Reklama

Łomżyński „Gościniec”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tegoroczny „Gościniec” zorganizował Miejski Ośrodek Kultury w Łomży, a wspomagali go liczni patroni medialni i sponsorzy. Na festyn, który odbył się 24 lipca br., mógł przyjść każdy.
Imprezę prowadzili Wojciech Kujawiec i Paweł Szymański. Bawili oni wszystkich zgromadzonych licznymi zabawami i konkursami. Każdy, kto przyszedł mógł wygrać nagrodę lub dostać gadżet ufundowany przez sponsorów.
Dla dzieci przygotowano specjalny program. Zorganizowano plac zabaw, były konkursy m.in. z wiedzy o bajkach. Nie zabrakło kramarzy z pamiątkami i twórczością ludową. Najwięcej radości sprawiły dwa kucyki, na których można było się przejechać.
Harcerze kwestowali na operację odzyskania słuchu 7-letniej Anetki. Na ten cel przeznaczono również pieniądze z licytacji, sprzedano m.in. dzbanek za 100 zł, obraz - 450 zł, płaskorzeźby - 120 zł. Dorośli w ten sposób mogli wykazać się szczodrością swych serc.
Maciej Kuroń wraz z 8 innymi kucharzami i kilkunastoma pomocnikami przygotował największego jak dotąd na świecie rejbaka, czyli babkę ziemniaczaną w wydaniu kurpiowskim. Ważył on ponad tysiąc kg i miał powierzchnię 6 m2. Całemu przygotowaniu i pieczeniu towarzyszyły liczne i ciekawe opowieści kulinarne Mistrza polskiej kuchni.
Organizatorzy, oprócz ciepłego posiłku w postaci rejbaka, zapewnili liczne atrakcje muzyczne. W ludowych strojach kurpiowskich wystąpił zespół „Kurpsianeczki”. Można też było posłuchać łomżyńskiej grupy „Novii” oraz zespołu „Boys”. Prezentowała się również kurpiowska kapela, która przypomniała nam wiele znanych przebojów, m.in. Sokoły. Ze swoim show wystąpił Andrzej Rosiewicz, znany z dużego poczucia humoru. Największym powodzeniem cieszył się zespół „Brathanki”, on też zebrał największe oklaski po Andrzeju Rosiewiczu.
Uwieńczeniem całej imprezy były sztuczne ognie, które późnym wieczorem rozjaśniły łomżyńskie niebo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Syn Gromu

Taki przydomek św. Jakub otrzymał od Jezusa ze względu na swój popędliwy charakter.

Z imieniem tego świętego łączy się jeden z najważniejszych chrześcijańskich szlaków pielgrzymkowych, obok tych prowadzących do Rzymu i Jerozolimy. Droga św. Jakuba (Camino de Santiago) to szlak pielgrzymkowy istniejący od ponad tysiąca lat.
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

Mazowieckie: Zarzut zabójstwa znajomego dla proboszcza z powiatu grójeckiego

2025-07-25 20:41

[ TEMATY ]

śmierć

Adobe Stock

60-letni proboszcz z gminy Tarczyn usłyszał zarzut zabójstwa 68-letniego znajomego, którego podpalone ciało znaleziono na drodze w powiecie grójeckim. Śledczy zamierzają jednak zmienić zarzut na zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem – przekazała PAP prokuratura w Radomiu.

Ksiądz z parafii w Przypkach przyznał się do winy i wskazał motywy zabójstwa swojego znajomego – poinformowała PAP w piątek wieczorem rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję