności Maryi w codziennym trudzie, by wewnętrznie się przyoblekać w Jezusa Chrystusa i ukazywać Jego życie w samym sobie dla dobra Kościoła i całej ludzkości” (por. Formuła nałożenia szkaplerza).
Papież Polak od wczesnych lat młodości nosił ten znak Maryi. I zawsze zaznaczał, jak ważny w jego życiu był czas, gdy uczęszczał do kościoła na Górce (Karmelitów) w Wadowicach. Szkaplerz przyjęty z rąk o. Sylwestra nosił do końca życia. (Szkaplerz św. Jana Pawła II znajduje się w klasztorze Karmelitów w Wadowicach.) W orędziu z okazji jubileuszu 750-lecia szkaplerza karmelitańskiego pisał, że szkaplerz „staje się znakiem przymierza i wzajemnej komunii między Maryją i wiernymi, a w rezultacie konkretnym sposobem zrozumienia słów Jezusa na krzyżu do Jana, któremu powierzył swą Matkę i naszą duchową Matkę”.
Matka Boża, kończąc swe objawienia w Lourdes i w Fatimie, ukazała się w szatach karmelitańskich jako Matka Boża Szkaplerzna. Wszystkie osoby noszące szkaplerz karmelitański mają udział w duchowych dobrach zakonu karmelitańskiego. Ten, kto go przyjmuje, zostaje na mocy jego przyjęcia związany mniej lub bardziej ściśle z zakonem karmelitańskim. Rodzinę Karmelu tworzą następujące kręgi osób: zakonnicy i zakonnice, Karmelitańskie Instytuty Życia Konsekrowanego, Świecki Zakon Karmelitów Bosych (dawniej zwany Trzecim Zakonem), Bractwa Szkaplerzne (erygowane), osoby, które przyjęły szkaplerz i żyją jego duchowością w różnych formach zrzeszania się (wspólnoty lub grupy szkaplerzne) oraz osoby, które przyjęły szkaplerz i żyją jego duchowością, ale bez żadnej formy zrzeszania się. Do obowiązków należących do Bractwa Szkaplerznego należy: przyjąć szkaplerz karmelitański z rąk kapłana; wpisać się do księgi Bractwa Szkaplerznego; w dzień i w nocy nosić na sobie szkaplerz; odmawiać codziennie modlitwę zaznaczoną w dniu przyjęcia do Bractwa; naśladować cnoty Matki Najświętszej i szerzyć Jej cześć.

Modlitwa do Matki Bożej Szkaplerznej

CZYTAJ DALEJ

50 000 ministrantów pielgrzymuje do papieża

2024-07-15 11:02

[ TEMATY ]

ministranci

papież Franciszek

LSO

Karol Porwich/Niedziela

50 000 młodych katolików z 20 krajów świata uda się pod koniec lipca do Rzymu na 13. Międzynarodową Pielgrzymkę Ministrantów. Punktem kulminacyjnym będzie audiencja u papieża Franciszka na Placu św. Piotra. Według Katolickiej Organizacji Młodzieży, tylko z Austrii zarejestrowało się ponad 3200 ministrantów i osób towarzyszących ze wszystkich diecezji. W dniach 28 lipca - 3 sierpnia do Rzymu wraz z dziećmi i młodzieżą udadzą się także biskupi.

- Zainteresowanie pielgrzymką do Rzymu pod hasłem "Z Tobą" (Iz 41, 10) jest ogromne i pokazuje wielki entuzjazm i znaczenie posługi w austriackich parafiach, powiedziała przewodnicząca chóru młodzieżowego Veronika Schippani-Stockinger austriackiej agencji katolickiej Kathpress. Ministranci udadzą się do Wiecznego Miasta autokarami z różnych diecezji, a największa grupa 1300 liturgicznej służby ołtarza i osób towarzyszących przyjedzie z Górnej Austrii.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Trzaska: Ważne, by duchowni nie budowali dystansu wobec wiernych

2024-07-16 10:34

[ TEMATY ]

Festiwal Życia

fot. Grzegorz Szpak/Festiwal Życia

Ważne, by duchowni nie budowali dystansu wobec wiernych, by byli otwarci na młodych jak na Festiwalu Życia w Kokotku, mówili do nich prostym językiem. Jeśli będziemy dawać taki Kościół w sposób dobry, jednocześnie odpowiadając na deficyty, które dotykają dzisiejszego świata młodych, oni odnajdą drogę do domu, jakim jest wspólnota Kościoła - powiedział ks. Tomasz Trzaska, suicydolog, współorganizator kampanii dla osób w kryzysie „Życie jest warte rozmowy”. W rozmowie z KAI opowiedział m.in. o wrażeniach z Festiwalu Życia w Kokotku, gdzie uczestniczył w roli prelegenta, a także o rozmowach z uczestnikami wydarzenia oraz problemach z jakimi mierzy się dzisiejsza młodzież.

Anna Rasińska (KAI): Jakie ma Ksiądz wrażenia po udziale w Festiwalu Młodych w Kokotku?

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję