Apel Jasnogórski rozpoczął się od odśpiewania Mazurka Dąbrowskiego oraz Bogurodzicy.
W towarzyszącym modlitwie apelowej rozważaniu bp Guzdek przypomniał, że w historii naszego narodu polski żołnierz brał odpowiedzialność za losy Ojczyzny i stawał w obronie wiary oraz wolności Ojczyzny. – Opuszczając rodzinny dom, zabierał ze sobą wizerunek Jasnogórskiej Pani. Troszczyły się o to matki i żony żołnierzy udających się na front, w nadziei, że Maryja płaszczem swojej opieki otoczy najbliższą im osobę. Zaś dowódcy nawiedzali sanktuaria maryjne, gdzie usilnie prosili o Bożą opiekę i wsparcie przez wstawiennictwo naszej Królowej. Mieli bowiem świadomość tego, że bez Jej pomocy i opieki nie odniosą zwycięstwa – powiedział.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ordynariusz wojskowy przypomniał, że podobnie uczynił latem 1920 roku gen. Józef Haller, dowódca Błękitnej Armii. – Zanim wyruszył na przedpola Warszawy do walki z armią bolszewicką, najpierw przez całą noc modlił się przed wizerunkiem Matki Bożej w kościele Najświętszego Zbawiciela. Był bowiem przekonany, że to Bóg da zwycięstwo polskiemu narodowi. Zaufał Bogu przez Maryję i nie zawiódł się! –podkreślił.
Reklama
Bp Guzdek zwrócił uwagę, że Jasna Góra w historii naszego narodu "była szkołą jedności i miłości społecznej". – Stąd płynęło przesłanie, że dróg do zwycięstwa należy szukać przez odnowę moralną narodu oraz budowanie wspólnoty serc i umysłów. Celem, który powinien nas wszystkich łączyć jest dobro naszej Ojczyzny, jej wolność i bezpieczeństwo. W tym obszarze nie może być żadnych podziałów, kłótni i swarów – powiedział.
Nawiązując do obchodzonego dziś Święta Wojska Polskiego zauważył, że żołnierz najlepiej wie, co znaczy czuwać, czyli stać na straży wielkiego dobra, jakimi są wolność i bezpieczeństwo granic naszego kraju. Podkreślił, że żołnierzowi należy się szacunek i wdzięczność.– Nie słowa, ale żołnierskie czyny – przelana krew i życie złożone na ołtarzu Ojczyzny, wołają o czujność i wychowanie kolejnych pokoleń w duchu patriotyzmu – powiedział.
Bp Guzdek zachęcał, aby przed obliczem Maryi modlić się o jedność narodu. – Obroń nas przed nienawiścią. Pomóż nam wznieść się ponad podziały, abyśmy jako naród w sprawach zasadniczych stanowili być jedno. Zaszczep w nas pragnienie wzniesienia się ponad krzywdy i rany z przeszłości. Spraw, abyśmy z Twoją pomocą, w zgodzie i we współpracy służyli Bogu i Ojczyźnie – zaapelował.
Podczas apelu jasnogórskiego obecni byli generałowie WP, oficerowie, podoficerowie, żołnierze, przedstawiciele służb mundurowych i pracownicy wojska. Wielu żołnierzom obecnym w kaplicy Cudownego Obrazu towarzyszyły ich małżonki. Obecne były kompanie honorowe żołnierzy jednostek z Lublińca oraz Tarnowskich Gór, a także poczty sztandarowe.