Reklama

Urzędnik to ma klawe życie!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„A pan, czego tu szuka!? Ciągle się tu ktoś kręci i kręci! Spokoju nie ma. Nie wyjadą na wakacje, tylko akurat teraz muszą załatwić swoje sprawy”. Takim zdaniem powitała mnie jedna z urzędniczek w łomżyńskiej instytucji państwowej. Dlaczego urzędnicy (oczywiście nie wszyscy) nie lubią petentów? Od kogo nauczyli się tak grubiańskiego języka, który stosują nieustannie wobec ludzi chcących załatwić jakieś sprawy? Gdzie pobierali lekcję kultury? A może warto już pójść na bezrobocie?!
Życie, a właściwie jakże często bezsensowne ustawy, zmuszają nas, że musimy, co pewien czas odwiedzać te czy inne urzędy. Kiedyś wchodziło się do nich bez żadnego „ale”, dziś trzeba tłumaczyć się „ochronie”: „do kogo?, po co?, dlaczego za wcześnie albo za późno?”. Już na samym początku człowiek ma dość takiej „obsługi”. Ale jak mus, to mus. Po przebyciu ochroniarskiej zapory pukamy grzecznie do wyznaczonych drzwi. Pukam, pukam, pukam... Nie słysząc żadnej odpowiedzi, uchylam powoli drzwi, aby zorientować się w sytuacji. Widząc panią siedzącą za wysłużonym biurkiem, witam ją grzecznie: „Dzień dobry”. Szybko chcę zapoznać urzędniczkę z problemem, który stał się przyczyną mojej wizyty w konkretnej instytucji. „Proszę pani, ja...”. Nie zdążyłem powiedzieć o celu wizyty, bo usłyszałem: „Nie widzi pan, że jem? Teraz jest przerwa, niech pan przyjdzie za pół godziny”. Zastanawiam się, czy jest sens kontunułować jakże miłą rozmowę, ale spróbuję: „Widzi pani, ja mam właśnie wezwanie na tę godzinę. Nikt nie poinformował mnie, że właśnie teraz szanowna pani powinna mieć przerwę śniadaniową”. Zazwyczaj po takiej uwadze schodzimy z piętra z szybkością światła.
Tak czy inaczej zazwyczaj musimy czekać, aż wszechwiedząca pani urzędnik znajdzie czas dla petenta. Oczywiście, i przy kolejnym spotkaniu narażeni jesteśmy na potok słów, które pokazują nam, jak bardzo jesteśmy niewyrozumiali dla pracy urzędnika. Gdzie jest przyczyna, która zmienia człowieka w „urzędujący automat”, który w każdym człowieku widzi potencjalnego wroga? Takie pytanie postawiłem jednej z ostrołęckich urzędniczek. „Proszę księdza, to wszystko zależy od człowieka. Jeżeli ktoś wie, jak korzystać z kultury na co dzień, to poradzi sobie w każdej sytuacji i z każdym człowiekiem. Przyznaję, że czasami mamy tego dość, bo są tacy ludzie, którym zawsze będzie źle, którzy zawsze będą przez nas prześladowani”.
Czy można coś zmienić w tej materii? Pewnie tak. Wystarczy tylko być człowiekiem, który na co dzień, nie tylko od święta, używa części ciała, która nazywa się głowa. A jeżeli nie chce się z głowy korzystać, to może znaleźć sobie inne zajęcie...?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: dlaczego kobiety w kościele zakrywają głowę, skąd ten nowy trend?

2025-07-22 19:07

[ TEMATY ]

kobieta

Adobe Stock

To duchowy rytuał, który pomaga w lepszym przeżywaniu Eucharystii, znak, że w tym szczególnym czasie chcę być tylko dla Boga – opowiadają na łamach La Croix kobiety, które podczas liturgii zdecydowały się zakrywać głowę koronkową chustą, tzw. mantylą. Paryski dziennik przypomina, że w przeszłości był to we Francji powszechny zwyczaj. Dziś ta tradycja odżywa na nowo, choć wciąż jest zjawiskiem mniejszościowym. Można ją zaobserwować w kręgach tradycjonalistycznych i u neofitek.

Cytowana przez La Croix Isabelle Jonveaux, socjolog religii na Uniwersytecie we Fryburgu zauważa, że osoby nawrócone mają tendencję do eksponowania zewnętrznych znaków swojej wiary, aby zaznaczyć swoje nawrócenie. „Noszenie odzieży o charakterze religijnym to również sposób na wyrażenie pewnego radykalizmu” – dodaje szwajcarska socjolog.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Szarbela

[ TEMATY ]

św. Charbel

św. Charbel Makhlouf

Szarbel Makhlouf

św. Szarbel

Mat.prasowy

Nowennę można rozpocząć w dowolnym czasie. Uroczyście jest odprawiana w klasztorze w Annai jako przygotowanie do trzeciej niedzieli lipca, głównej uroczystości poświęconej świętemu Szarbelowi, na pamiątkę jego święceń kapłańskich 23 lipca 1859 roku.

Przedstawiajmy swe intencje miłosiernemu Bogu za wstawiennictwem świętego Szarbela. Odprawiających ją zachęca się do codziennej Komunii Świętej.
CZYTAJ DALEJ

Strefa Gazy/ 21 dzieci zmarło ostatnio w wyniku głodu, ONZ wzywa Izrael do przestrzegania praw człowieka

2025-07-22 16:18

[ TEMATY ]

strefa gazy

PAP/EPA/MOHAMMED SABER

Co najmniej 21 dzieci zmarło w wyniku niedożywienia w ostatnich 72 godzinach w Strefie Gazy - poinformował we wtorek dyrektor jednego z największych szpitali w palestyńskiej półenklawie Mohamed Abu Salmija. O poszanowanie praw człowieka zaapelował do Izraela Wysoki Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka (UNHCHR) Volker Tuerk.

„W ciągu ostatnich 72 godzin dwadzieścia jeden dzieci zmarło z powodu niedożywienia i głodu w różnych częściach Strefy Gazy. Zgony te odnotowano w szpitalach w całej Strefie Gazy: w szpitalu Al-Szifa w mieście Gaza, szpitalu Męczenników Al-Aksa w Dajr al-Balah oraz szpitalu Nasser w Chan Junus w południowej części Strefy Gazy” – powiedział podczas konferencji prasowej Salmija, dyrektor szpitala Al-Szifa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję