Reklama

Komentarze

Protest politycznych emerytów na Krakowskim Przedmieściu

[ TEMATY ]

protest

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po 10 kwietnia 2010 r. na Krakowskim Przedmieściu widziałem już wiele dziwnych zjawisk społecznych. Ale po tym gdy Polacy wystawili czerwoną kartkę Ruchowi Palikota w ostatnich wyborach, myślałem, że nikt już nie wróci do tego typu skandalicznych protestów. Dziś wiem, że się pomyliłem, a Krakowskie Przedmieście stało się częścią szerszego planu politycznego. Na razie do kontrmiesięcznic zwołano tzw. emerytów politycznych, czyli osoby nadal znane, ale nie mające dziś wpływu na bieżącą politykę. W ten sposób próbuje się uderzyć w prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, ale także wygenerować nową oś podziałów społecznych. Emocje są bowiem najlepszym paliwem w politycznej taktyce.

Zwolennicy PiS, dla których katastrofa smoleńska niewątpliwie była traumatycznym i ważnym wydarzeniem w historii Polski, nie zrezygnowali z miesięcznic. Przez długie 7 lat co miesiąc zamawiają Mszę św. za życie wieczne wszystkich 96. ofiar oraz w intencji Ojczyzny. Doskonale wiem, że nie wszyscy są zwolennikami rządzącej partii i nie wszystkim muszą się podobać tzw. miesięcznice. Ale przecież nikt nikogo nie zmusza do uczestniczenia w modlitwie i marszach pamięci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obywatele RP pojawili się dopiero po 6 latach po katastrofie. Widziałem rok temu ich nieśmiałe próby oprotestowania Kaczyńskiego. Zradykalizowali się dopiero kilka miesięcy temu. Narastająca skala agresji i zapraszanie przez nich skrajnie lewicowych środowisk, dolewa tylko oliwy do ognia. Nie da się bowiem racjonalnie wytłumaczyć zachowania ludzi, którzy ze wszystkich sił próbują zakrzyczeć słowa modlitwy i Hymnu Narodowego. Kluczowe jest więc pytanie: Co takiego wydarzyło się ostatnio, że po wielu latach nagle pojawia się grupka osób, dla których comiesięczna modlitwa jest nie do zniesienia? Za dużo widziałem, aby uwierzyć, że ten spóźniony o siedem lat radykalizm jest naturalny i spontaniczny.

Akcja jest sterowana przez politycznych przeciwników Prawa i Sprawiedliwości, którzy nie mają lepszego pomysłu na zaistnienie. Komitent Obrony Demokracji skończył się kompromitacją, okupacja Sejmu nie wyszła, a w Trybunale Konstytucyjnym nie ma już kogo bronić. Opozycja po prostu szuka nowego miejsca do protestowania... I jako pierwszych wysyła politycznych emerytów, którzy chcieliby jeszcze zaistnieć. I tak dawni opozycjoniści protestują ramię, w ramię z ubekami , a „prawicowi” politycy z postkomunistami.

2017-07-10 18:48

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tłumy na proteście przeciwko obowiązkowej edukacji zdrowotnej w szkołach

Od września 2025 roku w polskich szkołach ma pojawić się obowiązkowy przedmiot edukacja zdrowotna. Treści, które będą prezentowane na lekcjach, budzą wiele kontrowersji wśród rodziców i nauczycieli. W odpowiedzi na sytuację, nauczyciele, rodzice oraz liczne organizacje postanowiły zorganizować 1 grudnia w Warszawie dużą demonstrację pod hasłem: „Tak – dla edukacji! Nie – dla deprawacji!”.

Plac Zamkowy w Warszawie wypełnił się tysiącami ludzi, którzy przybyli z całej Polski, aby wyrazić swój sprzeciw wobec arbitralnych zmian w systemie oświaty. Uczestnicy protestowali „przeciwko:
CZYTAJ DALEJ

„Pokażcie jak kochacie Papieża!” Kościół Libanu czeka na Leona XIV

2025-11-24 11:18

[ TEMATY ]

podróż apostolska

podróż

Papież Leon XIV

Leon XIV

wizyta Leona XIV w Turcji

Leon XIV w Libanie

Leon XIV w Turcji

Vatican Media

Maronicki arcybiskup Bejrutu Paul Abdel Sater

Maronicki arcybiskup Bejrutu Paul Abdel Sater

Przed historyczną podróżą apostolską Leona XIV do Libanu maronicki arcybiskup Bejrutu, Paul Abdel Sater, z nadzieją oczekuje na zbliżającą się wizytę Papieża. Podkreśla stałą bliskość Ojca Świętego z krajem i mówi, że sama jego obecność będzie ogromnym wsparciem dla ludności.

Podczas gdy Liban nadal zmaga się z kolejnymi kryzysami społeczno-ekonomicznymi i politycznymi, które trwają od dziesięcioleci, mieszkańcy przygotowują się na przyjęcie Papieża Leona XIV w dniach 30 listopada - 2 grudnia. Oczekuje się, że ta historyczna wizyta, następująca bezpośrednio po podróży apostolskiej Papieża do Turcji, przyniesie nową nadzieję długo cierpiącej ludności i ponownie skieruje uwagę świata na Liban.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie do Słowa Bożego: Tylko Bóg jest ostatecznym „miejscem” człowieka

2025-11-24 21:00

[ TEMATY ]

Ks. Krzysztof Młotek

Glossa Marginalia

Jerozolima – Kościół św. Piotra in Gallicantu[/fot. Grażyna Kołek

Sny Nabuchodonozora są sceną teologii dziejów. Król widzi ogromny posąg. Głowa ze złota, piersi i ramiona ze srebra, brzuch i biodra z brązu, nogi z żelaza, stopy z żelaza zmieszanego z gliną. Daniel, natchniony przez Boga, tłumaczy, że złota głowa to sam Nabuchodonozor. Po nim przyjdą kolejne królestwa, coraz twardsze, ale coraz bardziej kruche. Ostatni etap, żelazo z gliną, to mieszanina siły i niestabilności. W tym momencie „kamień odłączony nie ręką ludzką” uderza w posąg, kruszy go, a sam staje się górą, która wypełnia ziemię. Tradycja widziała w tym kamieniu Mesjasza i królestwo Boga.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję