Reklama

Bory Dolnośląskie

Płuca regionu

Niewątpliwym walorem powiatu żagańskiego jest urozmaicenie rzeźby terenu, otaczające lasy oraz sieć rzek i strumieni (Bóbr, Czerna, Złota). Lasy w powiecie żagańskim zajmują aż 43,9% powierzchni, co stanowi 18 892 ha. Prawdziwym jednak skarbem ziemi żagańsko-szprotawskiej są Bory Dolnośląskie. Jest to największy zwarty obszar leśny w Polsce, obejmuje nie tylko historyczne granice Dolnego Śląska, ale sięga aż po Łużyce, gdzie łączy się z Puszczą Zgorzelecko-Osiecznicką.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyroda

Zmagania lasów z człowiekiem

Reklama

W krajobrazie Borów Dolnośląskich uderzają dwa podstawowe elementy: doliny rzek, nieraz stosunkowo głębokie, o wyraźnie zarysowanych zboczach i kilkanaście do kilkudziesięciu metrów wyżej wzniesione międzyrzecza. Pierwsze to łąki i pola uprawne, drugie natomiast są bezludnymi obszarami lasów. W dolinach rzek uderzają tu i ówdzie, jak niespodzianka krajobrazowa, schowane za zboczami osiedla ludzkie. Nie ma ich wiele, bo obszar ten przez wieki należał do lasów i choć człowiek na różne sposoby próbował tę dominację przełamać, bory z tej walki wyszły zwycięsko. Dwa razy jednak niszczycielska działalność człowieka dokonała nieodwracalnych zniszczeń.
Za pierwszym razem winowajcą był przemysł hutniczy. Już w okresie wpływów rzymskich wydobywano na tym terenie rudę darniową żelaza. Dzięki niej oraz niskim cenom drewna przez pięć stuleci rozwinął się tu przemysł metalurgiczny. Drewno wykorzystywano do produkcji węgla drzewnego wytwarzanego w najpierw leżących, a potem stojących lemieżach. Pochłaniając olbrzymie ilości surowca drzewnego, hutnictwo przyczyniło się do znacznego wyniszczenia lasów. W XVIII w. znacznie podskoczyła cena drewna, co przystopowało rozwój przemysłu i dało szansę regeneracji zasobów leśnych.
Druga inwazja człowieka w naturalny bieg przyrody nastąpiła na początku w XX w. Słabo zaludnione bory stały się bowiem „ostoją” baz wojskowych. Doszło wtedy do spacyfikowania wielu wsi, po II wojnie światowej spacyfikowano następne. Przebywające na rozległym poligonie do 1992 r. pancerne jednostki radzieckie dokonały poważnych zniszczeń w ekosystemie Borów. Częste pożary, jazda ciężkim sprzętem, emisja spalin, bombardowania, składowanie i luźne wysypywanie śmieci spowodowały skażenie wielu połaci leśnych, a wytrzebienie drzew doprowadziło do wytworzenia się pustynnych sandr ze zjawiskiem występowania ruchomych wydm. Po wyprowadzeniu wojsk radzieckich z terenu Rzeczpospolitej Bory zaczęły powtórny okres samoodtwarzania i, jak uważa Maciej Boryna, prezes Towarzystwa Bory Dolnośląskie - warto im teraz zapewnić prawną ochronę.

Lasy sosnowe i moreny czołowe

Największą rolę lasotwórczą w Borach odgrywa sosna. Zyskała ona wyraźnie na znaczeniu w ostatnich dwóch stuleciach dzięki planowej gospodarce leśnej. Poza tym w drzewostanie występuje brzoza brodawkowata, a także dąb szypułkowy i osika. Kiedyś Bory obfitowały w dęby, lipy, graby i olchy. Do tego zubożenia oprócz działalności człowieka przyczyniała się także ekspansja akacji, która poważnie zwiększa w glebie ilość azotu.
Płaskie obszary międzyrzeczy urozmaicają wzgórza moren czołowych i wydm. Moreny występują przede wszystkim w północnej części - w okolicy Mużakowa, Żar, Żagania oraz nad dolną i górną Szprotawą. Prawdopodobnie są one pozostałością środkowo-polskiego zlodowacenia. Poza tym wzdłuż Bobru od Żagania aż do jego ujścia do Odry ciągnie się strefa wydm dolinowych. Zarówno zagadka wieku tych wydm, jak również rola wiatrów, pod wpływem których powstały, nie została wyjaśniona do dziś. Przyjmuje się, iż są one tego samego wieku, co najbliższe lessy. A przy uformowaniu tej niezliczonej ilości wydm dochodzących do 30 m wysokości prawdopodobnie rolę odegrały oprócz przeważających wiatrów zachodnich, także i wiatry wschodnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ostoja zaginionej przyrody

Ostoja przyrody jest to obszar wyróżniający się z otoczenia z uwagi na występowanie rzadkich, ginących, zagrożonych gatunków czy zanikających typów ekosystemów. Jest to po prostu obszar, który „ostał się” przed powszechnymi zmianami wprowadzanymi przez człowieka, „ostał się” wśród ujednoliconego krajobrazu, zdegradowanych ekosystemów, a jest swoisty dla danej okolicy czy mikroregionu.
Właśnie taka ostoja znajduje się na granicy Równiny Szprotawskiej i Borów Dolnośląskich. Teren ostoi przyrody położony jest we wschodnim końcu pasa startowego byłego lotniska wojskowego w Wiechlicach. Znajdują się tam małe, nieużytkowane i porośnięte oczka wodne i stawy, wśród których największe to staw „Zaskroniec” i staw „Błotniak”. Są to stawy w stadium silnie postępującej torfii, tj. sukcesji roślinności wodnej i szuwarowo-bagiennej. Stanowią one nie tylko istotny element krajobrazu, ale i są ostoją wielu rzadkich i zagrożonych gatunków zwierząt i roślin.
„Ostoja jest miejscem gniazdowania błotniaka stawowego, ptaka z gatunku drapieżnych, tajemniczego bąka z gatunku czaplowatych oraz wielu innych gatunków ptaków. Miejsce odpoczynku i schronienia znalazły sobie tu sarny i dziki - opisuje różnorodność ostoi Jan Ryszawy z Towarzystwa Bory Dolnośląskie. - Kompleks bunkrów, który znajduje się na terenie ostoi, jest miejscem zimowania setek motyli z gatunku pawików oraz kilku gatunków ciem” - wylicza dalej.
Zadaniem ostoi jest nie tylko ochrona naturalnego stanu zachowania, lecz także szeroka działalność edukacyjnoprzyrodnicza i ekologiczna, kierowana do całego społeczeństwa, co jest realizowane przez organizowanie sobotnich szkółek przyrodniczych oraz ścieżek edukacyjnych dla grup zorganizowanych.

***

Każdy hektar lasu produkuje rocznie ilość tlenu niezbędną dla oddychania 10 osób przez rok. Prawie 19 tys. ha Borów Dolnośląskich bez wątpienia można więc nazwać płucami naszego kraju, znacznie wpływającymi na okołoziemski bilans tlenowy. Ale to nie jedyna „zasługa” tych Borów. Warto pochodzić między tymi starymi drzewami, gdyż są one świadkiem wielowiekowego zmagania się człowieka z przyrodą i żywym dowodem na to, że harmonijne współżycie służy zarówno jednej, jak i drugiej stronie.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy
Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena. Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę. W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych. Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej. W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena. Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.
CZYTAJ DALEJ

Najnowszy sondaż: druga tura dla Karola Nawrockiego

2025-05-20 13:19

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

wybory 2025

PAP/Piotr Nowak

Ogólnopolska Grupa Badawcza przeprowadziła sondaż poparcia dotyczący drugiej tury wyborów prezydenckich. Wygranym zostałby Karol Nawrocki - informuje TV Republika.

W niedzielę Polacy oddali głos na swojego kandydata w pierwszej turze wyborów prezydenckich. Wyniki wyglądały następująco:
CZYTAJ DALEJ

Aktor, który zaatakował posłów PiS, usłyszał zarzuty

2025-05-21 20:17

[ TEMATY ]

policja

Adobe Stock

Mężczyzna, który zaatakował posłów Dariusza Mateckiego i Krzysztofa Cieciurę w restauracji sejmowej usłyszał dwa zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego. Podejrzanemu grozi do trzech lat więzienia.

Rzecznik śródmiejskiej komendy mł. asp. Jakub Pacyniak poinformował PAP, że 54-letni mężczyzna, który zaatakował w środę posłów PiS usłyszał dwa zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego, po czym został zwolniony do domu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję