Reklama

Jan Paweł II

Jan Paweł II patronem Bełchatowa

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

patronat

MARIAN SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Błogosławiony Jan Paweł II jest od 21 października patronem Bełchatowa. Decyzję papieża Benedykta XVI ogłosił metropolita łódzki abp Marek Jędraszewski w trakcie Mszy świętej w ogrodach parafii farnej. Wcześniej w bełchatowskim magistracie odbyła się uroczysta sesja Rady Miejskiej. W liturgii przy ołtarzu polowym licznie uczestniczyli bełchatowianie, poczty sztandarowe i władze miasta. Po powitaniu wszystkich przez bełchatowskiego dziekana, ks. Janusza Krakowiaka, abp Jędraszewski ogłosił decyzję papieża.


Abp Jędraszewski przypomniał w homilii niezwykłość Jana Pawła II. "Był w jakiejś mierze słońcem dla współczesnego świata. Ale wiemy też, że za tym autorytetem, jakim się cieszył, za tą niekłamaną i niekwestionowaną przez nikogo wielkością, krył się ogromny trud - trud służby" - mówił metropolita łódzki. Była to nie tylko służba słowa, ale też służba modlitwy. "Każda chwila była dla niego droga, bo poświęcona na modlitwę. Dla tych, którzy mieli szczęście być choć trochę blisko niego, było widoczne, kiedy ukradkiem wyjmuje różaniec i się modli. Ale jednocześnie bardzo uważnie słucha i obserwuje to, co dzieje się wokół niego" - wspominał abp Jędraszewski.


Metropolita łódzki mówił, że pontyfikat Jana Pawła II był pontyfikatem praw człowieka, wolności, prawa do życia. "Był też papieżem chorych - od samego początku, na wyraźne życzenie Ojca Świętego" - mówił abp Jędraszewski. Ten gest był bardzo głęboki, o czym mogą świadczyć ostatnie lata życia papieża-Polaka. "Kiedy Pan Bóg odbierał mu po kolei to wszystko, czym zachwycał świat i po ludzku mówiąc - zdobywał go dla siebie. Sprawność fizyczną, która coraz bardziej słabła. Ten cudowny, potężny głos, który mu także odebrano" - wyliczał hierarcha. "I pozostał mu tylko ten jeden, ostatni gest, który pamiętamy z 2005 roku - gest błogosławieństwa, który jednocześnie był pożegnaniem z nami" - przypominał metropolita łódzki.


Abp Jędraszewski podkreślał, że właśnie dlatego "mamy szczególny obowiązek nie tylko pamiętać o nim, ale na serio i do końca brać te słowa, które kierował do nas. A czynił to po to, by człowiek, każdy i każda z nas, byli bardziej człowiekiem. Nie zrozumie się człowieka i nie pojmie się tego, co znaczy być bardziej człowiekiem, bez Jezusa Chrystusa". "Przyszłość Polski, przyszłość Europy, przyszłość także Bełchatowa, w dużej mierze zależy od tego, w jaki sposób przyjmiemy raz jeszcze do siebie moc słów, z którymi zwracał się do świata 22 października 1978 roku na Placu św. Piotra u początku swego pontyfikatu" »Otwórzcie drzwi Chrystusowi«" - mówił metropolita łódzki. "Nie bójcie się tych drzwi otwierać, bo jedynie Chrystus wie, co w swym sercu kryje człowiek i jedynie On, który oddał za nas swoje życie, ma prawo oczekiwać choć cząstki tej miłości, która przewyższa z jednej strony nasz egoizm, a z drugiej strony sprawia, że nasz świat może stać się - i naprawdę staje - bardziej człowieczy" - apelował abp Jędraszewski.


Jeszcze przed zakończeniem liturgii za patrona podziękował prezydent Bełchatowa, Marek Chrzanowski. "Jestem przekonany, że ten dzień przechodzi do historii Bełchatowa. Jest kamieniem milowym wyznaczającym najważniejsze momenty w historii tego miasta" - mówił Chrzanowski. Podkreślił, że piękna pogoda, jaka towarzyszyła ogłoszeniu decyzji papieża, świadczy o tym, że już teraz nad miastem czuwa Jan Paweł II. "Mam przekonanie, że to wyróżnienie zostanie przez nas wszystkich potraktowane jako wezwanie do tego, aby sprostać temu, że jesteśmy miastem, którego patronem jest ten wielki człowiek" - deklarował Chrzanowski.


Po zakończeniu liturgii wierni mogli ucałować relikwie Papieża Polaka i - od tego momentu - patrona Bełchatowa.


Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-10-22 07:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawskie obchody 8. rocznicy śmierci Jana Pawła II

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Grzegorz Gałązka

Trzy czwarte Polaków - 74 proc. - wierzy, że człowiek ma nieśmiertelną duszę - wynika z badań CBOS przeprowadzonych na zlecenie Centrum Myśli Jana Pawła II w Warszawie. Ankietę przeprowadzono przed 8. rocznicą śmierci papieża-Polaka, gdyż hasłem tegorocznych obchodów będzie "Wojtyła 3D. Masz duszę". Warszawiacy, którzy przyjdą na plac Piłsudskiego 2 kwietnia, proszeni są o zakup tulipanów. Dochód z ich sprzedaży będzie przeznaczony na Fundację pomagającą chorym na Parkinsona. Wyniki badań pokazują, że w latach 1996-2013 około 3/4 Polaków (74 proc. w 2013 r.) wierzy, że człowiek ma nieśmiertelną duszę, w tym co trzeci z nich (37 proc. w 2013) w zdecydowany sposób. Częściej wierzą w to, że człowiek ma nieśmiertelną duszę kobiety niż mężczyźni (78 proc. wobec 70 proc.), a także osoby o poglądach prawicowych (83 proc.) niż lewicowych (60 proc.). Znaczenie ma także wiara respondentów (92 proc. zazwyczaj katolików) i praktyki religijne (87 proc. praktykujących częściej niż raz w tygodniu). - Trzy czwarte wierzących w duszę Polaków to bardzo dużo, zważywszy na lata prób i starań, by w nas tę dusze zabić - przez nazizm, komunizm czy obecnie panujący konsumpcjonizm - powiedział dr Michał Łuczewski, socjolog. Badania przeprowadzono w kontekście obchodów 8. rocznicy śmierci Jana Pawła II, zaplanowanych w Warszawie na 2 kwietnia. Hasłem obchodów będzie "Wojtyła 3D. Masz duszę". Organizatorom chodzi o to, by przyczynić się do propagowania myśli papieża, zwłaszcza dotyczących duszy oraz by skłonić warszawiaków do chwili refleksji w codzienności i zabieganiu.
CZYTAJ DALEJ

Wszyscy Święci - czyli kto?

Niedziela zamojsko-lubaczowska 44/2011

[ TEMATY ]

święci

Magdalena Pijewska

Świętość nie jest przywilejem, zarezerwowanym dla wąskiej garstki wybranych, ale jest obowiązkiem każdego chrześcijanina. Moim i twoim (św. Matka Teresa)
CZYTAJ DALEJ

Kudowa-Zdrój. Kaplica, w której spoczywa trzydzieści tysięcy istnień

2025-11-02 00:00

[ TEMATY ]

Kudowa Zdrój

ks. Romuald Brudnowski

kaplica czaszek

Archiwum parafii Św. Bartłomieja w Kudowie-Zdroju

Wnętrze Kaplicy Czaszek w Kudowie-Zdroju – Czermnej. W centrum ołtarz z krucyfiksem, otoczony ścianami z ludzkich kości i czaszek, ułożonych z niezwykłym szacunkiem dla zmarłych.

Wnętrze Kaplicy Czaszek w Kudowie-Zdroju – Czermnej. W centrum ołtarz z krucyfiksem, otoczony ścianami z ludzkich kości i czaszek, ułożonych z niezwykłym szacunkiem dla zmarłych.

W najstarszej dzielnicy kudowskiego kurortu - Czermnej, znajduje się miejsce, gdzie cisza ma głos, a spojrzenie w śmierć staje się lekcją życia. Kaplica Czaszek nie straszy, ona wzywa do refleksji, by wśród tysięcy czaszek dostrzec znak nadziei, który prowadzi ku Zmartwychwstaniu.

Oprócz walorów uzdrowiskowych Kudowa słynie z jeszcze jednego powodu. To właśnie tutaj w drugiej połowie XVIII wieku, dzięki niezwykłemu kapłanowi ks. Václavowi Tomáškowi, powstała jedyna w Polsce Kaplica Czaszek. Choć podobnych miejsc na świecie jest kilka, ta dolnośląska wyróżnia się sakralnym charakterem i przesłaniem skupionym na Jezusie Cierpiącym i Zmartwychwstałym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję